-
UWIELBIAM LODY!!!! Ale właśnie najbardziej sorbetowe,albo takie od Grycana- piernikowe,truflowe, mniam mniaj truskawkowych tylko nie lubię.
A dziś sniadanko fit- troszke kerfiru z musli .hehehe
Na obiad będzie sałatka z tuńczykiem i zakazanym makaronem a co, później moze sie zmusze do poćwiczenia.
-
Hej Lidianko!!!
Za mną.. dziesiątki a może setki diet - było już wszystko - kopenhaska (fakt - ładnie na niej kiedyś schudłam), kilka razy próbowałam koktajkowe Multaben, niskowęglowodanowe i bezwęglowodanowe, kiedyś juz nawet ładnie mi szło na tysiączku ale.. no właśnie.. to "ale".
Mój mąż nie marzy chyba o niczym innym tylko o tym, żebym wróciła do 59 kg (teraz mam 65-67).
Potrafie trzymac dietkę kilka dni, a później po prostu pożeram wszystko, co jest w moim pobliżu.. nawet w tej chwili - kolejna dietke rozpoczęlam 2 maja a dzisiaj kolega ma imieniny w pracy i "to wszystko" lezy przede mna.. kusi i czeka az to zjem...
..nie wiem, czy uda mi się tego nie tknąc.. juz rozwijałam papierek...
.ech..
pozd5rawiam Cię bardzo serdecznie, będę tu do Ciebie zaglądać, mam nadzieję, że jutro rano napiszę, że dzis mi sie udało
-
też uwielbiam lody. dziś wzięłam 'liza' ciasteczkowych (dziwny smak) od chłopaka i na razie mi wystarczyło. kiedyś szalałam za sorbetowymi, teraz niestety najbardziej lubię te w kulkach, na dodatek orzechowe, zabajone i tym podobne :/
-
Indianiec29- kurcze, a może nam się tylko wydaje???
Mój pierwszy cel to także 59kg (byle zejść poniżej 60kg). Trzymam kciuki za Ciebie!!!!
Moja głupia może rada- najedz się przed imieninami. Jakaś sałatka, czy cuś i może ni e będzie tak kusić. Albo pomyśl, jaka okażesz się silna gdy to przetrzymasz. Wtedy już nic nie będzie straszne!! Wszystko przezwyciężysz!!!
-
Rada nie głupia wcale...ale i tak musi byc silna wola...no chyba ze je się z glodu...
Ja na przykład nigdy nie jestem głodna jem bo lubię, wiec dla mnie ten sposób odpada...pozarłabym i tak to co pyszne
Pozdrowionka
-
nie glupia rada a bardzooooo madra!! tez gdzies czytalam ze na imrpezy nie powinno sie isc glodnym :P bo wtedy sie rzucamyu na jedzonko...
aaaa to co do lodów to ze smakiem nie spasowalam hihih:P
-
Ja już właściwie nie pamiętam jak smakuje porządna porcja lodów ( bo jak wygląda to wiem doskonale). Majówka - lody idą w ruch!!
A ja po prostu nie mogę lodów jeśc!!
Mam wrażliwe gardło i każda próba kończy się chorobą...
Ja czytałam, że przed imprezką trzeba zjeśc gotowane jajko, to wtedy się nie będzie głodnym...
Mnie tam zbytnio na słodkie nie ciągnie po gotowanym jajku...
-
ZALICZONY DZIEN 4!!
Nie wiem jak to robie, ale po zliczeniu kalorii w dzienniku, od 4 dni jem nie więcej niż 750kcal... i absolutnie nie jestem głodna ani sie nie głodzę. jem sniadanie, obiad taki duzy, ze na kolacje czesto nie mam ochoty.
Duży, ale dietetyczny )
achhhh jest super. moge tak jeść do konca życia.
I mam MNÓSTWO energii.
Wczoraj mężuś kupił mi (nam) Slim Cofee, hmm ciekawe.
A poza tym zakupiłam sobie polecany tu Eveline 3D- jeden na rozstępy a drugi do biustu. No musi pomoc ;D
Śniadanko zaliczone- musli z kefirkiem i kawucha slim.
BUZIAKI!!!!!!!!! WYTRWAŁOŚCI GRUBASKI!!
-
oj! nieładnie
przywołuję Cię, kochana, do porządku.
musisz jesc więcej, bo organizm przejdzie w tryb oszczędnościowy, nic nie schudniesz, zeżre Ci mięśnie i zdrówko Ci się posypie.
dobijaj do 1000 i zapewnij swojemu organizmowi odpowiednią ilość bialka i tluszczów. pewnie jesz w większości warzywa i odtłuszczone produkty. wszystko ok, ale trochę tego tłuszczu trzeba przyjąć, bo hormony Ci zwariują i możesz stracić okres! (poparte własnym doswiadczeniem).
skoro nie jesteś głodna, to nie jedz więcej objetościowo, tylko nieco bardziej kalorycznie. no wszystko jest rozwiązanie.
pozdrawiam
-
Generalnie moje zasady są takie:
pieczywo ciemne,lub chrupke (ryżowe,wasa itd)
nie słodzę herbaty i kawy (pijam głównie zieloną herbatkę)
nie jem słodkości, ziemniakow, fastów.
Zjadam mnostwo warzyw (w rożnej postaci), rybkę, drób gotowany, serek wiejski , piję kefir i nawet ne zwracam uwagi czy są odtłuszczone. hmm nie wiem gdzie mam te 300kcal wrzucić hmmm.... może jakiś podwieczorek zarzucę - kanapki z ciemnym pieczywem czy cuś
A z tym okresem jestem troche ponad 4 miesiące po porodzie i jeszcze nie miałam "przyjemności" go zaznać. ) Ale wiem ze nie mogę przesadzac- organizm tez musi dojsć do siebie.
Dzięki trzykolory, troche "podreperuje" jadłospis.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki