Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<-
mala- dokładnie , pierwse 2 miesiace po ciazy i prawie 20 kg mniej a teraz tez juz co raz wolniej dlatego i cel bardziej realny . Wiem ze bede musiała duzo wiecej wysiłku włoyc w te 5 kg niz w te dwadziesciapare które za mna . Ale po pierwszym dziecku sie udało wiec licze ze moze wolniej ale sie uda :)
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<-
Witam :) Melduje 11 km biegania :) Jedzeniowo tez bajecznie , teraz wypoczywam :)
Milego wieczoru:*
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<-
retsina -serio biegałas w takiej ekstremalnej temperaturze wow, ja przeszłam pare kroków do auta i myslalam ze umre. Ja dzis byłam u tesciów wiec z cwiczeń zrobie ze 40 minut aerobiku , dietka ok mimo wizyty u tesciów ale oczywiscie sie nasłuchałm. Jak ja tego nie lubie- ze za malo jem , kluski mi liczyli ile zjadłam kurde jak malemu dziecku brrr
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<-
Mama , gorzej chodzic w takiej aurze:) Jak sie biegnie czlowiek sie rozgrzewa i naprawde nie czuc az tak tego mrozu :)
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<-
Witam kochane :)
Melduje sobota na plus :) Wpadla co prawda butla grzanca ale cos mi sie wkoncu od zycia nalezy :)
Nast bieganie zaplanowane na wtorek, szkoda bo za oknem slonce i mimo mrozu bym z checia polatala ale wczoraj i dzis pracuje wiec nie da rady. A o 18 juz jest ciemno a dzisiaj mam.jeszcze goscia w domu wiec przez 3 dni sie zregeneruje :)
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<-
Hej diewczyny dzis sie zmierzyłam i zwazyłam porównałam z tym co było jak sie dopisałam do waszego wątku. Bardzo lubie wracac do tych pierwszych postów bo widze wtedy ile osiągnelam. Napisałam wtedy w listopadzie ze jakbym wazyła na koniec roku 73 kg to byłabym w siódmym niebie ale 76 bedzie ok a teraz na poczatku stycznia jest 72 , 10 kg mniej :) to duzy wyczyn dla mnie. Porównalam te wymiary i tak
było
talia: 79 teraz 70cm :D
biodra: 104 teraz 95cm
udo: 59 teraz 54 cm
biust: 96 teraz 91 cm
Jestem bardzon zadowolona jeszcze 3 cm w biodrach i bede usatysfakcjonowana . Dieta ok wczoraj i przed wczoraj ok 1200 kcl natomiast ostatnie 2 dni nie cwiczyłam bo albo byłam w gosciach albo mialam gosci. Dzis mam zaplanowane 90 minut treningu na stepie teraz zrobie pierwsza serie, wieczorem drugą. Ale te 2 dni to dobry czas na regeneracje tym bardziej ze teraz zwykle cwicze dłuzej.
Retsina przyjemnego regenerowania sie :)
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<-
No to i jestem ! razem z falą noworoczniaków! :D
Awersja nie krzycz... nigdzie się nie zaszyłam! :D - ja po prostu zbierałam siły.. ( i kilogramy też, żeby ruszyć z większym przytupem :P ) i oto nadszedł ten moment :D
Przed świętami zachorowałam - i tak porządnie, że jeden antybiotyk nie pomógł - i dostałam drugi - w zasadzie do teraz mam lekki problem z katarem (tydzień po odstawieniu leków), ale to już chyba samo przejdzie. No i przez 2 i pół tygodnia pod kołdrą przybyły mi dodatkowe 3kg - miód, syropy malinowe i słodkie soki zrobiły swoje..
No ale wracam!
Generalnie cisnę już tak po troszku od nowego roku od 2 stycznia, zapisuję co jadłam i ile ćwiczyłam od 4 dni (stwierdziłam, że jest to jednak konieczne, abym się trzymała swoich założeń i postanowień - w przeciwnym wypadku jestem w stanie popłynąć wieczorem przed kanapą).
Ja - jak to ja, jak już tydzień wytrzymałam to stwierdziłam, że wytrzymam do końca (do celu) :)
Zakupiłam więc odżyweczkę białkową (powinna przyjść jutro) - jako koktajl po wysiłku oraz wspomagająco L-Karnitynę.
No i najważniejsza rzecz dla mnie - przeprosiłam się z moim wspaniałym orbitrekiem - odkurzyłam go, wyczyściłam - i po pierwszym treningu stwierdziłam, że mam tak wspaniałą maszynę, że powinno mi być wstyd, że pozwalam się jej kurzyć! :D
No. Dodatkowym postanowieniem noworocznym jest odwiedzać nasze forum regularnie :) Nie będę się zarzekać, że codziennie czy tam ileś razy w tygodniu - po prostu regularnie :)
PS. cały czas mnie wylogowuje z forum, o co może chodzić?
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<-
Mama brawo !!! Swietny wynik i pieknie Ci idzie :)
Never witamy witamy :):)
U mnie na wadze +0,5 kg ale takie wahania mnie nie martwia :)
W zeszlym tyg zaplanowalam 30 km biegania wyszlo 28 takze ciut za malo ale i tak super
Plan na ten tydzien , dieta +30 km biegania +cwiczenia ramion:)
Bedzie ostro bo dzis nie pobiegam gdyz do 20 jestem w pracy , jutro po pracy fryzjer , wreszcie umaluje wlosy i podetne troche :) takze od srody do niedz musze wybiegac km ,oby smogu nie bylo i nie padalo :)
Milego dnia :)
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<-
Hej laski;)
Mama i Retsina - gratuluję wytrwałości i efektów
Never fajnie że wróciłaś i że chcesz działać ;-) Coś mało znów nas tu ostatnio jest...
Ja dziś dzień oczyszczenia - ostatnio mam bóle głowy, brzucha, nadciśnienie się pojawiło więc muszę się wziąć mocno w garść. Waga 70.4 kg - nie jest tragicznie ale chce znowu osiągnąć poniżej 70
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<-
Hej dziewczyny , wczoraj dałąm sobie wycisk 140 minut stepu i 10 minut hantle niezle sie spociłam, ale tez wiecej zjadłam , ale przy takim wysiłku to podobno powinno sie troche wiecej zjesc.
Retsina ja tez sie nie przejmuje wahaniami mniejszymi niz kilogram jednego mia mam 72,2 innego 73 wazne ze ogólnie jest tendencja spadkowa :)
malaale wielka ponizej 70 wazyc moje marzenie..........:)jak to osiągne do chrzcin córeczki to nie wiem co robie ale cos wymysle zeby to uczcic :)