Wątek: Witam serdecznie

Mam nadzieje, ze odpoczelas, wyspalas sie i dzis z zapalem dietkujesz dalej! Masz w planach cwiczenia?

Milego dnia!

i co tam skarbie?

Kobietki.Dzionek prawie wzorowy, odmówiłam sobie bowiem ćwiczeń. Powiem,że nie najlepiej się dziś czuję,jeszcze Niunia troszkę dokazywała i po prostu wymiękłam. Ale obiecuję poprawe.
A tu zaprezentuję się z moją córcią. Patrzcie jakie Carrisma robi fotki...

Kazetko,
jakie ty masz śliczne rysy! I te oczka! W ogóle nie wyglądasz na 29lat! 25 bym Ci dała! I to góra! A córcia po kim takie złote włoski ma? Po tatusiu?

ślicznie wyglądacie
a córcia.. istny Aniołek

Hek Kochana. Dziekuje za miłe słowa. A córcia to nie wiem po kim ma złote włoski... Kręcone ma po tacie(zanim mu wyszły,hahaha).
Dzis kolejny dzien dietki,no i imprezka! Postaram sie trzymac, ale nie bedzie zle bo ja w towarzystwie to nie jem duzo,co by potem nikt nie gadał,że wygladam tak bo sie opycham żarełkiem. Wiec przy ludziach duzo nie zajadam. Ciesze sie na ten wypad,bo czasem mam juz dosc tego siedzenia w domku. Pozdrawiam Was Aniołeczki.Miłego weekendu.

ja zawsze miałam ten problem, w towarzystwie nie jadłam a w samotności się opychałam

naprawde wyglądasz na młodszą

udanej imprezki

co słychać kazetko?

hej kazetko!
faktycznie, bardzo młodo wyglądasz
ja przy ludziach mam inny problem. mnie się zawsze czepiają jak się odchudzam, więc staram się coś zjesć, zeby dali mi spokój :/ a czasem jak zaczne, to już nie mogę skończyć.
najgorzej jest gdy sobie pomyślę "skoro już tyle dziś zjadłam, to robię sobie odpust" i wtedy zaczyna się totalnie niekontrolowane pochłanianie podejrzeam, ze na tych imieninach mamy to ja zjadłam najwięcej

no ale od dwóch dni daję radę. zdecydowałam, zę przejdę na 1200, bo to pomaga nie rzucać się na jedzenie. i ćwiczę. 8minute buns, legs i strech z filmikami na youtubie do tego dosc nieregularnie hula-hop

no nic. tyle u mnie.
Trzymaj sie cieplutko!

Czesc Dziewczynki. Pare dni mnie nie było,przepraszam,brak czasu. Dietke trzymam,imprezka była bardzo udana,ćwiczyłam miesnie brzucha śmiejac sie w głos. Troszke sie spilam...ale co tam Juz jest dobrze ,własnie przyjechał mój mężuś wiec uciekam... Pa.