bravo, bravo , szacuneczek sie należy
a ja jakoś soków warzywnych nie uznaje, z wyjatkiem marchewkowego, no właśnie może sobie zrobie taki soczek??
miłego dnia*
bravo, bravo , szacuneczek sie należy
a ja jakoś soków warzywnych nie uznaje, z wyjatkiem marchewkowego, no właśnie może sobie zrobie taki soczek??
miłego dnia*
ja dopiero zaczynam odchudzanie i czytajac wasze wypowiedzi widze ze macie juz rozne sposoby na stracenie kilogramow.jak mozecie wyslijcie mi na maila ( [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] ) kilka wskazowek.jestem rzadko na kompie dlatego nie wiem kiedy znow bede na tej stronie.pozdrawiam
trzykolory wzorowo w tym pubie :P Jestem z Ciebie dumna Jak tak dalej pojdzie to kilogramki beda lecialy jak oszalale (w dol oczywiscie :P)
A tego swojego mezczyzne chyba czesciej musisz zabierac na piwo... :P
Milego dnia
hej Dziewczyny
Carin, co do soków warzywnych, to kiedyś miałam opory np. przed pomidorowym, ale jakoś mi przeszło i polubiłam. za to marchewkowy jest najfajniejszy, zwłaszcza taki zrobiony w domu, a najlepiej razem z jabłkiem
Dymko, dzięki co do tych kilogramów, to obawiam się, ze muszę jeszcze poczekać bo mam megazastój, ale moze wkrótce, jezeli się nie potknę gdzieś po drodze...
A Tomek był faktycznie przeuroczy
Piszę przeżuwając śniadanko, więc napiszę co przeżuwam:
4 chlebki
1 plasterek sera edamskiego
20g. dzemu
210g. pomidorka z 30 g. jogurtu naturalnego
kawka
Razem 360 kcal. .. a wygląda na 'milion pińcet'
MIŁEGO DNIA
Trzykolory, ale mialas fajnie z ubdryngolonym Tomaszem.
Bleee, soki warzywne. Raz kupilam i wyrzucilam po 2 lykach, a po raz drugi wmusilam w siebie caly:P bo tak jakos komus mialam pokazac ' ze co.. ja nie wypije?':P
no to widzę że się fajnie bawiłaś miłego dnia
AAAle sobie zrobiłam doooobry obiad
300g. brokuła z 40g. jogurtu naturalnego 100 kcal.
270g. melona z 50g. serka homogenizowanego 137 kcal.
2 takie, nazwijmy to, ptysiowe ciasteczka na deser 64 kcal.
kawka 20 kcal.
321 kcal.
RAZEM ze śniadankami 801 kcal
Kupiłam tak słodkiego i rozpływającego się w ustach melona, że już się nie mogę doczekać kolacji, bo mi zostało jeszcze pół
A tak w ogóle, to cały czas siedzę nad filmem :/
Ale coś mi dziś wolno idzie..
mmmmm, obiad miodzio Az mi narobilas ochotki na brokula
Uwielbiam melona, uwielbiam soki warzywne (i te marchewkowe i te bardziej warzywne.... pomidorowe np.). Mniamuśne żarło masz..... muszę przykłąd wziąć z Ciebie, bo jua dzisiaj, wstyd się przyznać, na śniadanie zżarłam trochę chipsów, a na drugie śniadanie tosta z żółtym serem. Chyba mi źle w głowie jest.
Zakładki