Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Półtora kilo, :-) wściekłam się na siebie w zeszły weekend bo podzeralam i wyskoczyło 68 z hakiem więc nastąpiła pełna mobilizacja i są efekty :-) wczoraj oczywiście walczyłam że sobą mocno bo po piwku mi się gastro włączyło ale ostatecznie dałam radę wytrwać :-) obym co tydzień miała taką radoche :-D
Jeśli chodzi o świąteczne przygotowania to jestem w klasycznej duuu....... W tym roku postanowiłam że ja zrobię święta -nie jak zwykle do rodziców na gotowe ;-) - w związku z tym że mam dużo rzeczy do zrobienia a nie wiem od czego zacząć postanowiłam jeszcze dzisiaj odpuścić :-D
W poniedziałek zacznę powoli sprzątać i systematycznie robić zakupy. Kaczkę do lidla w promocji wrzucają więc od razu pobiegne :-D
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
dzisiejsze menu:
1. mała grahamka z wędliną ogórkiem i pomidorem
2. kawa inka z mlekiem
3. jabłko
4. kawa inka z mlekiem
5. sałatka grecka z mała grahamką
ponad 2l wody
Ćwiczeń nic bo calutki dzień sprzątałam więc ruchu miałam aż nadto :) Ale co najważniejsze zero słodyczy :grin:
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Hejka:)
Awersja - a nie możecie dać atrapy jakiegoś ptaka drapieżnego?
Ja dziś cały dzień jeździłam za bratkami a później je sadziłam:)
Już się nie mogę doczekać aż posadzę surfinie
Mrówek - wieśniak to serek wiejski;)
Raport - 5 dzień
- szklanka letniej wody z cytryną
- kawa
- owies+orzechy+mleko
- banan
- zapiekanka kalafior i pieczarki z sosem beszamelowym
- jogurt naturalny
- małe brownie
do picia litra wody
Raport - 6 dzień
- szklanka letniej wody z cytryną
- kawa
- owies+orzechy+mleko
- mała kromka z ogórkiem
- placki z cukinii i ziemniaka z jogurtem naturalnym
- wieśniak
do picia 0
Ciekawostka : http://wyborcza.pl/1,75400,17673631.html#MTstream
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
witam,
ja wczoraj do ćwiczeń dorzuciłam 20 km spaceru z synem i psem :P Także dzień mi szybko minął :)
Ja też robię drugi dzień świąt u siebie ale spokojnie większe porządki zostawiam na czwartek-piątek :) W piątek też upieke ciasto i zrobię święconkę :) Reszta w sobotę :) Muszę tylko najstarszemu jakiś prezent skombinować ale nie mam koncepcji :/
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Hejka wczorajszy jadlospis niezbyt dietetyczny bo na na mieście;-)
1 granola
2 kawa z mlekiem
3 pizza Margarita
Wczoraj byłam na otwarciu sezonu foodtrackow, nie mogłam nie zjeść czego smacznego :-)
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Hej, ale wczorajszy dzień miałam do kitu, jestem zła na siebie, bo od początku tj 01.03 nie miałam jeszcze aż tak złego dnia jeśli chodzi o dietę, nie wiem co się stało, ale zupełnie nie mogłam się opanować, ciągle jadłam.
Dzień 28 :oops: (mam nadzieję, że wszystko udało mi się zapamiętać, bo było tego):
[woda z cytryną]
1) owocowa owsianka (płatki owsiane, mleko, mrożone owoce, cynamon)
2) 2 jabłka, kiwi, orzechy laskowe (10szt)
3) makaron pełnoziarnisty (duża porcja) z sosem pomidorowym (własnej roboty), oliwa, 1/2 kotleta wołowego, 30g fety
4) ryż brązowy (cała paczka) na mleku z cynamonem + brązowy cukier!
5) 2 kromki żytniego, masło, ogórki kiszone, ser biały
Retsina to zupełnie jak ja, w tym roku pierwszy raz rodzinka do mnie przyjeżdża na całe święta. Wczoraj porządki zupełnie mnie przerosły, przy okazji chciałam zacząć spokojnie od gruntownych porządków w szafach (bo niektóre rzeczy leżą nie ruszone od przeprowadzki, o zgrozo 2 lata :shock: Z moim M. zrobiliśmy tylko 1 szafę i wyrzuciliśmy/oddaliśmy chyba z 9 worków ubrań. Stos dokumentów i starych papierów (jeszcze ze studiów) przybił mnie zupełnie. Dziś ciąg dalszy...
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Hejka, od jutra nowy tydzień, wszystko możemy zacząć od nowa lub poprawić;)
Ja dziś też miałam trudny dzień, po południu za to nadrobiliśmy stresy w restauracji. Dużo sobie w diecie zmieniłam in plus w tym tygodniu, ale niestety nie dorosłam jeszcze do tego, żeby w restauracji zamówić warzywka lub samą surówkę: /
Raport - 7 dzień
- szklanka letniej wody z cytryną
- kawa
- owies+orzechy+mleko
- jabłko
- świństwa typu smażony ser
- likier
do picia 0
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
hej moje menu (jak zwykle trochę za mało, gdyby był jeszcze jeden posiłek to byłoby super)
1. mała grahamka z twarogiem półtłustym i szczypiorkiem
2. kawa inka z mlekiem
3. jabłko
4. makaron ciemny z tuńczykiem
5. pomarańcza
około 2l wody
ćwiczeń zero
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Hejka. Weekendy najtrudniejsze. Tyle pokus
1. 2 wasy z szynka
2. Kawa z mlekiem
3. gofr z bita śmietana
4.twister kfc
Wody ok pół litra. Jedzenie śmiecowe i kaloryczne ale spacerowalam 3 godziny więc myślę że chociaż tego gofra spalilam :-)
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Gofr uwielbiam :he: muszę zakupić sobie gofrowincę nową bo ta co mam zepsuła się i mam gdzieś przepis na ciut mniej kaloryczne (wiadomo nie ten smak ale gofr) Ja póki co nadal się trzymam bez słodyczy ale weekend byłam w domu więc nie miało mnie co kusić. Święta mnie przerażają ale zobaczymy jak to będzie .