tak, tak jak frytki (mozna tez piec w piekarniku).


dla mnie to byl typowy schabowy bo moja mama zawsze robila je w wiorkach kokosowych, wiec dla mnie to normalka Mozna tez w sezamie...


a ja was jutro zasypie zdjeciami. albo moze jeszcze dzis?
Wydalam dzis kase. Duzo. wiecej niz powinnam

Zakupilam szorty dla siostry z H&M (z 60 na 30 zl), czerwona torebke orsay (tylko 20 zl)...
No i ..2 sukienki
Z czego jedna specjalnie na chrzest, typowo grzeczna, a druga na wesele... Czarna w baile kropki z paskiem na srodku.
Generalnie to jakos strasznie mi sie nie podobala, ale PONOC na mnie rewelacja wyglada.
jak to moja siostra stwierdzila 'troszke lachoniarsko'

Planuje dokupic czerwone buty do niej, albo cos innego by wygladac niebanalnie, bo sukienka sama w sobie grzeczniusia

nie mam nic, a nic sily zeby Was odwiedzic, ale obiecuje, ze zrobie to jutro.
Jutro rowniez musze umowic sie na solarium :P