Strona 4 z 5 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 42

Wątek: Do boju! zmagania Nietoperzycy ;)

  1. #31
    Netoperka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-06-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam, w tym jakże pięknym acz niesłonecznym dniu

    Impreza bardzo udana- pilnowałam się....(zero żarcia w postaci chipso-chrupaczy)
    Niestety dałam się podejść koledze piwku i koleżance łódce

    Mimo wszysko czuje się rozgrzeszona bo wytańczyłam się za wszystkie czasy- wyszłam z klubu ok. 6 rano

    Weszłam przed chwilą na wagę a tu: 66.8 g nie przyjmuje jednak tego do wiadomości bo wiem, że po jedzeniu zaraz sie zmieni.

    Pierwsze oficjale ważnie będzie 01.07. A potem co sobote (zauważyłam, że tak tu większość robi)



    A matka podstępem przemyciła do domu 3 sorbety i jak tu człowieku się odchudzać, dziś zatem będzie test silnej woli


    pędzę was poodwiedzać (z szybkością świetlną)

  2. #32
    Dymka17 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-05-2008
    Mieszka w
    Łękno
    Posty
    164

    Domyślnie

    Nietoperko powstrzymac sie od alkoholu podczas gdy inni pija i swietnie sie przy tym bawia jest nie lada wyczynem. Jestem z Ciebie dumna
    Z tymi sorbetami tez sobie poradzisz, silna z Ciebie kobietka :P
    Pozdrawiam

    No i gratulacje spadku wagi :P

  3. #33
    Awatar trzykolory
    trzykolory jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-06-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    311

    Domyślnie

    świetnie sobie poradziłaś. ja ma zawsze problem z rezygnacją z chrupaczków
    co do sorbetów, to one są akurat jednym z najmniej kalorycznych grzeszków, także jakby co, to sobie wliczysz w limit.

    miłego, 'może-po-południu-słonecznego' dnia!

  4. #34
    saliva jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2008
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    71

    Domyślnie

    Witam i pytam, czy można się dołączyć?
    Przeczytałam cały wątek i aż bije po oczach pozytywnymi wibracjami))
    A o to chodzi, rok temu tutaj, na tym forum, dzięki temu, że możemy się wszystkei wspierać, w wakacyjny czas zrzuciłam 15 kg, więc mam nadzieję, że i tym roku mi się uda zrzucić kolejne 10 kg 5 z tych 15 przybyło mi spowrotem w ciągu 10 MIESIĘCY! Więc i tak jestem mega zadowolona Ale się rozpisałam i rozpanoszyłam nie u siebie...
    Zmykam

  5. #35
    Netoperka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-06-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Buongiorno !!

    Przepraszam, że nie dawałam znaku życia AlE, mój komputer ogłosił strajk, sprzeciwił się woli swojej pani i jeszcze się głupio uśmiechał

    Dziś na wadze 67,4 czyli leci, leeci jak burza (no raczej mżawka)

    Saliva, WITAM i nawet się nie pytaj im nas więcej tym lepiej.


    Dzisiaj zamierzam się przespacerować ok 3 km do parku (hmm...raczej leśne centrum wypoczynkowo- relaksacyjne ;p) i się opalić, by przed piątkowym wyjazdem przybrać trochę ciemniejszy odcień bladości. A teraz czas na śniadanie, mua ;*

  6. #36
    alva jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-06-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    35

    Domyślnie

    hej, Netoperka

    Ciemniejszy odcień bladości? Hehe, skądś to znam
    Z tego co widzę mamy podobne BMI - tym bardziej trzymam kciuki i życze "dobicia" do 60tki w jak najkrótszym czasie

  7. #37
    Awatar trzykolory
    trzykolory jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-06-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    311

    Domyślnie

    Hej Netoperko
    Fajnie masz z tym spacerkiem. Ja też muszę namówic Tomka, żebyśmy się gdzies w koncu ruszyli, bo już zaczynamy zastygac przed komputerami

    Ja ostatnio jestem (będę) trochę mniej aktywna na forum, bo u Tomka jest tak badziewny net, że jedna strona ładuje się tydzień.

    Ale jestem z Wami duchem i życzę miłego dnia !

  8. #38
    saliva jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2008
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    71

    Domyślnie


    Ja to na spaecerki mogę się samotnie wybierać...
    Mój Luby daleko stąd... Ot, takie to zawsze mamy odzielne niemal wakacje...
    Ale każdy minus ma swoje plusy...
    Dobrze, człowiekowi robi, jak sobie porządnie zatęskni

    Dziś u mnie jakiś ten dzień w kratkę, że nawet nie mam nigdzie zamiaru wychodzić jak narazie...

    A gdzie to Nietoperku wyjeżdzasz?

  9. #39
    Netoperka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-06-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Saliva, jadę ze znajomymi (a właściwie najlepszą paczką świata) na tydzień, w góry na działkę koleżanki Już nie mogę się doczekać.


    Trochę martwi mnie JESZCZE lekko widoczny cellulit na udach ALE, w końcu jadą sami swoi :P Co się tam będę przejmować.


    A dzisiajszy spacer "lekko" się przedłużył (mam taką psiapsiółe- spacerową, potrafimy gadać i gadać i tylko iśc przed siebie) dlatego myślę, że spokojnie z 5 km przeszłyśmy

    Czuję się rozgrzeszona...bo więcej ćwiczyć już dziś nie zamierzam

  10. #40
    Awatar trzykolory
    trzykolory jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-06-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    311

    Domyślnie

    ja się na jutro umówiłam z koleżanką i moze faktycznie zamiast pubu uskuteczniłybyśmy jakiś spacer?
    będę miała cwiczenia na nogi z głowy

Strona 4 z 5 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •