-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<-
Uff, ulżyło mi
u mnie waga stoi od kilku miesięcy na poziomie 58-59. I jest mi z tym źle okropnie. Te 5 kg to byłoby jak znalazł. No nic zaczynamy
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<-
U mnie waga dziś 61 zesz w morde stoi jak zakleta.
Wczorajszy dzień Dietowo na plus , dzisiaj też super i pobiegane 10 km 
Teraz odpoczywam
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<-
u mnie dzisiaj:
1) kanapka: chleb żytni z żurawiną, plaster wędliny, sałata, pomidor, ogórek 2) jabłko 3) kasza jęczmienna, pulpecik, sos pomidorowy, buraczki
4) szklanka jogurtu jabłkowo-gruszkowego 5) kanapka jak rano
napoje: herbata jabłko - cynamon, 2 zielone i 2 litry wody.
dzień na plus ale brakuje mi ćwiczeń.. za to ogarnęłam cały dom - przynajmniej tyle.
Faza I schudnąć poniżej 75
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<-
U mnie dziś kalori narazie ok 966 wiec jakis jogurcik moze zjem jeszcze bo to za malo ale za to jakosciowo niezbyt ciekawie sok marchewkowy, płatki z mlekiem, kawy zbozowe z chudym mlekiem, princessa ( czasem muszę, staram sie pozwolić sobie na słodycz tylko w weekend). Dziś cały czas byłam czyms zajeta i tak chaotycznie wyszło nie przygotowałąm sobie nic wartosciowego dobrze ze wczoraj łososia zjadłam. Z aktywności to 2 x spacer łacznie ok 2,5 h oraz domowe obowiązki. Coś jesienią mi woda nie wchodzi musze sie zmuszać.
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<-
Witam kochane
Melduje wykonanie planu biegowego w tym tyg . Miało być 25 jest 30.04 km biegania . Dziś 6 km 
Na wadze wzrost niestety ale wiem że to przez treningi i wkoncu waga ruszy w dół .Musi !!
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<-
Retsina szacun
co do planu to nie mam jakiegoś konkretnego. Chcę zlikwidować słodycze i podjadanie między posiłkami. Staram się teraz jeść regularnie i muszę zmniejszyć porcje. Woda też mi ciężko idzie jak jest zimno niestety
Ja teraz mam motywację bo widzicie same jaka jest pogoda a ja nie wchodzę w spodnie. Nie mogę teraz pozwolić sobie na kupno nowych niestety więc taniej wyjdzie i z korzyścią dla mnie jak schudne
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<-
No u mnie wagowo dziś odrobinę mniej ale nie będę zapeszać - oficjalnie będę ważyć się w soboty i to będzie dla mnie waga aktualna. dziś wykonane a6w pierwszy dzień i 15 min ćwiczeń - najgorzej było się zebrać w sobie. co do słodyczy - dziwne ale nie czuje chęci na czekoladę a jeśli coś słodkiego to już owoce albo jakieś danie na słodko.
Dziewczyny Jeśli chodzi o zwiększenie picia wody to ja zaczynałam zawsze tak jak Awersja - dzbanek z wodą i jakimiś dodatkami - u mnie cytryna z miętą akurat, albo jeszcze sposób dla osób lubiących gaz - najpierw gazowana, później lekko a na koniec niegazowana mineralna.
Retsina - gratulację jestem pełna podziwu że Ci się chce szczególnie w tą "piękną" pogodę. Jesteś dla mnie motywacją
Faza I schudnąć poniżej 75
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<-
Dziękuje za miłe slowa :*
Mala powiem uczciwie nie zawsze mi się chce ,ba ,w większości przypadków mi się nie chce iść biegać wolałabym poleżeć , pooglądać tv albo wyjść ze znajomymi i wrócić nad ranem . Ale mam tak duża satysfakcję z wykonanego planu ( bo jak wiecie jestem zadaniowcem ) że nie żałuję żadnej sekundy która poświęciłam na bieganie i napawam sie dumą że z otylego kanapowca stałam się biegaczka
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<-
sprawozdanie z dzisiejszego dnia:
aktywność: a6w wykonane, ćwiczenia jak wcześniej pisałam też zrobione
napoje: ponad 2 litry wody, 2 zielone herbaty
jedzonko:
1) kanapka: chleb z żurawiną, ser feta, sałata, pomidor, wędlina
2) szklanka jogurtu jabłkowo - gruszkowego
3) makaron z jagodami
4) marchewki 
5) 2 kanapki jak rano
Dzień na plus
zero słodyczy w ciągu dalszym
Faza I schudnąć poniżej 75
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<-
Retsina a powiedz czy ty sama biegasz czy w towarzystwie? Ja jakoś nie umiem się przełamać zeby sama biegać nawet nie mam pomysłu na trase a chetnie bym pobiegała.
Moja dzisiejsza aktywnosc to tez sprzątanie od rana i gotowanie. Brzydko dzis wiec spacer z dzieckiem odpada. Kalorii narazie ok 780 bez kolacji to wyjdzie łącznie ok 1000 jak człowiek zajety to nie mysli o jedzeniu i zawsze mniej zje
Woda dalej kuleje chyba wykorzystam wasze pomysły z dzbankiem , jak coś jest pod nosem to łatwiej wchodzi
A co do wagi to ja tu chyba jednak najwiecej waże a nawwt na pewno :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki