Hej ja dzisiaj w pracy zamiast cos szykować na święta. Chyba jeszcze nigdy nie miałam tak żeby w Wielki Piątek być totalnie w czarnej d... z czymkolwiek. Nie posprzątałam jak chciałam, z gotowaniem też totalnie jestem w plecy. Jeszcze nie ma szans żeby wyjść z pracy wcześniej bo mam zastępstwo na recepcji więc nawet jak dziewczyny pójdą do domu to ja muszę być do końca no ale nie mam zamiaru jakoś rozpaczać będę musiała trochę popołudniu się sprężyć i może jakoś się wyrobię
Kochane w każdym bądź razie Zdrowych Wesołych w miarę dietetycznych Świąt !!!!!!!