Wersja do druku
Ahh... bo podobno to licealne zycie to najfajniejszy okres w zyciu ;)
Kolacja:
:arrow: 100g serka grani
:arrow: kromka razowego
:arrow: a teraz popijam czerowna herbatke ;)
Biegalam dzis... 5 km ;) <szczesliwa> i od razu czuje sie po takiej dawce ruchu lzejsza ;) Wieczorem czeka mnie jeszcze ABS 8 :roll:
abs8 jest strasznie cieżki. to jest jedyna ósemka, której nie robię z tej serii. wymiękam już na początku.
bardzo ładna kolacja.
ja zjadłam ogórka, 2 chlebki fitness ze sliwką i 3 plasterki rolady ustrzyckiej. :) mocno węlglowo, ale trudno. nie tak kalorycznie żeby się miało do nocy nie spalić :)
eee ja przez 3lata LO na zadnej klasowej wycieczce nie byłam bo takowych nie było, byłam tylko na takiej organizowanej dla całej szkoly na tropikalna wyspe do Berlina ajj to był relax tylko ze 5godzinny a nie 5 dniowy :lol: najchętniej to bym się na mazury wybrała bo nigdy jeszcze nie byłam :roll:
dietka i ćwiczonka jak zwykle wzorowo co tu duzo mowić oby tak dalej ;)
ja też nidgy nie byłam na mazurach. jak juz wakacje w polsce, to skrajnie, albo góry(i to zazwyczaj tatry), albo morze(też jakoś tak po środku, ale nie od strony zatoki), jakoś mnie w te pośrednie rejony, jak mazury, czy niższe góry, np.bieszczady, nigdy nie przywiało. a mieszkam w samym środku Polski,więc wszędzie mam blisko ;)
Na Mazurach tez jeszcze nie bylam, ale jakos mnie w te rejony nie ciagnie. A Bieszczady choc niskie to piekne, takie dzikie :)
Ja albo Wielkopolskie jeziora albo Morze okolice Mielna ;d
Dymka ładnie dzisiaj dietka ;d
I cwiczonka;d Ja wczoraj zrobiłam 40 brzuszków i mnie dzisiaj brzuch boli ... wiem słaba jestem ale dzisiaj tez bd robic :D
Tak widze, widze tez po buzi, mam wyrazistsze rysy, wieksze oczka się wydaja. Bluzeczki lekko wisza mi na brzuchu, a spodnie spadaja z tylka i na nim lekko wisza :D no i są za szerokie w udach :P
No ale zobaczymy ile to tam mi spadlo w niedziele, napewno sie pochwale :* Dziekuje bardzo za wsparcie, jestes jedna z niewielu osob,ktora wciaz mnie wspiera, a to wsparcie bardzo bardzo potrzebne jest :))
Hello:)
Lo Najlepiej wspomina się po skończeniu edukacji w nim :)
cześć - ja ogólniak wspominam nienajlepiej - nie wiem czemu - kujońska atmosfera była ;P prawdziwe imprezowe życie zaczyna się na studiach :P:P:P
Dymka ! gratuluję takiego dystansu - bosssko :P
buźka :*
a ja też jakos tak srednio LO wspominam, chyba to najbardziej moja wychowaczynię bo to niezła schizofreniczka była :P
no to kiedy razem wybieramy się wszystkie na Mazury? hehe tylko jeszcze pare kg by się zdało zgubić :twisted: :P