-
Re: Re: Re: Re: Cinni napewno u Ciebie zagoszczę
WITAJCIE KOCHANE W NOWYM DNIU-Czwartek nam się kłania.I my się uśmiechamy bo znowu się nie damy !! ))
No popatrzcie kochane.Wczoraj miałam zły humor,po zejściu z wagi.Dlatego własnie walczyłam tak ze sobą,jadłam mało i ćwiczyłam.
Dzisiaj waga pokazała śliczne 0,6kg mniej niż wczoraj. ) Od razu jestem szczęśliwa.Nie ważne czy spadło samo jedzenie,może woda (?),ale jednak jestem zadowolona z dzisiejszego wyniku.
Tak jak pisałam wczoraj:jadę dzisiaj do babci.Tam muszę uważać na czyhające ze wszystkich stron szarloteczki i ciasteczka.Mam nadzieję,że sobie poradzę.A jak nie,to po babci od razu wiooooo na siłownię żeby spalić babcine smakołyki.I znowu będzie dobrze ) BARDZO DZIĘKUJĘ,że jesteście ze mną.Bardzo mi to pomaga.CUDOWNEGO,BEZPROBLEMOWEGO DNIA WAM ŻYCZĘ )))))))))))))))))))))))
p.s.Szczuek,ja jem codziennie około 1200 kalorii,a wczoraj to była mała mobilizująca kara )
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Cinni napewno u Ciebie zag
Trzymaj się dzielnie u babci,a nawet odrobinkę pyszności popróbuj masz przecież na to sposób-ćwiczonka.Cinni wzięłam się za siebie dziś bo Aga-Waszka mówiła że 3 dzień jest jednym z trudniejszych.Poćwiczyłam 50 minut i planuję przeżyć dziś na samych jabłuszkach i marchewce serek danio dziś odpuszczę.CINNI pomagasz mi,dziękuję i pozdrawiam silniejsza i odważniejsza Małgolka
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Cinni napewno u Ciebie
No laseczki.Jadę do babci.Trzymajcie kciuki żebym nie zjadła tam dużo :/ Będę się broniła ) Pozdrawiam!!!
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Cinni napewno u Ciebie
No laseczki.Jadę do babci.Trzymajcie kciuki żebym nie zjadła tam dużo :/ Będę się broniła ) Pozdrawiam!!!
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Cinni napewno u Ciebie
No laseczki.Jadę do babci.Trzymajcie kciuki żebym nie zjadła tam dużo :/ Będę się broniła ) Pozdrawiam!!!
-
Re: Sama widzisz Cinni jak Ciebie potrzebujemy
Witaj Cinni Minis
Bardzo optymistyczny i radosny jest TWoj post, az milo poczytac.
bede wpadac czesciej i 3mam kciuki za Twoje odchudzanie
Pozdrawiam
Maslanka
-
Re: Re: Re: Sama widzisz Cinni jak Ciebie potrzebu
A oto jak Cinni Minnis poradziła sobie z wpychającą jedzenie babcią.Zjadłam:
-troche zupy ogórkowej
-kotlet z kurczaka i 2 ogórki kiszone
-trzy MAŁE kawałki szarlotki.
That's all.Chyba nie jest aż tak źle.Mam nadzieję,że nie stanę jutro na wadze i nie przerażę się tak bardzo.Ogólnie oceniam to spotkanie jako OK bo:
-Babcia dała mi dwa duże ciasta szarlotki,żebym zabrała do domu,plus czekolade milke i delicje.
Czekolade i delicje rozdałam jakimś dzieciakom na ulicy.Jedno duże ciasto oddałam sąsiadom.Zostało jedno malutkie.Połowe dałam mojej kumpeli.Więc chyba nie jest ze mną źle )) Buziiiiii!!!!
-
Re: Re: Re: Re: Re: Sama widzisz Cinni jak Ciebie
Jeszcze jedno.Zgadnijcie co właśnie zrobiłam.Aby spalić szarlotkę i kotleta pojechałam z własnej nieprzymuszonej woli ) na siłownię.Najpierw bardzo intensywnie godzina i dziesięć minut na rowerku i na tym co się rusza i rękami i nogami,takim "chodziarzu".A potem 10 minut sauny i spacerek do domu 15 minut na piechotkę.Samopoczucie świetne.Jestem silna,jak chce to potrafie,hurraaaaa!!!!!!!!!
-
Re: Re: Re: Jestem tu nowa...
aaaa! oby ze mną było podobnie! mam nadzieje że ta moja babcia nie da mi się we znaki! Na wszelki wypadek pójdę sobie zaraz pospalać kilka seteczek kalorii żeby mieć taki jakby zapas na babcine ładowanie we mnie...) również życzę miłego dnia i do zobaczenia za 3 takie!!! :*** 3maj tak dalej!!!!!!!!!!!!
-
Re: Re: Re: Re: Re: Jestem tu nowa...
Cinni - trzymasz się świetnie w diecie. Gratuluję wytrwałości.
Miłego weekendu -A
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki