hej kinga, milo ze wpadlas
malina na pewno dasz rade, ze mna tez tak jest, ze jak sie trzymam diety czy po prostu zdrowego, rozsadnego sposobu odzywiania to wszystko jest dobrze. Jednak jak tylko pozwole sobie na cos slodkiego albo jakas bombe kaloryczna to juz nie moge przestac jesc. Najpierw trzeba sobie w glowie wiec wszystko poukladac, a potem wcielac plan w zycie
No i nic zlego sie nie stanie jak od czasu do czasu pozwolimy sobie na kawalek czekolady (min. 70% kakao ) albo jakis sorbet czy kawalek szarlotki (gdzie wiecej jablek niz ciasta, heh)
No wiec do dziela!
Piszcie jaki macie plan - moj juz wszystkim znany
Buziaki
Zakładki