zycze powodzenia i gratuluje wytrwalosci w cwiczonkach:):)Pozdrawiam:)
Wersja do druku
zycze powodzenia i gratuluje wytrwalosci w cwiczonkach:):)Pozdrawiam:)
jest 11.32 ;)
a ja dziś zjadłam
ś: płatki z mlekiem
II ś: Danio truskawkowe
na obiadek zjem sobie troszke bigosu bo mama zorbiła ;)
a potem się zobaczy hehe
GRATULUJĘ zacięcia do ćwiczeń... ja też się zawzięłam..kupiłam karnet na siłownię... i codziennie chętnie lub mniej chętnie wędruję spocić się przy człowiekach :)
będę wpadać z wizytą :)
kurcze, siłownia :P chciałam dzisiaj się przejść, ale mam zakwasy po wczorajszym aerobiku (mieliśmy zastępstwo z panią, która zrobiła z nami sporo ćwiczeń na nogi) więc nie chcę sobie jakiejś krzywdy zrobić :P Pozdrawiam serdecznie wszystkie ładnie dietujące :) i te nieładnie też, niech mają :P
hmm aerobik super sprawa :)
kiedyś chodziłam ale teraz cieżko z kasiorą :(
ja tez kiedys chodzilam na aerobik fajnie bylo:) niom ale ta kasa jak sie człowiek uczy to nawet nie ma kiedy do pracy wyskoczyc...
no włąsnie ta nauka :/
wczoraj nic nie ćwiczyczyłam bo mnie tak głowa bolała :cry: :cry:
i dziś też nie wiem co się dzieje :cry:
aniołku a może boli Cię głowa.. z głodu.... z przemęczenia.... co jadłaś ???
hmmm
wczoraj zjadłam:
ś: miseczka płatków
II ś: danio
o: troszke bigosiku:P
p:sok pomaranczwoy
k: 2 kawałki chleba razowego z ogorkiem
a dziś:
ś: kawałek razowego z plasterkiem sera bo nie miałam siły nawet jeść od tej głwoy :|
II ś: soczek jakiś
o: spagetti ;)
p: maca i herbatka z cytryna
cieżka sprawa :/
ale pokrece dziś Hual hopem
i zorbie pare brzuszków a jkutro wracam do beigania mam nadzieje :roll:
Chyba troche za mało tego jedzonka co?
Ja też kiedyś tak miałam (nie byłam na diecie). Byłam strasznie przemęczona i jak zasiadałam do nauki to później mnie główka bolała :roll: Ale na szczęście szybko minęło :wink:
Ruch to dobre rozwiazanie, ale może zwiększ trochę ilość kcal :wink:
Pzdr.