Hejka!
Wiesz co, nie chce Cie za bardzo straszyc, ale opowiem Ci moja historie...
W Twoim wieku wazylam mniej wiecej tyle samo - troszke ponad 70 kg (pamietam, byla bilans na koniec 8 klasy). Zawsze bylam leniwa, nie chcialo mi sie odchudzac i tym sposobem po 4 latach w liceum wazylam....ponad 100 kg.... Wiem, masakra.
Nie chce Ci tego mowic, zeby Cie straszyc, tylko troszke na przestroge. To najlepszy czas na odchudzanie. Po prostu ogranicz troszke jedzenie, zrezygnuj ze slodyczy i bedzie super, bo Twoj mlody organizm potrzebuje wiecej kcal i szybciej spala niz pozniej
Mi na szczescie udalo sie juz troszke zrzucic, ale nadal walcze
Buziaki, trzymam kciuki ))