dziękuję za propozycję.. ale muszę jeszcze ją przemyśleć
nie należę do bardzo nieśmiałych osób...ale trochę nieśmiała jestem

dzisiaj jestem z siebie zadowolona
nie przekroczyłam ilości kalorii, byłam pieszo w aptece, fotografowałam a późnym popołudniem wreszcie zmusiłam się do godzinnych ćwiczeń na orbim poza tym odkurzałam i myłam podłogi to też trochę spaliłam kalorii
wprawdzie skusiłam się na maleńki kawałeczek ciasta, ale kalorycznie dzisiaj było ok
zaraz wypiję sobie zieloną herbatę i biorę się za pisanie planu magisterki.
jutro mam seminarium, a obok uczelni jest piękny park więc może zabiorę ze sobą aparat i połażę wśród drzew