Wątek: desperatka recydywistka (fotki str. 21, 22, 32)

w sumie nei jest to takie trudne, bo ja tuż po przebudzeniu nie mam raczej ochoty na mięcho a on w sumie przez cały dzień nie je nic innego

2 śniadanko
2 małe brzoskwinki 200g. 92 kcal.
Razem 462 kcal.

plan na teraz:
muszę zrobić generalne porządki w pokoju(pochować rzeczy przed kotem, którego dostanę w poniedziałek, bo mama jedzie na plener. to ten kot z avatara, tylko już starszy ), odżywić paznokcie różową, śmierdzącą odzywką, umyć torebkę(kupiłam sobie białą i teraz się męczę), doszyć szlufkę do spodni (bom urwała naciągając je na mój wielgachny tyłek ).

o, zostałam "Grubaskiem "

Asnie nie bardzo to pojmuje... od czego zaleza te tytuly typu "Grubasek"
Ja mam "Duzy Grubasek"

ślicznie jesz a koteeeek cudeńko miłego dnia

Dymka, od ilosci postow

Aaaa... to teraz rozumiem o co w tym chodzi Im wiecej postow tym wiecej serduszek sie dostaje i tytul tez sie zmienia :P

a ja własnie jestem Grubaskiem po obiadku

fasolka szparagowa żółta
40g. jogurtu naturalnego
450g. czereśni
kawka
Obiadek miał 426 kcal.

Do tej pory zjadłam 888 kcal.

Ale te grubaski , to w drugą strone powinny iść, bo tu im dłuzej i wiecej piszemy to nam rosna te grubaski, a powinny chudnąć... Ale namotałam, mam nadzieje ze wiecie o co chodzi hihi.
Kolorko kot w domu, to sama rozkosz...do tego co masz jeszcze zrobic dołozę Ci kilka rzeczy...zdejmij firanki , zasłonki i inne rzeczy wiszące...pozakładaj niezaciagajace narzyty na fotele i tego typu przedmioty, wyproś z domu wszystkie muchy, bo kot za himi skacze...i w og ole nastaw się na jego przyjęcie.
To oczywiscie żarty, ale moja kotka jest strasznie żywa i fitanki z zazdrosek mi zwala, jak biega za muchą Nawet z pierwszego piętra mi z okna skacze jak zostaię otwarte

Buziaki.

hej widzę , że weekend minął wzorowo gratuluje ,a wagą się nie martw , na pewno się ruszy

miłej nocki*

ah zapomniałam dodać , że uda, biodra i talie mamy taką sama , a ten biust to chętnie bym wzieła od Ciebie , ja mam marne 82cm