Po pierwsze nie możesz się dołowac i to nie porażka tylko trzeba mieć dobre nastawienie bo to jest już pół sukcesu! Nastepnym krokiem będzie wybranie jadłsopisu i zestawu ćwiczeń! Razem damy radę. Pozdrowienia
Po pierwsze nie możesz się dołowac i to nie porażka tylko trzeba mieć dobre nastawienie bo to jest już pół sukcesu! Nastepnym krokiem będzie wybranie jadłsopisu i zestawu ćwiczeń! Razem damy radę. Pozdrowienia
Korbuś, w takim razie trzymam kciuki za Ciebie, dieta 1000 kalorii jest dobrym pomysłem. Pisces zadała Ci też dobre pytanie: skąd ta waga? Bo jak się wie o przyczynie problemu, to łatwiej się go pozbyć.
Na początklu musze was przeprosic ze tak mało sie odzywam ale przez jakiś czas mam ograniczony dostęp do neta :P A wiec od dawna chciałm wziąć udział w waszych dyskusjach założyć konto tutaj ale było mi poprostu wstyd przyznac sie do tego ile waże. Myślę że moja waga wzięła sie nie tylko z tego ,że jadłam dużo słodyczy ale równiez podjadanie miedzy posiłkami.
Teraz już wiem że to wcale niemiało sensu. Kiedyś codziennie wychodziłam ze znajomymi a teraz wstydze sie nawet isc do sklepu. Uświadomiłam sobie że mam dopiero 18 lat i musze cos z tym zrobic bo całe życie przede mną. Wierze mocno że mi sie uda Dziekuje za wsparcie mam nadzieje że razem możemy wszyskto osiagnać
Wiem że najważniejesze jest to aby polubić swoja diete a mi wcale niejest żle na 1000kcal dlatego stanowczo bede sie jej trzymała Kupiłam sobie skakankę i ostatnio sporo na niej skacze :P Oczywiście dołoze tez inne ćwiczenia żeby wszystko było ok.
No pewnie że całe życie przed Tobą! Skoro już wiesz, czego chcesz, to Ci się uda, do tego w siebie wierzysz!! My też w Ciebie wierzymy. Bez dojadania, bez strasznej ilości słodyczy (mała nie zaszkodzi), mądrze i licząc kalorie - to się musi udać
Dziewczyny dziś 3 dzień i jak do tej pory jest dobrze. Pije dużo wody niegazowanej , czerwoną herbate i licze kalorie. A jak z ćwiczeniami?? Na siłownię wstydze sie iśc a po za tym niemam za bardzo z kim... Jak wy ćwiczycie ?? Pomóżcie troszkę
dasz radę najważniejsza to silna wola trzymam za Ciebie kciuki
a jak się wstydzisz chodzić na siłownie, to może tańcz sobie w domu pożyteczne i daje dużo energii i dobrego chumoru
Cześć dziewczynki ... niedawno wróciłam z imprezy i jeszcze brzusio boli ale jutro już będzie ok i dietka dalej bedzie funkcjonować... Jeśli chodzi o ćwiczenia to ja od 3 tygodni chodze 2 razy w tygodniu na siłownie ale sama sie nie odważyłam ... chodzę z koleżanką. Mam też skakankę, ktora dzielnie czeka aż może zacznę ją używać, no i kupiłam sobie obecny numer Oliwii do którego była płyta DVD z ćwiczeniami...
Jak się odchudzałam tu w 2005 to wypisywałyśmy dlaczego chcemy schudnąć ?
Ja dlatego że nigdy nie byłam szczupła i chciałabym zobaczyć jak będę wyglądać.... a wy dlaczego??
Tak sie ciesze, że jesteście ze mną Dzieki
Ja też nigdy niebyłam szczupła czasem juz nawet starałam sie o tym zapominać przyzwyczaić ale nie da sie . Mam wrażenie że moje całe życie to jedna wielka myśl DIETA :/ ajj ale niektórzy tak mają.
Darucha widze jak fajnie chudniesz i mam nadzieję że bedę osiągac takie wyniki jak ty i reszta dziewczyn
No właśnie ja też mam skanakę i sobie na niej ćwicze ,czesto tez robie przysiady . Z upływem czasu postaram sie robić ich wiecej( jak narazie 50 ) aaa i powiem wam że założyłam sobie dziś taki zeszyt w którym zapisuej co zjadałm każdego dnia z tyłu mam tabele kaloryczne i zakładki odzielające tygodnie... Starałam sie bo wiem ze od dziś bedzie on ze mną zawsze aż do osiągnięcia mojego celu [/u]
Hej super widze że masz dobre nastawienie! Uda się na pewno! Ja też sie wstydze sam chodzic na silownie dla tego w domu ćwiczę! Brzuszki, pompki i nie długo rowerek!!!
Zakładki