-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Kuku :) ja sie melduje z dniem bardzo zlym dietowo... no ladnie zaczynam misiac ale okres sie zbliza i bylam dzis strasznie drazliwa/zla/humorzasta ze az mi wstyd no i do tego same swinstwa jadlam. Ehh no coz...
Berni a smaczny taki koktajl? Jakos sobie nie wyobrazam tej mieszanki ze szpinakiem!!!
Kiteku ja pol dnia spedzam nad goframi+nalesnikami+lodami z bita smietana,czekolada, karmelem... masakra bo do tego klientow nie ma wiec siedzimy nudzimy sie
.wiadomo jaki efekt tego :( no ale staram sie w domu nadrabiac i nie jem duzo. No ale chyba przez to waga nie idzie w dol.
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Hej,
Likaa - sama pierwszy raz go zrobiłam i jestem w szoku bo bardzo mi smakował, banan i jabłko załatwił sprawę szpinaku, którego właściwie nie czułam, a no i najlepiej jak wszystko jest bardzo schłodzone :grin: teraz to będę kombinować z tymi zielonymi koktajlami :grin: Rzeczywiście jak masz w pracy pod nosem takie rzeczy to podziwiam, ja żeby nie jeść słodyczy nie mogę mieć nawet grama w domu.
Miłego dnia wszystkim!
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
witam,
ja też weekend miałam mało dietetyczny :/ Ech człowiek taki głupi ale co zrobić jak się chce zjeść coś niedietetycznego a na dietetyczne w ogóle się nie ma ochoty?????
Zaczynam z wami od dziś, oby się udało do kwietnia bo dla mnie to mega wyzwanie :P Ostatnio chodzę taka skołowana i zmęczona, nie wiem czy zbliża się jakieś przesilenie czy jak??? Bo to do mnie nie podobne abym z rana z wyra nie mogła się zwlec.
Zaraz idę zrobić Killer ABS Jillian i musze wyjść na miasto kilka spraw załatwić w tym podania do przedszkoli dla najmłodszego.
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Cześć dziewczyny
Awersja - szkoda że robisz pause od forum. Zawsze mogłem liczyć na konstruktywną zj..kę z Twojej strony, ale każdy jest dorosły zresztą tak jak mówiłaś wcześniej. Rozumiem i trzymam kciuki za Twoją walkę z kilogramami.
U mnie na początku zeszłego tygodnia euforia i pełen entuzjazm niestety w drugiej części było juz gorzej.
Waga stoi - to co zeszło na początku wróciło przez weekend :/
Niestety prawdą jest że dieta siedzi w głowie. Póki wszystko jest poukładane i dobrze idzie jest ok ale czasem jakaś jedna sytuacja potrafi wszystko zmienić. Wiem że to głupie ale poprostu tak jest przynajmniej u mnie. Wytrzymuje średnio 3 miesiące na redukcji a przy wadze ok 80kg jest ściana a potem regres i tak w kółko. Efekt jojo żądzi.
Zawsze łatwo się pisze i zrzucaniu wagi o dietach itd ale tak naprawde każdy pozostaje z tym sam i sam musi to "ogarnąć"
Dzisiaj mój jadłospis
II sniadanie - ser, szynka, chleb razowy z ziarnami, musztarda
Obiad - ziemniaki tłuczone z koperkiem, śledź w jogurcie ze śmietaną ze szczypiorkiem
Kolacja - jeszcze nie wiem
Na kwaterze jeszcze jest strucla jabłkowa
Dziś jeszcze będe robił obiad na 2 dni - kurczak w sosie smietanowo-pieczarkowym "knorr" i kasza pęczak albo ryż
Do tego sałata lodowa z pomidorem.
Jest ciężko nie będe ukrywał.
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Haha Bernii nie podziwiaj bo nie ma co! Codziennie jakis gofr albo lody wpadaja! A jeszcze czesciej to i to! Waga nie idzie w dol :-?
Zrbilam sobie dzis fote bo jestem w polowie tego wyzwania 30dni ale kiszka nic prawie nie widac roznicy buuu odechciewa sie kontynuowac. No ale zwazywszy te slodycze.. nie ma sie co dziwic.. :whip::whip:
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Scyzoryk dalej możesz liczyć ;) Ja tu jestem i będę tyle, że rzadziej. Proszę tylko o odrobinę wyrozumiałości i mówię o tym, żebyście nie zastanawiali się co się ze mną dzieje, bo do tej pory nie było dnia, żebym czegoś nie napisała. To wszystko :)
Lika wrzuć foty, to Ci powiemy czy widać różnicę, czasem człowiek jest tak krytyczny i wymagający w stosunku do siebie, że nie zauważa zmian, bo oczekiwał czegoś więcej. ;)
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
No ja cię awersja rozumiem :)
Sama mam teraz o wiele mniej czasu i chęci na pisanie.
Aczkolwiek tak bym chciała miesiąc wytrwać na ograniczeniach - nie rezygnacjach a ograniczeniach :)
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Hej wszystkim :-)
No super, że piszecie, bo ostatnio było to cichutko.
Lika - chyba musiałam z pośpiechu źle przeczytać :wink: no masz ciężko z tymi smakołykami nie ma co.
Gaja -zmęczona i skołowana, no nie dziwię się - przeprowadzka to dużoooo pracy. A jak się mieszka w nowym domku?
Scyzor - a już się zastanawiałam, czy znów nie zniknąłeś :wink:
Awersja - rozumiem przerwę, ale fajnie jak tu jesteś :-) trzymam kciuki!
Kiteku - a jak dziś u Ciebie?
Dzień 2 za mną:
[woda z cytyną]
1) 2 kromki chleba żytniego pełnoziar z pastą twarogowo-lnianą, papryka, [kawa]
2) płatki owsiane górskie, pomarańcza
3) 2 kromki pełnoziar, pasta twarogowa, papryka
4) 2 pieczone podudzia, 50g ryżu pełnoziarnistego, kapusta, cebula czerwona, 1 łyż.oliwy
5) koktajl: banan, maślanka nat, wiśnie
Trening: Jillian 30 day shred level 1
Do jutra :-)
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Bernii - u mnie dietetycznie dobrze, ale nastrojowo- masakra. Mój kochany Tato jest w szpitalu. Trafił na zabrzańską kardiologię. Kiedyś miał zawał, jest po bypassach. Baliśmy się, że kolejny zawał, na szczęście nie. Nie wiemy ile tam będzie, ale musimy teraz podzielić się opieką nad Mamą chorą na Alzheimera: ((( Nie jest dobrze. Nie chce mi się jeść, nie chce mi się nic.
Zaplanowaliśmy weekend z dziećmi gdzieś w górach lub w Warszawie, a teraz to wielka niewiadoma.
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Kieteku- to musi Ci być teraz ciężko. Trzymaj się. Dużo zdrowia dla Twoich Rodziców.
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Kiteku zycze zdrowka dla tay! Mam nadzieje ze szybko wyjdzie ze szpitala!
U mnie liiiipa mam wzrost (nikt sie wczoraj nie mazyl?!) buu licze ze tylko przez okres ktory mam dostac jutro :(
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Kiteku współczuję takiej stresującej sytuacji. Mam nadzieję, że wszystko jednak będzie dobrze i że plany zdołacie zrealizować.
U mnie raczej lipa. Nie objadam się, ale też nie trzymam diety. Żadnej.
Nie ważyłam się, bo na pewno jest wzrost... i to mnie bardzo męczy... tym bardziej, że za 3 tygodnie wyjeżdżam i przez weekend moim codziennym strojem będzie bez wątpienia strój kąpielowy... ehh... już nawet brak mi siły na postanowienia, a co dopiero na ich realizacje...
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Kiteku trzymaj się napewno wszystko będzie dobrze Życzę zdrówka dla całej Twojej rodzinki.
Ja dziś się dowiedziałem że będę na robocie do końca miesiąca i wkońcu wracam do domu na stałe
Córa ma za 3 tyg urodziny więc dostanie spóźniony prezent :) 8 m-cy w rozjazdach :/ daje w kość.
Po powrocie przy dobrej pogodzie będzie możliwość powrotu do biegania a dietka mam nadzieje ze uda mi sie żoneczke namówić
i przekonać na zmianę jadłospisu. Może podpowiecie jakieś konkretne argumenty po których nie dostane z liścia :)
Pozdrówka
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Dzień 3 za mną.
Właśnie jestem po treningu Jillian 30 day shred - L2 (30 min)
A dzisiejszy jadłospis:
[woda z cytryną]
1) kromka żytniego, ogórek
2) 2 kromki chleba pełnoziar ze śliwką, pasta twarogowo-lniana, ogórek, jabłko
3) płatki owsiane, pomarańcza, cynamon
4) 2 kromki chleba pełnoziar., pasta twarogowa
5) pieczony kawałek kurczaka, 50g ryżu pełnoziarnistego, cebula czerwona, oliwa
6) koktajl:szpinak, banan, gruszka, maślanka nat.
Miłego!
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Hej,
Ja tak na szybko - trzymam dietę, a właściwie to zamiast kolacji piję właśnie napar z melisy.
Dzięki za miłe słowa, przydadzą się - jutro Tato ma zabieg.
Ale bym się obżarła - gdyby nie moja obietnica to bym dziennie zjadała po 30 pączków: /
Trzymajcie się ciepło ! U nas dziś był śnieg: /
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Kiteku trzymam kciuki za tatę i za Ciebie i życzę zdrówka Twojej rodzinie. Sciskam Cię mocno!!!!
Scyzoryk, nie wiem jak mają inne kobiety, ale na mnie ma wpływ to co czyni mój facet. Jakbym zobaczyła, ze biega, że zdrowo je.....chyba sama chciałabym spróbować. Swoją drogą żałuję, ze faceci tak nie mają, a przynajmniej mój :D Ugotuj jej coś pysznego dietetycznego, pokaż jak żyjesz i jesz. Na pewno bym nie cisnęła, nawet dla jej dobra ;) Kobiety są delikatne i łatwo je zranić ;) szczególnie na pkt wyglądu. Ja bym skupiła się na akceptacji jej takiej jakiej jest i wsparciu, ale bez konfrontacji też się nie obejdzie ;) Albo możesz z nią pogadać, zwyczajnie spytać, czy zechciałaby Ci towarzyszyć w tej zmianie, byłoby Wam razem łatwiej.
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
witam,
Scyzor na pewno podziała to, że powiesz jakie to dla ciebie ważne i że w tym czasie potrzebujesz wsparcia a takie wspólne zmiany bardziej cię naładują na wytrwanie w swoim postanowieniu :) Wiem, że mi o wiele łatwiej by było gdyby wszyscy zmienili nawyki żywieniowe, bo gotowałabym dietetyczniej itp ale weź dzieciom to wyperswaduj :P
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Dzięki za porady dziewczyny
Myślę że warto porozmawiać a jak wyjdzie to wszyscy będą zadowoleni. Żonka jest "uzalezniona" od słodkiego więc lekko nie będzie ale może uda mi się namówić na grejfruty bo w ciąży szły na kilogramy.
Trzymajcie kciuki.
Pozdro
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Scyzor ja też jestem słodyczocholikiem :) Ale to nie oznacza całkowitej rezygnacji :) Po prostu trzeba ograniczyć a nie zrezygnować bo u żony jak i u mnie podziałałoby to w ten sposób, że dostałabym ataku głodu cukrowego i zeżarłabym pół sklepowych półek az by mi było niedobrze :P
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
cześć wszystkim jestem tu nowa i chce schudnać nie wiem jak sie do tego zabrac... ważę 78,2kg przy 168 od dziś zaczęłam a6w i zamierzam wytrwać całe 42 dni macie może jakoś diete żeby spaść z kg na początek wystarczy mi 8 kg mniej;) potem jakoś poleci. Dzis piłam tylko kawe rozpuszczalną z kostką cukru z rana po ćwiczeniach no i piję wodę staramsię pić 2 litry.Pomożecie? Razem raźniej;)
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Hej :-) pewnie ze pomożemy w grupie raźniej :-) ja się też od dzisiaj wzięłam za siebie. Po raz chyba już tysięczny, moim największym wrogiem są wieczorne napady głodu, 2 dni się.pewnie trzymam a trzeciego dnia jak się rzucę na jedzenie to matko Boża.. Ale jestem mocno zmotywowana, nie dam się tym razem
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Powodzenia;) jaka diete wybierasz? ;) i ćwiczenia od dziś zacząłam a6w ćwiczyłam o 9 a nadal czuje ze mam napięty brzuch i że mięśnie pracują;)
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Witam nowicjuszki u nas :)
Ja szóstki Weidera nigdy nie robiłam wolę pilates abs bo jest urozmaicone i ma wiele wariantów, na każdy dzień inny można sobie wybrać.
Dziś zrobiłam 1000 squads-ów :) Uwielbiam te wyzwanie i przysiady :)
Jutro jakies cardio trzeba machnąć i ramiona :) Co by wyrównać statyczne ćwiczenia i dynamiczne :)
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Hejka. Nowe dziewczyny - piszcie dużo i często!!
U mnie brak apetytu, ale waga stoi - wiadomo - w diecie chodzi o to, żeby jeść zdrowo, a nie nie jeść : /
Właśnie siedzę przed salą reanimacji w słynnym szpitalu z filmu "Bogowie" . Już kiedyś polecałam ten film, jeszcze raz powtórzę - pozycja obowiązkowa! Tato już po operacji. Na szczęście wszystko poszło dobrze.
Do jutra w takim razie, trzymajcie się zdrowo!
Aaa! Też bym chciała, żeby mój M coś robił w kierunku zdrowia. Niestety pali i jest pracoholikiem. A tu, na reanimacji , leżą sami panowie oprócz jednej tylko pani. Imponują mi panowie dbający o siebie
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Hej Wam :grin:
Witam nowe forumowiczki - też uważam, że w diecie chodzi o to żeby zdrowo jeść. Trzeba zwyczajnie zwracać uwagę, żeby to co jemy zawierało składniki korzystne dla zdrowia :grin: I nie zapominajcie o ruchu, cokolwiek tylko systematycznie.
Mój dzień 4:
[woda z cytryną] 1) serek wiejski, 2 kromki razowca ze śliwką
2) płatki owsiane górskie z jabłkiem
3) kromka razowca ze śliwką
4) kasza gryczana, 2 jajka sadzone, oliwa
5) koktajl: szpinak, banan, wiśnie, maślanka nat.
Trening: Jillian cardio kickbox (25m)
Do jutra!
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Dzisiaj się dzielnie trzymałam ale hmmm od jutra przez tydzień wakacje all inclusive więc trzymajcie kciuki :-D
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Witam wszystkich a szczególnie dwie nowe Panie,
Małaalewielka przede wszystkim nie głodź się, bo na samej kawie długo nie pociągniesz i rozwalisz sobie metabolizm. Ucz się na cudzych błędach nie na swoich ;) Po 2 u mnie żadne diety określone nie sprawdziły się, bo nie lubię mieć narzucanego czegoś, nie tylko w diecie, mam tak też w życiu. A w takich dietach nie zawsze wszystko spasuje idealnie, nie zawsze mamy ochotę na to czy tamto, trzeba się zmuszać. Odpadam zawsze po 3 - 4 tygodniach. U mnie sprawdziło się zdrowsze jedzenie, zamieniłam wszystko co białe na ciemne mąki, kasze ryż, śmietane na jogurt, odstawiłam smażone, od niedawna używam oleju kokosowego, ale też nie codziennie. I coś co u mnie przynosi natychmiastowy efekt do węglowodany na minimum. Czyli słodycze idą w kąt, i uważam na wszelkie mączne produkty, cukier z owoców a nawet z warzyw. Ale ejst efekt. Choć idzie mi obecnie z trudem, bo węglowodany są pyszne :) Nie będę Ci pisać o 5 posiłkach itd., bo dla mnie to np. za dużo i ja wtedy nie chudnę. Nie wiem czy to mój rozj**** metabolizm, czy chora głowa, ale tak mam. Mi starczają spokojnie 3 posiłki. I teraz moja refleksja jest taka, że nie warto katować się głodówkami, bo organizm się broni i szybko przywyknie, spalając Twoje mięśnie a gromadząc tłuszczyk. Ja po wielu nieodpowiedzialnych dietach, głodówkach itp. dziś, żeby schudnąć muszę naprawdę mało zjeść. Generalnie nie polecam :) Po prostu mnie i zdrowej żryć a więcej się ruszać, że tak to nie ładnie ujmę.
Piszcie dziewczyny jak najwięcej co jecie jak jecie, jak ruch co u Was, czy Wam ciężko, lekko, czy coś przeskrobałyście, czy Wam się coś chce dobrego ;) itd. itp. Brakowało tu świeżynek :D
Kiteku cieszę się, ze operacja się udała!!
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
O tak Kitekt, ja też cieszę się, że operacja udana.
Co do mnie to waga oscyluje w chwili obecnej w granicach 63-63,5 kg. Źle nie jest i może za jakiś tydzień lub dwa zobaczę wagę z suwaka - 61,9 kg :-) Chciałabym ;-)
Wczoraj dietka bardzo ładnie. Poza tym, wczoraj zaliczyłam basen...
Myślę, że dobra energia nadejdzie i dla mnie.
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Witam :)
Ja to tam dietę raz trzymam a raz nie, tzn nie jem dużo ale zazwyczaj to co niedozwolone wpadnie :P Taka głupia jestem.
Kręgosłup mnie boli od tygodnia, matko jak ja tego nienawidzę - nawet śni mi się w nocy, że na masaże chodzę bo z bólu nie mogę :/ Także poświęcam więcej uwagi na jego rozciąganie po ćwiczeniach.
awersja jakbym miała węglowodany ograniczyć to bym nic nie jadła bo ja lubię i makaron i ryż i inne takie :P Po prostu długo bym nie ujechała na diecie niskowęglowodanowej bo mi po prostu nie smakuje ;)
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Kiteku super ze sie udala operacja i dalej zycze zdrowka!!! Nie dziwie sie ze wiecej facetow tam.. bo po 1 faceci faktycznie mniej dbaja o zdrowy tryb zycia a po drugie ci jeszcze ze starszej generacji (bo chyba sie to wyrownuje) zyli zawsze w pelnym stresie "glownego zywiciela rodziny". Na nasza babska niekorzysc nadeszlo rownouprawnienie...
Nowe dziewczyny witajcie! Ciesze sie ze powialo nowa energia :)
A 6weidera ujjj ambitnie :) tez sie zastanawialam ale odpuscilam bo ponoc nie warto zaczynac jesli sie nie jest juz wprawionym w brzuszki bo malo kto wytrwa do 42dnia. No i przede wsxystkim ten sam efekt (bo efekty sa!) Mozna otrzymac regularnymi lzejszymi cwiczeniami! Podziwiam i pisz jak ci idzie! Ja sobie robie wyzwania na brzuch,dupsko,plecy i klate ;) i jestem na 18dniu i przyznaje ze juz jest mi bardzo ciezko bo liczba powtorzen ciagle rosnie i coraz trudniej mi wytrwac gl z nudow (taka rutyna) i z braku czasu (coraz dluzej trwa cwiczenie a troche mi ciezko sie tak "wyrwac").
Dzis chyba po raz pierwszy odpuszcze cwiczenia :( bo dostalam okres i brzuszki mnie nie kusza i brak czadu bo musze jechac do urzedu a potem do pracy. Ale ciezko mi z ta mysla bo boje sie ze jak raz cos opuszcze to potem juz sie popsuje i bede bardziej skora do "przerw"...
Dietowo nawet nie mowie... albo powiem jednym slowem : tragedia.
Milego dnia!!!
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Aha chcialam jeszcze napisac scyzorowi ze ciesze sie ze wtacasz do domu! Na pewno doda ci to energii i motywacji do dalszej walki no i jeszczejak sie zona dolaczy to super! A jesli nie bedzie chciala sie odchudzac to przeciez nikt jej nie zmusza do rezygnacji z ukochanych slodyczy za to na pewno chetnie zmieni kuchnie na zdrowsza dla dobra calej rodzinki!!! Cora ile ma lat? Bo i ona na tym skorzysta jak od mlodosci zdrowo nauczy sie jesc! Ja bym bardzo tak chciala. Ale musze robic na dwie kuchnie tzn dla mnie i mlodego staram sie robic warzywa a moj facet to miecho miecho miecho... ;) dlatego rodzinna zmiana nawykow to chyba najlepsze co moze byc!
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Cześć Wam
Witam nowe forumowiczki. Fajnie że forum się rozrasta :)
Co do 6 weidera to dla początkujących nie wytrenowanych może być zbyt obciążające kręgosłup szczególnie przy znacznej nadwadze.
Jak mówiły poprzedniczki lepiej mniejsze obciążenie najlepiej aerobowe i konsekwentna dieta. Spadek 0.5 - 1 kg tygodniowo jest optymalny i daje duże szanse na uniknięcie efektu jojo. Ale jak ktoś wytrwa to szacun.
U mnie szału nie ma waga nie idzie w dół. Dietowo też nie specjalnie. Jakieś lody, ciasto. Słaba silna wola.
Dziś na obiad placki ziemniaczane z kaufa do tego jogurt nat. więc średnio dietetycznie
Może kupie sobie coś w sklepie
Faktycznie czekam już na powrót do domu i poukładanie sobie wszystkiego żeby było dobrze a żonka hmm na siłę i tak nic nie będzie działać.
Pozdro
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
i znów waga idzie w dół co prawda nie dużo ale zawsze coś;) jeśli chodzi o dzisiaj to znów a6w robiłam czuje jak mi mięśnie brzucha pracują no i po zmęczeniu nawet nie czuje takiego głodu. U mnie jeżeli chodzi o węglowodany to koniecznie na śniadanie na dłużej jestem najedzona i czuje energię która mnie rozpiera;) już dwa posiłki za mną ;) stwierdziłam że nie ma co stosować diet bo każdy ma inny organizm. Ja postarałam się żeby jeść 4 posiłki co 3-4 godz no i lekka kolacja o dużej zawartości białka. Przed spaniem pija też herbate zieloną a w ciągu dnia butelka wody musi być;) polecam też przed posiłkiem wodę z cytryną ja dziś przed śniadaniem wypiłam szklankę i faktycznie szybciej czułam się najedzona. Powodzenia wszystkim;) mam nadzieję że nie długo spadnie do 76,5;) pomału ale bez jo-jo na pewno;)
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Ja się tylko melduję zgodnie z obietnicą. Dla rozluźnienia wypiłam wczoraj 2 lampki a dziś umieram: ((
Ale się nie obżarłam. Miłego wieczorku !
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Ja tylko na chwilę
Dzień 5:
[woda z cytryną] 1) grahamka, serek wiejski
2) płatki owsiane górskie, sok jabłkowy (wyciskany)
3) kefir
4) pieczone udko, oliwa, ziemniaki, surówka: kapusta, cebula, słonecznik, oliwa
Trening: Jillian Cardio (30 min)
Zmykam:-D
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Ludzie! Nie mogę być alkoholikiem : (
Wczoraj wypiłam drinka leczniczo a dziś mam kaca x 2.
Łeb mi pęka, żołądek boli, nie mam siły na nic... chyba się przeżyć na kokainę : /
Bernii - zachciało mi się wrócić do mojej zaszłorocznej diety - Twoje jadłospisy są takie podobne do moich....
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Kietku - hehe a ja nic nie piłam a też nie mam siły dosłownie na nic :wink: A co do jadłospisów to fajnie - może wrócisz do tamtej diety? Super byłoby jakbyś też wrzucała swoje menu :-D
Dzień 6 za mną. Dziś jakoś nie jestem zadowolona, niby dobrze, ale czuję, że jest za dużo owoców a na wieczór chyba mało dietetyczne sushi (po prostu dziś musiałam sobie kupić, ale podzieliłam porcję na dziś i jutro), no i bez treningu, ale jestem bardzo, ale to bardzo zmęczona (u mnie w piątki to już norma). Muszę się jeden dzień zregenerować i wyspać, a jutro znów do roboty!:-D
Jadłospis:
[woda z cytryną]
1) banan, jog.naturalny
2) grahamka, sok grejpfrutowy (wyciskany)
3) płatki owsiane górskie, pomarańcza, kawa z mlekiem
4) koktajl: banan, wiśnie, maślanka, mleko
5) ok. 220 g sushi + tuńczyk w oliwie (1/3 puszki)
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Cześć
Jak czytam Wasze rozpiski i sukcesy to aż mi wstyd. Jak jeszcze w pracy jest normalnie to na kwaterze dramat.
Gdzie ta motywacja z przed pół roku????
Waga rośnie aż strach wchodzić weekendy są najgorsze.
Dziś na śniadanie awokado, papryka, jajka chleb razowy
Obiad spagetti z wczoraj
Kolacja serek wiejski z kiełkami
Plan ambitny pytanie ile z tego zostanie wykonane.
Nie umiem się zmusić do żadnych ćwiczeń. Wiem że to wszystko siedzi w głowie i dopóki sam sobie nie poukładam wszystkiego to
nic z tego nie będzie.
Straszna ze mnie maruda wiem. Jak idzie dobrze to jest super a jak się wali to po całości.
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Bernii piszesz ze ten dzien niezbyt dietetycznie byl no i ja sie zgadzam ze niezbyt! Za malo jesz! Gdzie obiad? Gdzie cos na cieplo? Nie dziwie sie ze jestes zmeczona bo po prostu jestes niedozywiona.
Nie odbierz tego zle takie moje skromne zdanie :)
Scyzor nie jestes sam chyba wszyscy tak mamy ze jak sie wali to po calosci ;) trzeba tylko wylapac odpowiedni moment i startowac w dalsza walke :)
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Hej hej :-D
Likaa - tak wiem, wczoraj sama nie byłam zadowolona, ale tak wyszło, od razu po pracy pojechałam z moim M. po tygodniowe zakupy i już na obiad nie starczyło mi czasu i sił stad to sushi wolałam to niż jakieś gotowy badziew a na gotowanie o 21 nie miałam ochoty. Ale się tłumaczę, nie? ;-) Dziś mam więcej czasu więc jakoś się ogarnę :-D
Scyzor Ty się nie łam! :-D
Miłej soboty!