Wątek: Straszne, ale prawdziwe... :/

Hej Dziewczyny :d

dzisiaj jestem od rana na nogach.. wstałam o świcie < jak nigdy, bo lubię pospać > posprzątałam, poszłam na zakupy, a teraz ciasto < tartę cytrynową> robię na jutrzejsze zajęcia z żywności jestem pełna energii choć chyba jakas kawka mi się przyda w amach drugiego śniadania

a jak tam u Was
Miłego Dnia

Ja bardzo proszę o żadnych ciastach mi nie wspominać!!! Kurrrczę...
Robię się głodna, ale zaplanowałam obiadek ok. 15 i staram się tego trzymać

To może lepiej i ja posprzątam, żeby się czymś zająć

No a sama waga, jak wiadomo, nie jest jedynym bóstwem i wyznacznikiem prawdy!

Hej dziewczyny,

ja ostatnio jakoś przestałam sie tak angażować w ta swoja diete wszystko przez stresy w pracy( oczywiście nie jem nic co ma mega duzo kalorii, ale przestałam liczyć i jakoś mnie sie nad tym wszytskim skupiam. Na wadze też ostatnio dawno nie stałam i nawet nie wiem czy coś schudłam, ale co pozytwne na pewno nie przytyłam)

Filipinka co ty studiujesz, skora masz zajęcia z żywności?? z ciekawości pytam bo ja jestem po technologii żywności i pamiętam doskonale kolowia z prawa żywnościowego

pozdrwiam

Hej

Anilina1981 jakśoś dawno Cie u mnie nie było Miło Cię widzieć ja ogólnie studiuję turystykę, ale jestem na specjalizacji hotelarstwo i gastronomia stąd moje gotowanie :d

Muszę się pochwalić w końcu dostałam w sklepie hula hop i sobie kupiłam. teraz tylko trzeba nauczyć się kręcić

no to owocnej nauki kręcenia życzę i miłego wieczorku

kupiłabym sobie hula hopa ale funduszy brak niestety... napisz potem jak Ci idzie

Z racji tego, że ostatnio moja waga się zbuntowała i nie chce pokazywac mniej klilogramów, postanowiłam się zmirzyćv
MOJE WYMIARY do tej pory i teraz:

UDO: 56 cm 55 cm
BRZUCH: 90 cm 86 cm :d
BIODRA: 98 cm 95 cm
RęKA: 32 cm 30 cm

jupi i od razu lepiej

Kajmanek hmm z tym hula hopem to ciężka sprawa... hmm zastanawiam się czy może ono nie jest za małe czy coś bo kurka nie mogę nim pokręcić...

Juz to pisałam u kogoś, ale powtórzę: z hula hop na początku może być ciężko i będzie spadać co chwila, ale się nie zrażaj Po kilku dniach zobaczys, że jest lepiej! A no i staraj się kręcić w obie strony, tak, żebyś się od początku uczyła wjedną i druga, bo potem się dziewczyny skarżą, że ylko w jedną potrafią
Ale warto, bo super działa na boczki!

praktyka czyni mistrza

Filipinko! waga stanęła... ale zobacz jak centymetry poleciały! no wspaniałe wyniki!!! Gratulacje!
jeśli chodzi o kółko to może jest z byt lekkie?... ja do mojego wlałam wody do środka i na łączeniu uszczelniłam taśmą i od razu lepiej było kręcić... można tez wsypać ryżu, albo czegoś innego dla obciążenia! no i nie zrażaj się! u mnie trwało 2 tygodnie zanim nauczyłam się kręcić i to tylko w jedną stronę, a potem nauczyłam się dopiero w drugą...
i pamietaj, że jak robisz przysiad po kółko, powtarzam PRZYSIAD, nie schylać się bo obciążasz kręgosłup!!!... ale jak robisz przysiad to też gimnastyka sporo kalorii przy nauce kręcenia spaliłam!

pozdrawiam serdecznie! no i z tymi wymiarami to naprawdę wielki sukces!!!