hehe zaś jogurcik w jadłospisie
no ładnie - właściwie - też sobie zapodam - ale na kolację ;P jakos lubię kończyć dzień jogurtem - koniecznie z jakimiś otrębami - a próbowałaś jeść jogurcik z zarodkami pszennymi? NIEBO W GĘBIE ! zarodki pęcznieją - wypełniają żołądek po brzegi - a Ty małą porcją kalorii najadasz się do syyyta
polecam !
pozdrawiam :*