Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 43

Wątek: Motywacja potzebna od zaraz - chi w końcu zakłada swój wątek

  1. #21
    tiska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bytom
    Posty
    4

    Domyślnie

    masz racie Chi to przez ten okres takie pazerne jestesmy na slodkie ja tez jak koncze okres to robie skruszona mine i obiecuje sobie to i owo a i tak sie do tego nie stosuje

  2. #22
    Awatar chi
    chi
    chi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-07-2007
    Mieszka w
    London
    Posty
    2

    Domyślnie

    no ja sobie to troche tak tlumacze, ale zadna wymowka mnie nie rozgrzesza
    no trudno, jutro obiecuje sie poprawic!

    mowilam, ze u mnie z motywacja to slabo jest i potrzebuje ragularnych kopniakow w tylek

  3. #23
    Filipinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-03-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    49

    Domyślnie

    Hej

    to jak potrzebujesz kopniaków hehe no to jednego dosajesz ode mnie :P

    a u mnie jak na razie dobrze, trzymam się nieżle i lada dzień bedę miała rower wiec zacznę jeszcze więcej ćwiczyć a pogoda sprzyja

  4. #24
    Awatar chi
    chi
    chi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-07-2007
    Mieszka w
    London
    Posty
    2

    Domyślnie

    hej filipinko
    dzieki za kopniaka, mam nadzieje, ze pomoze

    super ze zaczniesz na rowerku jezdzic. ja tez mysle o kupnie, ale jeszcze sie nie zdecydwalam, zobacze jak sie wszystko pouklada i wtedy pomysle

    dodus a ty gdzie sie podzialas??? mam nadzieje, ze pojawisz sie tu niedlugo i mnie wesprzesz... bo cos ciezko mi idzie to dietkowanie narazie.

    dzisiaj mam wolne, wiec postanowilam sie wybrac na silownie, potem male zakupy, do domku i robic kolacje dla znajomych (oczywiscie zdrowa ). Ciasta nie robie, jak upomna sie o deser to zrobie salatke owocowa i tyle Bo zawsze jak robie ciasto to tak sie naoblizuje wszystkich lyzek, garnkow itd, ze to wiecej niz porzadny posilek wychodzi
    A ciasta uwielbiaaam

    Pozdrawiam Was dziewczynki i zycze milego wieczorku!
    Buzka

  5. #25
    kinga2085 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    14

    Domyślnie

    hej sledze twoje posty od jakiegos czasu
    trzymam za ciebie kciuczki...

    dobrzee ze poszlass osbie troszke na silownie...

    no takkk zdrowa kolacyjka jest tez spoko i znam skos to z tym oblizywaniem lyzek a potem jestem taka pelna... i dietkaaa byla i minela
    heheh
    milego dietkowania

  6. #26
    tiska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bytom
    Posty
    4

    Domyślnie

    jak po wizycie na silce ja musze sie tez wziasc za siebie


  7. #27
    Awatar chi
    chi
    chi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-07-2007
    Mieszka w
    London
    Posty
    2

    Domyślnie

    hej...

    no szczerze sie przyznam, ze dieta lezy i kwiczy... przez caly weeken d obzeralam sie jak nienormalna, nie bylam na silowni ani razu...a wczoraj zostawil mnie ukochany...

    troche ciezko wiec o zastrzyk energii chwilowo. byloby latwiej gdybym nie byla sama na koncu swiata. no teraz to juz naprawde sama...

    albo sie zawezme w sobie i przyloze do tej diety i cwiczen albo zjade po rowni pochylej w dol. innej opcji u mnie neistety nie ma. dzisiaj np nie ide na silownie, bo mamy zajecia o tej samej porze, a jakos nieszczegolnie mam ochote na niego wpadac dzisiaj. zlaszcza, ze wygladam i czuje sie koszmarnie.

    Mam nadzieje, ze wroce do domu wczesniej, usiade i na spokojnie rozplanuje sobie posilki i cwiczenia do 9 maja... bo wtedy wracam do domu na 2 tyg juz nie moge sie doczekac.

    prawde mowiac wsciekla jestem na siebie ze tak sobie pofolgowalam. trudno bedzie teraz wrocic do regularnych i zdrowych posilkow, no ale nie moge juz sobie pozwolic na wiecej luzu.

    moze skupienie sie na jedzeniu (a wlasciwie na nie-jedzeniu) pozwoli mi nie myslec o innych rzeczach..


    Mam nadzieje, ze u Was same sukcesy, bo porazek to chyba ja nadostarczalam za wszystkich!
    trzymajcie sie cieplo
    buzka

  8. #28
    Nowa1616 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-03-2008
    Posty
    19

    Domyślnie

    HeykaNie martw sie tymi ciastkamiW porownaniu z tym jak ja sie wczoraj objadlam to nicGlowa do gory kochana

    http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=73684

  9. #29
    Awatar chi
    chi
    chi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-07-2007
    Mieszka w
    London
    Posty
    2

    Domyślnie

    witam po krotkiej przerwie

    Melduje, ze wracam juz powoli do pionu i pilnuje sie z jedzeniem. Dzisiaj dopiero drugi dzien bez obzerania sie, ale zawsze to jakis start.
    Zaczelam zapisywac wszystko (szczerze!) w dzienniczku kalorii i az sie przerazilam :wow: ile kalorii pochalaniam dziennie przez takie "podgryzanie" co pol godziny.

    Pije wode, zrobilam plan posilkow i cwiczen, no i jedyne co mi pozostaje to trzymac sie tego i powoli do przodu!

    Mam nadzieje, ze u Was wszystko ok i ze jestescie dzielna
    Jakies nowe sukcesy?

    Pozdrawiam!

  10. #30
    tiska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bytom
    Posty
    4

    Domyślnie

    to ja sie moge pochwalic sukcesikiem ze pozedl 1 kg w dol o tak woda woda i jeszcze raz woda


Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •