Strona 1 z 5 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 43

Wątek: Złote bikini na wakacje...

  1. #1
    bedepiekna Guest

    Domyślnie Złote bikini na wakacje...

    Hej,
    pare lat temu odwiedzałam to forum, dzieki temu udał mi sie zrzucić ok. 12kg (z 67kg do 55kg) , ale niestety zakochałam się, zaczęły się romantyczne wieczory z pizzą i chipsami do filmu, i niestety dopadło mnie mega jojo...i przytyłam do 74....
    Walcze z nadwagą od czasu gdy zaczęłam tyć, jednak każda próba kończy sie porażką...co weekend powtarzam sobie OD JUTRA DIETA...od poniedziałku...a całą niedziele opycham sie słodyczami bo przecież "to ostatni dzien przed słodyczowym postem"...żałosne
    Przez swoja wage straciłam wiare w siebie, nie wyobrazam sobie wyjśc na plaze w stroju kapielowym...od czasu kiedy przekroczyłam 68kg nosze tylko spodnie w kolorze czarnym,żadnych innych trwa to ponad rok mam tego dosyć!
    wiem że jezeli schudne to bede szcześliwsza,bede mogła nosić obcisłe jeansy i mini, poprawi mi się życie prywatne...
    mam taka figure, że wszystko idzie mi w tyłek(110cm),ale wieadmo że przy takiej wadze na brzuchu też pojawił sie nadmiar tłuszczu jedyna rzecza którą w sobie lubie jest mój biust 80F, tego nie chciałabym zmieniać

    Chce stosować diete 1000-1200kcal, do tej pory stosowałam ją 3 dni w tygodniu, a przez reszte tygodnia objadam sie słodyczami
    Chodze prawie codziennie do fitness klubu, na spining, step aerobik albo jakieś inne aerobiki i to pewnie dzieki temu że duzo sie ruszam nie waże jeszce 100kg chociaż powinnam przy moim sposobie odzywiania wstydze sie napisać ile potrafie zjeść słodyczy w jeden dzien
    Bede tutaj pisała co zjadłam i ile ćwiczyłam
    W zeszłym roku kupiłam sobie piekne złote bikini, wyglądam w nim jak baleron moim celem jest założenie go na plaze w tym roku bo jak nie teraz to kiedy?nie chce najpiekniejszych lat mlodości spedzić w luźnych czarnych spodniach i z dala od plazy i dyskotek
    zapraszam wszystkich do mojego tematu, wierze że dzieki Waszemu wsparciu uda mi się załozyć na wakacje upragnione bikini

  2. #2
    terazsieuda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-02-2008
    Mieszka w
    Drezdenko
    Posty
    13

    Domyślnie

    hej ja zaczynam od dzisiaj, więc może poodchudzamy się razem?
    ja tez sie odchudzam i odchudzam... a teraz z 60 utyłam do 77kg (jojo). mam 172 wzrostu, a Ty?
    a poza tym to jestem pewna, że potrafie zjesc wiecej słodyczy od Ciebie bo to właśnie one sa moim największym problemem
    w wakacje napewno bedziesz mogła założyć to bikini

    miłego odchudzania
    Pozdrawiam
    I cel: 65kg do końca wakacji


  3. #3
    Awatar asiaszre
    asiaszre jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    15-09-2006
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    167

    Domyślnie

    witam Cie w grodze odchudzajacych sie ja tez mialam problem ze slodyczami. tez odchudzalam sie kilka razy i tez dopadal mnie efekt jojo. Ale tym razem powiedzialam sobie ze to koniec obzarstwa. zaczelam stosowac diete south beach i jestem naprawde bardzo zadowolona nie chodze glodna i apetyt na slodycze jest naprawde duzo mniejsze a na poczatku nie bylo go wcale. Wierze ze i Tobie sie uda schudnac i bedziesz mogla zalozyc te zlote bikini Trzymam kciuki za Ciebie

  4. #4
    Awatar Maagda
    Maagda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-03-2008
    Posty
    8

    Domyślnie

    Doskonale Cię rozumiem... Normalnie jakbym czytała o sobie... Milion razy sobie obiecywałam, że schudnę, ale nie dość, że nie schudłam do tej pory, to jeszcze przytyłam Doszło do tego, że nie mogę znaleźć na siebie normalnych fajnych spodni I tak jak Ty potrafiłam zjeść ogromne ilości słodyczy, podejrzewam, że byłam (jestem..??) od nich uzależniona...

    Ale dzięki forum trzymam dietę od tygodnia i na razie jakoś daje radę, a słodyczy nie ruszam :P Wsparcie dziewczyn na prawdę duużo pomaga
    Tobie też się uda! Zapraszam do mnie, może spróbujemy wspólnie dojść do celu?? Też jestem na forum od niedawna... :** Buziaki i zapraszam do siebie

  5. #5
    Awatar Gosia85
    Gosia85 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-03-2008
    Mieszka w
    Jastrzębie Zdrój
    Posty
    39

    Domyślnie

    Powodzenia
    oj te słodycze.. potrafią nami nieraz rządzić
    Faza I od 15.06.2009
    Faza II od 25.06.2009

  6. #6
    Aguusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-01-2008
    Posty
    88

    Domyślnie

    Również przyłączam się do życzeń Kurcze, jak tak czytam o tych efektach jojo, to mogę się tylko cieszyć, że mi zwykle wraca tylko tyle ile zrzuciłam (z 68 do 61 w zeszłym roku a potem spowrotem do 68 :P) Dlatego tym razem, gdy już osiągnę cel 58 kg, mam zamiar wracać do normalnego jedzenia stopniowo zwiększając ilość kalorii, a nie od razu. Mam nadzieję, że to pomoże :P
    Pozatym bardzo mi się podoba Twoje nastawienie do diety - napisałaś co Ci się w sobie podoba - to ważne No i masz konkretny cel - złote bikini, pamiętaj o nim zawsze, ilekroć będziesz miała problem z dietą Może sobie to bikini powieś w kuchni, czy coś? :P

  7. #7
    bedepiekna Guest

    Domyślnie

    jejciu jak ja sie ciesze że ktoś mi odpisał, myslałam że zostane zignorowana
    terazsieuda tez mam 172cm startujemy z podobnej wagi, bedziemy mogły nawzajem sie mobilizować
    Tak wogóle to nic konkretnego o sobie nie napisałam...
    Mam 20 lat, ciężkie studia- medycyne, a więc mało czasu na cokolwiek no i siedzenie nad ksiazkami nie sprzyja odchudzaniu nie bede mogła zbyt czesto tutaj zagladać, ale obiecuje ze chociaz raz dziennie wpadne żeby uzupełnic jadłospis
    Chciałabym chudnać 1kg na tydzien, ale ciężko mi wytrzymać 7 dni bez wpadek słodyczowych
    a co do słodyczy to mnie nikt nie przebije 2 czekolady kokosowe, paczka płatków sniadaniowych, ciastka, chipsy i pizza na obiad, paczka orzeszków w czekoladzie 250g- zje ktos wiecej w jeden dzien? i mogłabym jeszce cos wcisnać gdyby akurat było w domu dlatego sie dziwie że stosunkowo mało waże przy takiej ilosci słodkosci
    Jutro zaczynam I dzien, moim pierwszym celem jest zjechanie poniżej 70, marze o 6 z przodu na wadze...

    A tak wogóle to zamówiłam Meridie, czekam na przesyłke, wiec zobaczymy, może cos pomoże...do tej pory brałam adipex, ale po tygodniu przestawał działać i dostawałam napadów głodu i tak pare razy z nim zaczynałam, ale bez skutku

  8. #8
    Aguusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-01-2008
    Posty
    88

    Domyślnie

    Te czekolady kokosowe to rozumiem... Malajskiej też potrafie tabliczkę zjeść Najlepiej sobie będąc na diecie dozować po kawałku, bo jak sobie w ogóle zabronisz to potem zjesz jej od razu pełno

  9. #9
    RECMAL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-01-2008
    Mieszka w
    Piotrków Trybunalski
    Posty
    554

    Domyślnie

    Zajrzałam na Twój wątek i powiem szczerze że jestem przerażona...........a to dlatego że przy tak niewielkiej nadwadze łykasz takie tabletki i to słowo "zamówiłam"..........nie wiem czy wiesz ale te leki stosuje się pod ścisłą kontrolą lekarza i przy dużej nadwadze.........mają one wiele skutków ubocznych i bardzo łatwo można się od nich uzależnić, działają podobnie jak amfetamina.............wiem to bo mój brat ma nadwagę olbrzymią wiele lat z nią walczy i niejedne leki już brał ale zawsze pod kontrolą lekarza ...........a wątpię żeby jakiś lekarz Ci je zapisał przy takiej wadze
    Trochę silnej woli i schudniesz bez leków skoro innym się udaje to Tobie też

  10. #10
    bedepiekna Guest

    Domyślnie

    RECMAL wiem prowadziłam wywiady wśród znajomych którzy je brali... u mnie nie wystepuje cos takiego jak silna wola, za długo ze soba walcze zeby miec jeszcze jakąś nadzieje, to jest dla mnie jedyna szansa, jak zobacze że schudłam, bedzie mi łatwiaj utrzymywac diete, a tak to po tygodniu czy dwóch nie ma za dobrych rezultatów, a apetyt rosnie brałam juz leki tego typu, jednak były duzo gorszej jakosci niz meridia i nie spełniły moich oczekiwań
    no i moze troche skurczy mi sie żołądek i odzwyczaje sie od takiej duzej ilości słodyczy..

    Aguusia ja nie potrafie dozowac sobie słodyczy, juz przerabiałam to miliony razy, jak zjem kostke czekolady albo batonik to odrazu odpuszczam z dietą i robie sobie dzien wolny albo jem ogromne ilości słodyczy albo ich nie jem wogóle...innego sposobu na mnie nie ma

Strona 1 z 5 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •