-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
Dzis narazie jest dobrze jedzeniowo ale cwiczyc misie nie chce :)
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
U mnie tak samo - z dietą jakoś mi idzie (w miarę zdrowo, zero słodyczy itp) ale nie chce mi się ruszyć z kanapy. Wracam z pracy i padam .... a może to wiosenne przesilenie? ;-)
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
mama dzieki za link. Troche kosztuja te opaski a myslalam ze za gora 50zl kupie mudze pomyslec. Widze ze dzis bubt do cwiczen taka pogoda kiepska.
dzis wszamane:jogurt. bulka z madlem serem szynka i ogorkiem. rolada z 4 plackami ziembiaczanymi. miska budyniu. 9wafelek kakaowych i pare garsci upieczobych kawalkow suchego chlrba ktore chrupaly jak ciastka hehe
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
Hej, u mnie dzis na wadze 65 kg z hakiem ciesze sie ze po urodzinkach wrociłam do wagi, teraz walcze z reszta tłuszczu. Wczoraj wyjełam z szafy moje cudowne spodnie z dziurami nowe jeszcze w nich nie byłam kupiłam ze 2 miesiace temu zeby na wiosne miec, kupiłam r38 lekko przyciasne a teraz spadły mi z dupci , normalnie mogłyby 2 takie tyłki w nie wejsc , w nogach wygladały jak bojówki dziury az odstawały masakra . To dopasowany fason wiec wygadam w nich fatalnie chyba sprzedam albo komus dam. Niby sie ciesze ale musze zdecydowanie wymienic dzinsy. Potem zmierzyłam spodnie któr miałam komus dac sama dostałam je od szwagierki ona rozmiar s/xs ale wziełam zeby komus dac bo dobra firma . Powiedziałam do meza jak je zobaczyłam ze sie w takie nigdy i tak nie zmieszcze ale potem o nich zapomniałam. Wczoraj przymierzyłam i fakt były obcisłe ale zapiełam sie i weszłam w nie a rozmiar był 26 -kiedys zwykle kupowałam 29/30. Szok. Kiedys przed ciaza jak tamte 26 mierzyłam to przez kolana nie weszły . To niewiarygodne az zapytałam meza czy ja naprwawde tak schudłam czy to mi sie wydaje ale poiedział ze nawet jak mnie poznał wiele lat teemu to nie byam az tak szczupła :) Mam nadzieje ze nie sciemniał hihi
malinka- to moze kup krokomierz , teraz fajne modele robia tez licza kilometry kalorie a sa tansze i jakby ci sie znudziło to nie jest to taka inwestycja duza.
bernii- mi sie chce ruszyc ale tylko z dzieckiem na dłuugi szybki spacer , a tak to masz racje przesilenie i pogoda dobija. Teraz na macierzyńskim i tak mam siły duzo i checi . Jak pracowałam to sie zaniedbałam troche jesli chodzi o kondycje i wage, bo po pracy miałam jesze sporo do zrobienia do pracy na nastepny dzień, nieregularne jedzenie i byle jakie powodowały ospałosc do tego stres i chroniczny brak czasu. Jak miałam luzniejszy dzień to potrafiłam miec na8 do 11:30 przychodziłam do domu i szłam spac taka sie czułam zmeczona. Teraz mysle co zrobic zeby jak wroce do pracy tak nie było. I juz podjełam kroki. Pierwsze zmniejszyłam etat na 3/4 drugie zmieniłam stanowisko na troche luzniejsze tzn mniej papierów i pracy po godzinach-na szczescie moglam tak zrobic. Chciałabym do pracy 4 przystank chodzic i wracac pieszo albo chociaz w jedna strone isc zeby nie zapetlic sie znowu w wir pracy i nic dla siebie znow nie robic.
Dzis na sniadanko omlet z 3 jajek -a co bede sobie załowac , po takim sniadanku jem mniejsze posiłki pozniej i ni jestem głodna. Do omlecika dodałam 30 gr łososia szczypiorek i plasterek serka topionego w plasterku. Mniaaam.
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
krokomierz to tez sa te aplikacje na tel tylko troche malo dokladne ale zawsze cos.
mama ale to musialo byc super uczucie jak tamte spodnie spadly a i w te drugie weszlas zazdroszcze oj taaaakkk☺
dzis nie pada ale szalu tez nie ma. trzeba sie ruszyc zeby zacselo sie chciec chciec hehe
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
Podobno endomondo jest tez fajne ale nie probowalam moze sciagne sobie i spróbuje. Ja dzis zgrzeszyłam pierniczkiem i kawałkiem babeczki ale nie miałam wyrzutów bo własnie wrociłam ze spaceru 1,40 h spokojnego spaceru bo z mama i 45 minut szybiego z elementami truchtu jak juz sama zostałam czyli jakies 2,5h ciagłego ruchu a wczesniej jeszcze wyskoczyłam do sklepu i na poczte to tez mi z pół godzinki zajeło. Jest dobrze. Teraz jakas obiado- kolacje zjem.
malinka ciuchy motywuja najbardziej i te spojrzenia jak cie ktos nie widzial dłuzej. Ostatnio czytałam duzo artykułów ,ze spacery w tempie moga byc lepsze niz bieganie i nie powoduja kontuzji, ktore biegaczom sie przytrafiaja, nie obciazaja stawów no i spacer to zwykle ruch mniej wysiłkowy ale dłuzszy w czasie co jest korzystne dla zdrowia i figury. Niektórzy twierdza ze te 2 formy ruchu sa zblizone tylko nie kazdy ma czas na 3 h spaceru np. no i kazdy ma inne preferencje Majac maluszki jak my to mamy czas na to i motywacje , nie wyobrazam sobie 3 h spaceru z torebką i łazeniem tak po miescie :)
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
dzis pozarlam:2kromki chleba z serkiem szynka i majonezem. banan. kluski z gulaszem i kapusta kiszona. troche upieczonego czerstwego chleba. Ciastka z orzechami i zurawina stygna a ja dalej od 14 mega najedzona....
racja mama_29 tak samej lazic by lazic to die gora godzine chce a z wozkiem jak dziecko wkoncu ucichlo to zapal jest????
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
a gdzie teszta? odzywac sie a nie tylko czytac hehe
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
no mala, never, retsina, mrowek zaginely w akcji pewnie odchudziły sie na patyczaki i juz nie maja po co zagladac hihi retsina pewnie dalej urlopuje
malinka kluski cie trzymaja :) narobiłas mi smaka na kapuste dawno nie jadłam.
No moja cora uwielbia spacery albo spi albo oglada wszystko i nic nie chce chocbym pół dnia chodziła to nie potrzebuje jedzenia picia niezła jest. ale ogolnie jest taka grzeczna jakbym nie miala dziecka az sie lekarza ptalam czy nie zaspokojna jest.Zero kolek, odparzeń, chorób, alergii a odkad skonczyła miesiac spi całe noce do rana bez jedzonka nocnego. Dba o linie jak mama :)A chrzesniak mój od szwagierki , rok starszy i dalej w nocy sie budzi do jedzenia hihi głupi ma zawsze szczęście hihi
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
nooo patyczaki jedne poukrywane hehe
Ja dzis nie w humorze od rana jakas taka poirytowana itp moze to ta pogida hmm. zaxdroscic takiego aniolka pewnie 1 corka dala popaluc to teraz 2 spokojna tak czesto jest. Mam nadzieje ze moha tez bedzie bezkonfluktowa ???? dzis brak weny na obiad chyba ugotuje brokula z ryzem naoewno nic smazibego bo niechce powtirki z nietrawienia wczorajszego
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
Ja dzis juz nic nie jem wyczerpałam limit 1500 kcl , spaceru tylo godzina na razie bo czekam na kuriera co za bezsens. Ale mam nadzieje ze ze jeszcze wyjde na troszke.
malinka moja pierwsza tez była jak anioł tez spała w nocy i do teraz nie ma z nia problemów tylko bardziej uparta jest i przemadrzała hihi Ale wiem ze dzieci są rózne . Złosliwi mówia ze dadza mi popalic bardziej jak beda nastolatkami hehe
Moze zle sie czujesz na zmiane czasu ? Ja czuje sie dobrze ale mnie nosi a nie mam jak wyjsc przez tą paczkę. Nastepnym razem tylko paczkomaty bede wybierac .......
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
udało sie jeszcze 2,5h w tym godzina marszobiegu z wózkiem hihi
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
brawo ty:) taki dzien humorzasty mialam jak to baba w ciaxy hehe
te czekanie na kuriera jest meczace bo pojaeia die wtefy jak chcemy wyjsc
lod do mnie wola a zoladek gada nenene ja vi nie dam wszanac
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
trzeba die zaczac ogarniac bo sily jakos mnie opadly. przyznaje sie bez bicia zaatakowaky mnie wafelki kakaowe i poleglam.... hehr
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
Ja dzis @ i zaatakowały mnie cukierki i kawałek pizzy ale czasem trzeba . Wiem ze musze pilnowac wagi nie chce przekroczyc liczby 66 kg a w bliskiej przyszłosci schudnac do 62 kg. Ale nie czuje juz juz takiego cisnienia . Jednak trzeba byc czujnym dzis ulga a od jutra znów dietka .
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
mama a myslalam ze tylko na mnie slodycze poluja hehe. Mam maly cel mianowicie nie kupic nic slodkiego choc do piatku bo w weekend chce dopiero ciasto zrobic. Ciezko bedzie bo te smaki...ale fajnie rano ptaszki spiewaly o taaak
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
Witajcie :)
Dlaczego po urlopie jest tak ciezko wrocic ja sie pytam ???????? Urlop mialam mega udany , i sluchajcie udalo mi sie nie przytyc ????????jestem z siebie mega dumna :) Dzis dopadla mnie mega deprecha bo 1 dzien po urlopie w pracy to nic przyjemnego , czas szukac nowego kierunku na jesien???????? Nie mam kiedy Was poczytac ale wierze ze sie pieknie trzymacie . Ja planuje wrocic do regularnych trenignow biegowych - 3 x w tyg :) Milego poniedzialku
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
retsina - nareszcie wróciłas :) swietnie ze nie przytyłas , ja tez sie trzymam .
Od dzis do świat postanowiłam znów nie jesc nic słodkiego i alkoholu i wrócic w ogóle do pierwszej fazy SB zeby waga znow ruszyła wiec od dzis zaczynam :) jak bede zdawac relacje to bede miec motywacje zeby wpadek nie robic. Juz bym chciała osiagac to docelowe 62kg. Dzis ma jeszcze @ wiec waga chyba nie jest wiarygodna waha sie miedzy 66 a 67 nawet ale zwaze sie dopiero za 2 dni jak sie to skonczy wreszcie :)
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
Wróciłam i wpadłam już w wir pracy :)
Melduje 27.3.2017 perfekcyjnie a dzisiaj zaplanowane 6 km biegu
Miłego dnia
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
Jestem!
Oficjalny pierwszy dzień minął wczoraj. Spędzony na 5+.
Dziś też wystartowałam perfekcyjnie. Wierzę, że to teraz. Kuchnia co prawda jeszcze w trakcie remontu, ale główne rzeczy raczej ogarnięte. Teraz takie "dociągnięcia" pozostały :) Mam pomalowaną przestrzeń nad stołem/blatem tablicą kredową (magnetyczną) i przyczepiłam swoje zdjęcie z zeszłych wakacji (podróży poślubnej) - kiedy ważyłam 59 kg - jako motywację, że się dało :)
No i jem zdrowo, z racji, że chodziłam do NH i mam mnóstwo diet od nich, to idę tym trybem - czyli dieta urozmaicona na co dzień + diety uderzeniowe 2 razy w tygodniu. Wczoraj zrobiłam dietę ananasową :) Czyli 1 uderzeniowa w tym tygodniu zaliczona! :)
Generalnie każde menu obejmuje ok. 1020 - 1300 kcal. Diety uderzeniowe to właśnie te ze zmniejszoną ilością kalorii.
Zamówiłam również suplementy pomocnicze... Nie wiem czy dobrze zrobiłam, ale potrzebuję jakiegoś "wsparcia".
PS. Któraś z nas kiedyś zauważyła, że mamy zbliżone cykle @ - i coś w tym jest bo do mnie też @ przyszła.. 3 dni temu.. :)
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
mama a to tak mozna skoczyc z 2 fazy jak sie nie skonczylo na 1?
witakjcie spowrotem kochane. Slonko jest i pogoda to widze ze sie dobrze rozpedzacie i o to chodzi. Ja poleglam slodyczowo i trudno jem bo potem nie bede mogla
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
Hej dziewcyny, ja sobie wreszcie uruchomiłam endomondo i naprawde jestem zachwycona , wyliczyła mi przez cały dzień ile chodziam w jakim tempie ile kalorii ile pod góre kilometrów itp swietna sprawa. Byłam 2 razy na spacerku rano 3h i po południu ponad 4 h ale master ze mnie co hihi ale pogoda rewelka wiec co bede siedziec . Połowa z tych godzinek to szybki marsz w tempie o 6,5 do 8,5 km na h. Spaliłam samymi spacerami prawie 2000kcl (bez 40 kcl)a jeszcze miedzy nimi sprzatałam mieszkanie. Zrobiłam dzis w sumie 27 km (wszystko mam na mapkach rozpisane i zaznaczone). Zjadłam dzis niecałe 300 kcl ale zamierzony post po ostatnich grzeszkach.
malinka - niby mozna wracac do pierwszej fazy jesli nadal masz problem z napadami głodu ale zaleca bycie na II fazie i nie wracanie do I w zbyt krótkim okresie czasu.
retsina tak trzymać
never -zazdroszcze kuchni
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
Witajcie dziewczynki z rana , ja zaraz ide na super szybki marsz z wozkiem na jakies co najmniej 2 h ,milego dnia
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
Witam w środe :))
Melduje 29.3.2017 rewelacja, jedzeniowo gitara i 6 km biegu zgodnie z planem :))
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
Mama - dziękuję. Ja się ze swoją borykałam prawię 5 lat (po poprzednich właścicielach mieszkania), aż w końcu się doczekałam. Każdy kącik po swojemu - jestem szczęśliwa - z przyjemnością mi się przygotowuje wszystkie posiłki - i rozumiem każdego, kto odczuwał to co ja przez te parę lat :) Pomyśl może o lekkim odświeżeniu kuchni? Pomalować szafki? Zmienić podłogę / linoleum / stół, firanki, przemalować ściany - czasem drobna zmiana już potrafi wiele wnieść do wnętrza.
Mama - zainspirowałaś mnie do zakupu opaski monitorującej. Tylko, że ja kupię taką troszkę tańszą z Xiaomi Band 2 (z wyświetlaczem). Już w telefonie miałam liczenie kroków np. ale denerwuje mnie to, że jak chodzę po pracy, czy po domu - to nie mam cały czas przy sobie telefonu... i taka opaska to ekstra sprawa. Dodatkowo mierzy to jakość snu (podobno) i wybudza w odpowiednim momencie - to coś naprawdę dla mnie. Ja mam naprawdę problem ze wstawaniem - i nie ważne ile śpię czy 5 czy 10 godzin. Chyba, że się sama budzę w sobotę / niedzielę, jak nic mnie nie obudzi nagle :) Albo jakiś natręt nie wydzwania w niedzielę o 8, że mi kredyt oferuje :)
Retsina - jesteś taka dzielna z tym bieganiem i masz ekstra ticker :) Ja chyba muszę swoją zagrodę ze świnią wymienić... :D
Malinka - dawaj, dawaj - ja też wróciłam pełna energii i determinacji do walki - damy radę! :)
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
never - w tym roku tez bede miec remont generalny kuchni to ostatnie pomieszczenie, ktore mi zostało do remontu :)wiec narazie nie kombinuje nic , poczekam te 3 miesiace :)A ja teraz jednak bede korzystac z endomondo na spacerach z dzieckiem lepsze dla mnie w uzyciu :)
Ja rano w godzine i 11 minut niecałe 8 km zrobiłam spaliłam prawie 500 kcl :) ,za godzinke znowu ide nie wiem na ile ale chciałabym zrobic ze 13 km :)
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
Hej jestem tu nowa chcę do was dołączyć chcę schudnąć 5 kg ważę 65 kg przy wzroście 175. Trzymam dietę od 3 tyg ale schudłam tylko 0.5 kg i nie wiem co robię źle
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
Dziewczyny dzis super dzień 2 razy szybki marsz, 17 km przemaszerowane w dwóch turach, czas 3,5h, kalorie spalone rowny 1000:) jedzeniowo bardzo dobrze 3x sałateczka z filetem gotowanym i warzywami .
Karolcia - jestes bardzo szczupła, moze jakas konkretna czesc ciala ci przeszkadza ? Czasem tkanka tłuszczowa nierownomiernie sie rozkłada to rozumiem ze trzeba pracowac bo ja waze tyle co ty a jestem nizsza i juz jest ajnie, kazdy wiadomo ma inna budowe ale ty jestes wg wskaznika bmi pewnie w tej dolnej granicy. Skoro jestes juz w dolnej granicy wage masz raczej idealna to ciezko ci bedzie zgubic zawsze ostatnie kg sa najgorsze , wszystkie tu cos o tym wiemy. Trzymam za ciebie kciuki.
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
mama_29 Mam grube uda i straszne boczki wylewają mi się strasznie mam typ gruszki na górze jestem szczupła chciała bym spalić dół
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
mama na tyle km to mysle ze spalilas conajmniej o polowe wiecej. Jestes genialna i jak urodE bedziesz moim przykladem ze mozna i ze sie da tyle ruszac.
ja tez mialam remont kuchni miesiac temu i wiem jak to odswieza unysl i cieszy. Takze dziewczyny to dobra motywacja do podiadania fajnych skladnikow w kuchni
never a podasz linka do tej teojej bransoletki? bo ja tez z tel ptzy pupce nie lubie chodzic.
Milego dnia lasencje
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
malinka - póki maluch jest taki do roku to jest najlepszy czas na kondyncje i odchudzanie bo maluchy uwielbiaja spacery z wozkiem od 1,5 roku zaczyna sie fascynacja placem zabaw samodzielnym chodzeniem itp i to jest juz gorzej ale teraz jak mała bedzie miała ponad rok wróce do pracy i mam zamiar pieszo chodzic do pracy bo akurat na wiosne ide następną. Niestety malinka mimo kilometrów dosc imponujacych jak wage ma sie juzz w normie to spalanie jest mniejsze , wiec raczej dobrze jest to policzone. Jakbym wazyła 20 kg wiecej to faktycznie spaliłabym duzo wiecej w tym czasie. Tak sobie pomyslec ze trzeba zrobic 17 km szybkiego naprawde szybkiego marszu zeby spalic np kebaba? Masakra .
karolcia- No niestety tłuszcz sie spala tak jak mu sie podoba i moze sie okazac ze nadal bardzo bedziesz chudła z górnej czesci a mniej z dolnej. Ja tez mam budowe gruszki i tez góre mam juz bardzo szczupła bluzki juz s, xs nawet ubieram a dół zawsze miałam wiekszy teraz juz duzo zeszczuplał tez ale raczej nigdy nie bedzie tak ze bede miała nózki jak patyczki i zero bioder bo z buzi bym wtedy juz wygladała niezdrowo. Poza tym troszke tłuszczu nadaje nam kształtu a jestesmy kobietami wiec nawet nie chciałąbym byc taka patykowata mąz by mnie dokarmiał siłą wtedy hihi Moze poczytaj o jakis cwiczeniach które działaja bardziej na dolne partie , mi najbardziej nogi zaczeły szczuplec i biodra po cwiczeniach na stepie , polecam :)
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
Hej :)
Dawno mnie tu nie było. Nie miałam jakoś weny do pisania, ale często Was czytałam. Wszystkim gratuluję spadków i sukcesów.
Ja od stycznia walczę. Z dietą bywa różnie, w sumie cały czas sprawdzam co dla mnie najlepsze. Wkręciłam się mocno w treningi. Biegam, chodzę, ćwiczę siłowo. Nie ważę się, więc ciężko powiedzieć jakie są efekty. Spektakularnych to nie ma na pewno, bo niestety z tą dietą bywa w kratkę.
Mam nadzieję, że uda mi się ogarnąć temat. w końcu ;) Nie mniej jednak czuję się dobrze :)
Stara znajoma z forum podesłała mi linka do akcji libacji ;) tabelki punkty i te sprawy, podbne do tych które kiedyś robiłam ja z dziewczynami.
No cóż.... podsyłam dalej, może ktoś będzie miał ochotę skorzyatć :)
AKCJA: - Strona 4
Walczymy kochane, wiosna w pełni! Przynajmniej na śląsku ;)
Miłego dnia!!
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
Witam moje piękne ... widzę pełną motywacje super :))
Ja melduje 29.03.2017 zgodnie z planem. Dzis czeka mnie 5 km biegania, mialam to zrobic przed praca ale oczywiscie nie zwlekłam sie z łozka, będe wiec biegac po 21 :))
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
Hej dziewczyny dzis kolejny swietny dzien. Maszerowałam 19 km - rano 6, po południu 11 km, wieczorem 2 km. Kalorie spalone niecałe 1200 kcl, zjedzone 3 razy sałątka z kurczakiem ( ostatnio mnie wzieło na nia), kolejny dzien bez słodkiego.
retsina- to ze biegasz przed lub po pracy to godne podziwu ja jak pracowałąm to szlag wział cwiczenia.
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
mama ty to masz mega kondyche tak trzymaj i nie odpuszczaj bo idzie ci swietnie.
retsina i co pobiegalas po pracy? podziwiam ze nawet myslalas przed bo mi sie nigdy przed nic nie chciali niezaleznie na ktora mialam hehr
Piekna pogoda dzis az sie prosi troche poturlac hehe
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
Witajcie :)
No cóż ... nie udało mi się pobiegać, Godzina 21 to dla mnie stanowczo za późno a wstanie przed pracą też mi srednio wychodzi. Zaktualizowałam sobie plan treningowy, dopasowałam go do grafiku w pracy , bo inaczej to nie da rady. Dzis tez mam na popołudnie ale rano zaliczyłam 30 min cwiczen z hantlami plus rozciaganie . Wczorajsze 5 km przełozone na jutro ,
Podsumowujac marzec mój kilometraz (bieganie + łażenie )- 207,4 km , całkiem nieźle :))
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
Hej dziewczyn
malinka dzięki , faktycznie kondycja mi sie poprawiła chyba w liceum takiej nie miałam :)
Dzis przeszłam w dwóch turach 20 km rano 12 km i teraz wróciłam prawie 8 km pokazało :) spaliłam niecałe 1200 kcl . Teraz zjem cos jakas sałatke bo wczoraj zjadłam za pozno ostatni posiłek ale to przez to ze tak długo na dworze byłam. Dzis juz nie wychodze nigdzie .
retsina- brawo za konsekwencje mi zawsze tego brakowało ...
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
Hej wszystkim, dzis 23 km chodzenia 10km rano i 13km po poludniu, pomad 5h mi to zajeło . Jedzeniowo wiecej niz zwykle ok 1600 kcl ale spaliłam samymi spacerami 1300 kcl wiec jest dobrze , ostatni posiłek o 17.30 i juz nie jstem głodna, co u was?
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
Witam :)
Melduje weekend jedzeniowo ok w sobote 5 km biegu a dzis 12 km rowerem i zlapalam gume wiec dobilam 4 km spacerem z rowerem do autobusu :)
-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
Witajcie, dzis zjedzone ok 1100 kcl , spalone na spacerku 950 kcl, przeszłam 15 km :) Mysle , ze jutro sie zważe :). Dziewczyny gdzie sie wsystkie podziewacie ? Mala - tęsknie :)