Dzięki,
też tak myślę - mam się dzięki diecie stać superlaską a nie odludkiem.
Nie ma co unikać spotkań towarzyskich. Postanowiłam jeszcze przed imprezą zrobić sobie w miarę intensywny trening, żeby trochę miejsca na piwko zrobićale też żeby nabrać energii, bo jakaś ospała byłam. Wolę pomachać nogami, niż zrobić sobie drzemkę. Więcej z tego pożytku.
I jak postanowiłam, tak zrobiłam. 40 minut ćwiczeń![]()
Zakładki