-
jakim cudem? hmm.. wiele mnie to kosztowalo na poczatku, ale jak juz waga zaczela spadac to sama w szoku bylam..
nawet nie widze tego jeszcze po sobie.
zmienilam kompletnie jedzenie. podstawa mojego zywienia sa surowe warzywa, owoce, jesli cos przetworzonego to tylko i wylacznie pieczone w pojemniku zaroodpornym bez jakiegoklwiek tluszczu, ryby, i ewentualnie kurczak. wszystko chude, bez tluszczu, bez soli. zaczelam pic duzo wody, czerwona herbate (ktora wbrew pozorom nie jest taka zla
), ograniczylam pieczywo - i jakos tak spadlo.. i nawet teraz jak siadam do stolu i patrze na schabowego, ktorego na obiad robie reszcie, a ja wcinam pieczone ziemniaki z kalafiorem - to mi sie tego schabowego juz nie chce bo wiem jak tlusty w smaku mi sie wyda (ktoregos dnia sie skusilam i podjadlam kawalek z talerza mojego Kochanie - i juz wiem ze mi to nie smakuje, a wrecz mnie po tym tluszczu mdli). i tyle
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki