malinkaa- jak dzien wczesniej sie najadłam to mi starcza na 2 dni hehehe. Niby miałam jakies postanowienie zeby raz w tygodniu taki post robic jednodniowy wiec go robie jak troche sobie popuszcze z dieta. Dzieki temu dzis 58,2 kg na wadze . Chcialabym zejsc do 57 zeby w swieta jak troche przytyje zeby sie to nie odbiło na ubraniach. Zaraz po swietach wracam do pracy i wolalabym uniknac zaciasnych spodni a wszystkie mam w rozmiarze 34 teraz, nawet stare ktore lubilam zmnijszyła mi tesciowa. Nie chce zostawiac wiekszych zeby miec stale motywacje. Takie zostawianie wiekszego rozmiaru to jak zły omen to jakbym wiedziala ze predzej czy pozniej siie poddam.
Dzis juz był rano oczyszczajacy sok z derenia i jarmuzu a zaraz makrelka na sniadnko bo chce zrobic takie kilka dni 1 fazy SB.
Zakładki