Strona 12 z 13 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 111 do 120 z 130

Wątek: Początkujący-wspierajmy się

  1. #111
    Awatar Ladusia
    Ladusia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-04-2008
    Posty
    131

    Domyślnie

    Keiko!!!! co to za watpienie?troche wiary we wlasne sily!!! ja tez patrzac na wage moglabym zwatpic... katuje sie juz ponad dwa tygodnie a tu tylko 1.5kg stracone...wiesz moim zdaniem to najwazniejsze jest nie to zeby schudnac w jak najkrotszym czasie tylko zeby zmienic styl zycia... ja na przyklad widze juz ze nei moglabym zjesc bialego chleba a i czarnego nie bardzo, wyksztalcil mi sie nawyk jedzenia wasy i jakos mnie nie ciagnie do innego pieczywa...i potrafie oprzec sie slodyczom, chipsom itp. dwa tygodnie mi to zajelo ale bylo warto... pierwsze momenty sa najtrudniejsze, ale jak sie je juz przetrwa to sie ma ogromna satysfakcje i motywacje zeby to ciagnac dalej bo szkoda nam juz tego czasu ktory poswicilismy... dlatego Keiko nie zrazaj sie tak szybko, pamietaj ze jestesmy z toba
    Chudnę z profesjonalną pomocą dietetykaw teorii 7,5 miesiąca do wagi 77

  2. #112
    Awatar keiko
    keiko jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-01-2008
    Mieszka w
    Strzałkowo
    Posty
    51

    Domyślnie

    i jednak przytyłam załamka... nie tak miało być czuje się strasznie...obleśnie..nawet dziś zjadłam późno chleb z serem z mikrofali, wmawiając sobie głupie wymówki...wiedziałam że jestem słaba ale nie sądziłam że aż tak

    od jutra zmiana..nie dam się!!!!!!!3 majcie kciuki.
    Ladusia dzięki za miłe słowa i wsparcie. czemu na gg milczysz?

    Laski a co u WAS? tanczacaZkaloriami ?? iguana88 jak Wam idzie??

  3. #113
    Awatar Ladusia
    Ladusia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-04-2008
    Posty
    131

    Domyślnie

    Przepraszam Keiko, że sie nie odzywam ale ostatnio niezbyt czesto jestem na gg i w ogole przy komputerze..obiecuje ze sie poprawie bo widze ze musze wkroczyc do akcji i cie mocno skrzyczec za te kanapeczki z serem i za wszystkie twoje przestepstwa... dobrze chociaz ze sie nie poddajesz, razem damy rade...

    Ja o dziwo jak siedze wieczorami sama w domu (facet w pracy) to mniej jem..wczoraj nie zjadlam nawet 1000 kalorii, waga oczywiscie ie raczyla dzis mi sie odwdzieczyc za to no ale coz, na efekty sie czeka juz sie do tego przyzwyczailam... a dzis tez niezle bylo bo zjadlam niecale 1100...ale za to dzis zero cwiczen...jakas taka padnieta wrocilam z pracy ze spalam cale popoludnie...ale nadrobimy

    No wlasnie a gdzie reszta?????
    Chudnę z profesjonalną pomocą dietetykaw teorii 7,5 miesiąca do wagi 77

  4. #114
    Awatar keiko
    keiko jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-01-2008
    Mieszka w
    Strzałkowo
    Posty
    51

    Domyślnie

    hej hej

    dziś pierwszy dzień bez kolacji jest ciężko zaczynać od nowa...ech...musze dać radę muszę,bo będzie źle

    Ladusia mało jesz, nie jesteś taki żarłok jak ja

  5. #115
    Awatar Ladusia
    Ladusia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-04-2008
    Posty
    131

    Domyślnie

    Oj Keiko nawet nie wiesz jakim ja bylam zarlokiem, wciagalam wszystko co sie dalo...jak przychodzilam z pracy to najpierw szlam do sklepu i kupowalam sobie tzw "nagrody" za udany dzien, a to byly np chipsy, oczywiscie mega paczka, albo torba ciastek... i tak prawie kazdego dnia. Ale powiedzialam sobie dosc i jakos dzieki bogu trzeci tydzien daje rade. Sama sie dziwie ze jeszcze nie zrezygnowalam...to chyba wasz wplyw bo jakbym byla sama to jzu bym pewnie znow wcinala ciasteczka wieczorami... chocicaz teraz na mysl o tym czuje obrzydzenie

    Trzymaj sie kochana, dasz rade
    Chudnę z profesjonalną pomocą dietetykaw teorii 7,5 miesiąca do wagi 77

  6. #116
    Awatar keiko
    keiko jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-01-2008
    Mieszka w
    Strzałkowo
    Posty
    51

    Domyślnie

    Hej
    a wiesz co Cię tak porządnie motywuje? zbliżający się ślub.. fajnie
    Wczoraj nic nie zjadłam jupi!!! a jutro tort! córa ma urodziny! piekę dziś dwa ciacha..cóż nie zjem..chyba że mały plasterek torciku w południe..a wieczorem ćwiczenia
    zobaczymy na szczęście nie jestem łasuch na słodkie..

    dziś ładna pogoda a ja mam sporo pracy,a przy okazji ruchu, sprzątanie,zakupy
    uciekam buziaki i powodzenia

  7. #117
    Awatar Ladusia
    Ladusia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-04-2008
    Posty
    131

    Domyślnie

    Pewnie masz racje Keiko, jakos moze podswiadomie slub tez jest moja motywacja, ale gdyby nie to forum i wy to bym tak dlugo nie wytrwala, tyle razy juz zaczynalam sie odchudzac i najwyzej tydzien wytrzymywalam...a tu prosze....3 tygodnie

    I nadal idzie mi dobrze...wczoraj wyszlamz kolezanka na kawe wieczorem...akurat byla pora kolacji...kiedys zamowilabym sobie kebab, wczoraj salatke...kawke wypilam z adwokatem i bita smietana...ale nauczylam sie ze nawet takie grzeszki uchodza na sucho jak sie ich nie powtarza czesto, a w koncu czlowiek nie moze cale zycie jesc tylko ryb i warzyw, inne zeczy tez sa dla wszystkich tyle ze niektorzy musza je ograniczac... a kebaba tez kiedys zjem, w nagrode chociaz na razie mnie do niego nie ciagnie, zbyt dobrze czuej sie teraz z sama soba zebym to miala zepsuc...

    Tak wiec Keiko nie przejmuj sie swoimi grzeszkami ale pilnuj zebys nie ulegala pokusom dzienw dzien bo to juz nie beda grzeszki tylko zejscie z dobrej drogi Jestem wam niezmiernie wdzieczna za to ze jestescie, dzieki wam mi sie udaje i dzieki wam czuje sie lepiej, i moj facet wreszcie we mnie uwierzyl i wydaje sie byc dumny ze mam taka silna wole, nie namawia mnie jzu na jedzenie jak kiedys, raczej pilnuje zebym za duzo nie wciagala
    Chudnę z profesjonalną pomocą dietetykaw teorii 7,5 miesiąca do wagi 77

  8. #118
    Awatar Ladusia
    Ladusia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-04-2008
    Posty
    131

    Domyślnie

    Witam w piekny sobotni poranek.Jakie plany na dzis? Ja niestety caly weekend w szkole siedze, ewentualnie w autobusie miedzy domem a szkola... plus tego wszystkiego jest taki ze niewiele jadam, wczoraj 870 kalorii...oczywiscie waga dzis rano nie raczyla tego pokazac ze tak malo zjadlam i stala uparcie w miejscu ale i tak czuje ze jest lepiej i widze ze jest lepiej... i powiem wam ze wcxoraj w szkole nie mialam co zjesc a bylam juz nieziemsko glodna bo bez obiadu bylam no i kupilam co mieli czyli slodka bulke z dzemem...i wiecie co? tak sie moj organizm przestawil na niejedzenie takich rzeczy ze mnie po tej przyjemnosci caly wieczor zoladek bolal...dzis zadnej bulki, napakowlam torbe jablkami i to ma mi starczyc do jakiejs 17...ewentualnie sobie zakupie w bufecie kanapke, bo chyba na tych jablkach do wieczora nie pociagne...a jak przyjade juz to standardowo rybka i salatka...juz sie nie moge doczekac Pozdrawiam dziewuszki
    Chudnę z profesjonalną pomocą dietetykaw teorii 7,5 miesiąca do wagi 77

  9. #119
    Awatar keiko
    keiko jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-01-2008
    Mieszka w
    Strzałkowo
    Posty
    51

    Domyślnie

    Hej
    Rety jakie mądre słowa w Twoich postach a jak dają do myślenia a mianowicie te :
    pilnuj zebys nie ulegala pokusom dzienw dzien bo to juz nie beda grzeszki tylko zejscie z dobrej drogi

    kurcze prawda....na razie jest okej już jest więcej apetycznego jedzonka..na śniadanko było :chlebek ciemny z jajem sałatą,pomidorem i rzodkiewką-czuć wiosnę hehehe
    na obiad dwie cienkie paróweczki i bułeczka z pomidorem do tego

    dużo pije herbatek ziółek itp czasem pepsi ale b rzadko

    Wszystko kurcze dobrze idzie oby tak dalej-a męża nie ma on jak wpada to na dzień dwa..tyle mają roboty...
    nie mogę doczekać się majowego jeszcze 4 dni,spacery po plaży więcej ruchu i to nadmorskie powietrze(byle by nie wzmagało apetytu)
    Cóż jeszcze dziś mam troszkę pracy w ogródku..i może wieczorem się po gimnastykuje
    buziaki miłego dnia w szkole

  10. #120
    Awatar keiko
    keiko jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-01-2008
    Mieszka w
    Strzałkowo
    Posty
    51

    Domyślnie

    Witam

    A Tu dziś pierwsza jestem? muszę popisać bo potem jak wyjadę to mnie nie będzie
    ząb mnie boli-masakra..plus taki że nic nie jem hehe..jutro naginka do dentysty..znowu z 400zł stracę-nie ma to jak wydatk iprzed wyjazdem no ale jak mus to mus
    Do tego mały ma kaszel..i dojdzie do tego pediatra i leki..

    Wczoraj byłam na grilku u kumpeli..jedna mała kiełbaska ( a nie jak kiedyś karkówka,kiełbacha i kupa sosów) chlebek spieczony zjadłam i ogórami i pomidorami się zapychałam
    sezon rozpoczęty będzie się trzeba więcej pilnować..
    zmykam na małą kawkę
    miłego dnia u nas przepiękna pogoda

Strona 12 z 13 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •