-
"KRUSZYNKI" życzę Wam byście podczs tego wekendu odpoczywały w ruchu,mało jadły i dużo "piły".
Trzymajcie się ciepło i................................................. ............... diety.
Pozdrowionka.Pa................................... ...........................................
-
Witam !
Jednak pozostaję w domku, więc może jakoś przetrzymam ten weekend przy dietce :D.
Życzę wam wszystkim miłego odpoczynku...
-
hej co dziewuchy z wami ?? ja tu tylko na forum widze MAYYKE oraz[b]Anusie82[/b. Czyzby pozostala reszta zrezygnowała ?? nie chce nawet o tym myslec !! Gdzie jest rybcia83 szykuje sie jej ochrzan ;) załozyła ten temat a teraz słuch o niej zaginał !!! No dziewczynki nieladnie , nieładnie . Powiem wam tyle , jak zboczyłyscie troszke z drogi , to sie nie przejmujcie jak widzicie kazda ma swoje slabosci czy to ja czy kto inny ale zawsze o nich napiszemy . A wy zaginęlyscie :(
:twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
-
RENIA19 święta racja ,co jak co , ale ochrzan to się "milczkom " należy " jak chłopu pole.
Gdzie się podziewacje .Wpadnijcie tu na momencik , chociażby po to by się przywitać.
Jutro chwila prawdy............................................ ..................................
Czekam na Wasze wyniki "Słoneczka".
Trzymajcie się ciepło i .................................................. ................diety.
Pa................................................ .................................................. ....
-
:oops: NAŻARŁAM SIĘ.............................................. ..............I JEST MI WSTYD :oops:
-
No ten tydzien nie był rewelacja z czego sa dzis wyniki :
06.09 - 71
13.09 - tak 71 czasem 72 :( wstyd :oops: :oops: :oops:
-
No MAYYKA nie chcę Ci nic mówic ale wydaje mi sie ze zostałysmy tu same :( :twisted: gdzie są pozostałe dziewczyny ? co sie z nimi stalo?? czyzby przerwały diete ?? nie wiem nie mam pojęcia :( az przykro :(
JA CHCIALABYM TU I TERAZ OZNAJMIC ZE NAPRAWDE TERAZ POŻADNIE SIE BIORE ZA SIEBIE I WIECIE CO POSTANOWILAM ZE ZACZNE WRESZCIE CWICZYĆ :( TAK DOBRZE WIDZICIE ĆWICZYC !!!!! BO KURCZE DALEJ TAK NIE MOZNA !!! WYGLĄDAM JAK .....
-
Chciałabym jeszcze powiedzec: ale sie kurde MAYYKA rozleniwiłysmy !!!! Zebym pozniej nie musiała sie powtarzac !! A kieruje to do wszystkich <jak narazie sama MAYYKA tu jest > Konczymy z podjadaniem ciasteczek , pizzy , z piciem piwa !!!! KONIEC !!!!!!!!! POWTAZAM KONIEC !!!!!!!!!! ZROZUMIAŁY??
-
NO TO SIE ZACZĘŁO !!!!!!!!!!!! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
-
Witam was!
Trzeba walczyć by osiągać cele. My walczymy i dlatego prędzej czy później zwyciężymy.
Mi jak na razie idzie całkiem nieźle. Dziś waga wstazała wartość 55 kg. Sama nie wiem jak to możliwe, że w ciągu tygodnia spadło 2 kg. Może waga sie zepsuła :) .
Jeszcze tylko kilka kg i osiągnę sukces. Wam też tego życzę.
Pozdrawiam was bardzo serdecznie.
-
Witam Was Kochane i od razu bardzo przepraszam, że się nie odzywałam. Postaram się pisać częściej. A może napisze inaczej. Obiecuję, że będę pisać częściej :) Chcę powiedzieć, że nie zrezygnowałam i nie mam takiego zamiaru i napewno Was tu nie zostawię :) Co prawda moja dieta ostatnio wogóle diety nie przypominała, no ale nie zniechęcam się i idę dalej, bo w końcu wyznaczyłam sobie cel i go osiągnę, choćby nie wiem co :D Nie ważyłam się dziś i wogóle w najbliższym czasie nie mam zamiaru stawać na wadze :lol: No to kończę narazie i pozdrawiam Was serdecznie. Trzymajcie się! :)
-
HEJ !! HEJ !!
ANUSIA83 świetnie,świetnie,świetnie !!!!!!!
Jesteś Naszym wzorcem.
RENIA19 nie jest żke.Kiedy mi waga drga w przeciwnym kierunku niż moje oczekiwania, to mówie sobie że są to, po prostu, jej wahania .Natomiast kiedy jest odwrotnie wtedy oznajmiam wszem i wobec że schudłam i ciesze się jek szalona.
Teraz też sie cieszę.
Kolejny poniedziałek i kolejny sukces (mimo wszystko).
Pozbyłam się całego wiiiiiiiieeeeeeeeellllkkkkkkkkkkiiiiiiiiiieeeeeeeg ggooooooooooooo kilograma tłuszczu, (mam nadzieje).
Od poczatku diety schudłam już 6 kilo.
Waga początkowa 85 kg.
Waga obecna 79 kg.
Waga docelowa 58 - 60 kg.
Jeszcze strasznie daleka i trudna droga przedemną ( nami).Ale razem damy radę.
-
RENIA19 po wczorajszej wyżerce czuje się strasznie ociążała , więc przyłączam sie do Twojego postanowienia..................................... ....
KONIEC Z PODJADANIEM I ZACZYNAM ĆWICZYĆ,ĆWICZYĆ ĆWICZYĆ I JESZCZE RAZ ĆWICZYĆ.
-
RYBCIA83 WITAJ " CÓRKO MARNOTRAWNA ".
Chyba respekt przed ochrzanem spowodował że znowu Jesteś wsród nas.Ale co by to, nie było, to strasznie się ciesze że powróciłać na forum i do nas.
A teraz przeczytaj uważnie i dobrze zrozum.
BIERZ SIE DO ROBOTY ,!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
MAŁO JEDZ, DUŻO "PIJ" I OSTRO " DAWAJ CZADU" ( jak za starych dobrych czasow).
CZAS NA DIETE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Przypominam Ci o publicznym wyznaniu " NIGDY NIE ZREZYGNUJE ".
To co było już mineło, teraz pora zająć się tym co jest i będzie.Bo jak nie............................................... ..............................!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!
Lepiej żebyś nie miała okazji się przekonać co Cię czeka.
Życzę Tobie i nam wytrwałości w dążenu do celu.
-
NIGDY NIE REZYGNUJ Z CELU, TYLKO DLATEGO ŻE OSIĄGNIĘCIE GO , WYMAGA DŁUGIEGO CZASU. CZAS I TAK PŁYNIE.
-
MAYYKA masz rację, pora zająć się tym co jest i będzie, dlatego biorę się za siebie i napewno dam czadu :lol: Muszę koniecznie, bo nie chcę się przekonać co mnie czeka w przeciwnym razie :lol:
Znowu się zmobilizowałam i działam!!! :D
-
MAYYKA super ale ci z wagi zleciało :) pewnie jestes zadowolona ze to nie jest juz to 8 na poczatku tylko 7 :lol: :P ja walcze narazie zeby bylo 6 na początku , walcze i walcze i wiem ze zwycieze ta bitwe !!!!!
RYBCIA I ANUSIA super ze powrocilyscie , i cieszy mnie rowniez to ze takie pełne optymizmu :)) no to walczymy dalej !!!!
-
ZUZA001 czekamy na Twoje wpisy,odnośnie diety i nie tylko.
Pa................................................ .................................................. .
-
CYTRYNKAMARTUNIA a gdzie Ty "Słoneczko" zaginełaś ?
Czas pochwalić się sukcesem.......................................... ..............................,poplotkować, itp.
Trzymaj sie ciepło i ......................................diety.
-
HEJ !!
RYBCIA83 musze przyznać że taka postawa podoba mi się.Tak trzymać !!!!!!!!!!!!
RENIA19 masz 100% racje , jestem z siebie zadowolona (z Was też).
Jeszcze tyle kilosów do zgubienia.Prawdopodobnie zejdzie mi się do wiosny albo i dłużej.Ale ciągle powtarzam sobie :" NIGDY NIE REZYGNUJ Z CELU................"
Jak Ci dziś poszło z ćwiczonkami ? Bo mi, niestety, nie poszło wogle.Może jutro.........................
Trzymaj sie ciepło i diety.
Pa................................................ .................................................. ...
-
Hello :)
MAYYKA napewno będę tak trzymać :) Nie poddam się przecież :) Za nic :)
Dziś musiałam trochę zgrzeszyć z jedzonkiem, bo kumpela przyszła do mnie i przyniosła mi sałatkę, którą zrobiła no i przecież nie mogłam odmówić i nie zjeść :lol:
Ale teraz idę sobie trochę pobrykać przy muzyce, więc myślę, że jakoś spalę zbędne kalorie :lol:
POZDRAWIAM SERDECZNIE I TRZYMAJCIE SIĘ :D
-
Dziewczynki wy moje kochane.... chyba nie zwątpiłyście we mnie co?????
Remontowałam przedpokój i trochę się błąkałam po innych wątkach :)
Ale jestem i żyję.... i pomimo nie trzymania diety... i regularnych ćwiczeń .... chudnę!!!
20.08 - talia 80,0 cm / biodra 110,0 cm
23.08 - 79,0 cm / 110,0 cm
30.08 - 75,5 cm / 109,0 cm
14.09 - 75,5 cm / 107,0 cm
toż to szok!!!!
KUUUUUUURCZE !!! JA SIĘ KUUUUURCZĘ!!!!!!!!!!!!!!!
(założyłam swój wątek http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...er=asc&start=0)
Co do moich rozterek życiowych... to chyba wychodzę z zakrętu... Nazecony wrócił do siebie do domu... i póki co tak jest dobrze...
Mayyka, Renia19 i pozostałe kuracjuszki :wink: ... jestem tuuuu :))) co u was????
Trzymajcie się cieplutko... no i oczywiście.... diety :lol: :lol: :lol:
Uwieeeeeelbiam ten tekst....
Ps/ Tak na marginesie... po tym remoncie w domu bałam się zmierzyć... a tu taka niespodzianka :)))
-
hej zuza001 miło Cie znów widziec na tym forum :) oczywiscie naleza Ci sie gratulacjje !!!! Widze ze centymetry leca i to szybciutko no tak trzymac !!! To mi sie podoba !! :P :lol: :D Cieszy mnie rowniez fakt ze twpje sparwy sercowe powoli zmiezają w dobrą strone :) Znów wesola :)
Mayyka ja tez wczoraj nie cwiczyłam :( ale dzis przez 2 godziny zbieralam ziemniaki u chłopaka , mysle ze to na dzis wystarczy !!!!!!!!!!!!!!!
Rybcia83 gratulacje za wytrwalosc !!!!!!!
No to jak wy to mowicie :" Trzymajcie sie cieplo i diety " :lol: :lol: :lol:
-
muuuusze sie dopisac, mam nadzieje, ze mnie nie wyrzucicie
otoz jestem na diecie od 17 sierpnia, bo 17 sierpnia wykupilam karnet na silownie i wtedy postanowilam takze mniej jesc, jakos sobie radze ale zaczynam sie lamac i dlatego potrzebuje wsparcia! myslalam ze im dalej tym latwiej ale niestety pomylilam sie...
najgorsze dla mnie to ze schudlam przez ten czas jedynie 3 kilogramy a chce schudnac jeszcze jakies 7, cos opornie mi to idzie :( nie widze efektow i dlatego zaczynam podjadac a to wlasnie jest moja zguba - pojadanie, podskubywanie itd :(
stosuje diete 1000 kcal bardzo niskotluszczowa,jem regularne posilki i codziennie jestem na silowni ponad godzine + rowerek stacjonarny przynajmniej pol godziny dziennie
pomozecie mi wytrwac? :?
-
HEJ !! HEJ !!
Witaj CIOCIA-MROOFKA wśród nas.Dobrze trafiłaś z Nami dasz rade.Będziemy Cię wspierać, podtrzymywać na duchu,rozśmieszać,pocieszać i ..........................................ochrzani ać (oczywiście według zapotrzebowania).
Uważam że idzie Ci świetnie.Trzy kg. to naprawde sporo .Dieta którą wybrałaś jest najbardziej skutaczna, bezpieczna i istnieje najmniejsze ryzyko efektu jo-jo.Chudnąć powoli (z reguły) oznacza SKUTECZNIE i o to chodzi.
GRATULACJE SIĘ NALEŻĄ KOLEŻANKO.
Po pierwsze:
> Gratuluje decyzji o walce z kilosami.
Po drugie:
> Gratuluje utraty całych wwiieeeeeeeeellkkiichch trzech kilogramów.
Po trzecie:
> Gratuluje wyboru diety.
Po czwarte:
>Gratuluje wysiłku na siłowni.....
Po piąte :
>Gratuluje wyboru " grupy wsparcia" (jestem skromna co ? ).
Jeśli już musisz coś podjeść to niech to będą owoce lub warzywa.Świetnie zapełnia, i w ten sposób, oszukuje żołądek ,woda mineralna.Polecam.
W każdy poniedziałek "urządzamy" wielkie wspólne ważenie.Co Ty na to ?
Pozdrawiem.
Trzymaj sie ciepło i .................................................. .diety.
Pa................................................ .................................................. .
-
ZUZA001 oczywiście należą Ci się gratulacje z powodu utraty centymetrów,remontu i ..................................złudzeń.Ten fecet, niech żałuje................
Jeśli nie wie co stracił, nie jest Ciebie wart.
Trzymaj sie cieplutko i .................................................d iety.
Pa................................................ .................................................. .......
-
Zrobiłam dziś rachunek sumienia i niestety nie wypadł najlepiej.
Pożałam loda i ciacho, najpierw oczami, a potem w wiadomy sposób.
Znowu nie ćwiczyłam, ale w zamian, byłam na trzygodzinnym spacerku.
Wkurzyłam mąża.........................................
RYBCIA83 sałatka to nie grzech a witaminki.Chyba że to sałatka z ryżem,tuńczykiem,masą majonezu itp.Ale dałaś czedu, więc ślad po niej już nie został.
Tak trzymać !!!!!
Jak tam w szkole (uczelni) ,poznałać ciekawych i życzliwych ludzi ?
RENIA19 miałaś całkiem niezłą gimnastykę.Teraz poproś Swoją drugą połowę o masaż............................................ ...........................kręgosłupa.W ten sposób połączysz przyjemne z pożytecznym.
Pozdrowionka.
Trzymajcie sie ciepło i................................................. ............ diety.
-
Mayyeczko Ty nasze słoneczko :)))
Ale rymy częstochowskie co??? :wink: Co do mena to niby jesteśmy razem... Codziennie widujemy się. Pomagał mi w remoncie... ale jakoś nie mam zamiaru z nim mieszkać. Przynajmniej nie u mnie. Wróciła moja mamcia z wycieczki... i wszystko powolutku się normuje. Jeżeli zamieszkamy razem, to tylko u niego. Jak narazie jeszcze długo to potrwa, bo póki co "nasze gniazdko" jest w trakcie renowacji... Wczoraj przywieźli okna... ba!!! zostało jeszcze... bagatela!!! ocieplenie, sufit, podłogi i ogrzewanie, łazienka, wc, kuchnia... przydałoby się też wstawić duże okna dachowe... hmmm... dach trochę podnieść... ale grymaszę co??? :)) No ale jeśli chce mnie... a ja to luksus... a luksus pasuje jedynie do conajmniej dobrych warunków... więc niech się chłop stara :))) A ja idę przed siebie...
Ciocia-mroofka :)) witaj :))) jak to już Mayyeczka ujęła, trafiłaś pod odpowiedni adres :))) Również witam Ciebie serdecznie... tu jest poprostu fenomenalnie :))) Towarzystwo wyborowe... sama się przekonasz :))) i nawet nie obejrzysz się jak znikną kilogramy :)))
Renia19... no zobacz sama... też niewiele ćwiczyłam... ale remont wycisnął ze mnie nie tylko krople potu :))) więc i te ziemiaki napewno też zrobiły swoje :))) ale od dziś zaczynamy regularnie ćwiczyć co???
rybcia83 a doooobra była ta sałatka??? ale mi apetytu narobiłaś :)))
Wiecie co??? skoro już tak rytualnie ważymy się, tudzież mierzymy... może też zaczniemy ćwiczyć co??? ustalimy sobie jakąś dzienną normę, którą każda z nas zobowiąże się wykonywać ... oczywiście zuuuuupełnie dobrowolnie :wink: ... a rszta wedle uznania co???
Chyba potrzebuję jakiegoś bata nad sobą, żeby mnie pilnował :))) i smagał w chwilach dietowego i treningowego zapomnienia :)))
Trzymajcie się cieplutko :))
-
ZUZA001 dziś jesteś jak skowronek.
Fajnie że "tworzysz" własne gniazdko.Podczes remontu przedpokoju przeszłaś przez "diete cud ", bez diety.Pomyśl ile stracisz przy wykończeniu całego mieszkanka.
Co do faceta to chyba zbyt pochopnie wyciągnełam wnioski.Sorki.
Jeśli macie możliwość zamieszkania razem pod jednym dachem to zróbcie to.Zapewniam że jest to świetny "test" dla obojga (nie tylko na wytrzymałość).
Widzę ze jesteś z Trójmiasta.
Jakiś czas temu spędziłam w Gdyni kilka dni.Raniutko kiedy moja lepsza połowa jeszcze spała wybrałam się na plaże.Znajoma ostrzegała mnie abym przypadkiem sama nie wybrała się podziwiać zachodu lub wschodu słońca.Cóż,ja, wielka i mało rozsądna kobieta olałam, to ostrzeżenie.Poszłam bez "ochrony".Przechadzając się po piaszczystej plaży ,z głową uniesioną w górę nie zauważyłam że wypuszczam się na odludzie.Do rzeczywistości przywrócił mnie nagi facet, który niewiadomo skąd się pojawił.Finał był taki.Zmierzyłam ten "okaz" sokolim wzrokiem i powiedziałam:"A co to za nędza ?" Facet zrobił oczy jak pięć zł. i dał nogę.Miałam świadomość że wiekszość takich zboczeńców jest zupełnie nieszkodliwa , rajcuje ich panika, krzyk itp.
Udało mi się zachować zimną krew ale do czasu.Kiedy wróciłam do hotelu byłam poddenerwowana.Miałam nadzieje że moje kochanie przynajmniej mnie uspokoi.On jednak stwierdził ,że to pewnie jakiś "Mors" robił sobie małą rozgrzewkę (był listopad) a ja mu przeszkodziłam.Dodał jeszcze, mimochodem, że to nic nowego, bo zawsze przyciągałam do siebie zboczeńców.Żadna to pociecha, ale w tym przypadku miał racje.Podobne historje zdarzyły mi się kilkakrotnie.
Pędze do mojego "aniołka",muszę go troszke połaskotać w nosek, bo chrapie jak piła motorowa.
Trzymajcie sie ciepło i................................................. ...................diety.
-
no juz dzis sroda , strasznie szybko teraz te dni leca prawda ?? W poniedzialek , kolejna chwila prawdy!!!
MAYYKA masz racje przydałby sie ten masaz , dzis mam straszne zakwasy :) ale to dobry znak . gorzej jakby6 ich nie było :?
zuza001 masz racje moze powinnysmy sobie wyznaczyc jakis limit czasu na cwiczonka , tak mysle ze jakbysmy sie niewywiązywały z umowy to by nam pozniej bylo wstyd sie przyznac na forum :oops: Ja sie pod tym pomysłem podpisuje !!!Poniewaz zawsze pisze prawde , nie ukrywam zadnego piwa czy tez pizzy , jest mi wtedy lzej i zastanawiam sie przed kazdym kolejnym złym krokiem :) Pomyslcie jakie to jest starszne przyznac sie pozniej np ze se nie cwiczyło albo podjadło :oops: jak sobie pomysle o tym to od razu mi sie odechciewa zgrzeszyc !! mówie wam to pomaga !!Dlatego nie ukrywajcie cukierków , czekolad , pizzy , piwa bo wiecie ze w poniedzialki sie wazymy !! A nie bedzie wam wstyd jak w poniedziałki bedzie ciagle ta sama waga albo nie daj Bóg wieksza??? Bedziecie nazekac ze zaczęly sie wahania , ze waga stoi a nie zauwazycie tego ze jak ma zejsc w dól jesli te pyszne cukiereczki zrobiły swoje !!!!!
Ja sobie tak tłumacze !!! :lol: :lol: :lol:
Oczywiscie witam serdecznie ciocie-mroofke!!!!!!!
A gdzie sie znow rybcia83 podziewa??
-
Ale przygoda.... dziękuje bardzo :) Kiedyś, gdy wracałam w nocy do domu gonił mnie jakiś zboczeniec... od tamtej pory chodzę ze swoim prywatnym ochraniaczem... gazem :)
Mam nadzieję, że będzie skuteczny, gdy będzie konieczne jego użycie...
A "anioła" pogilgocz w stopę :))
-
Witajcie Kochaniutkie :) :) :)
Na początku witam Cię ciocia-mroofka :) Gwarantuje, że bardzo dobrze trafiłaś przyłączając się do nas :)
MAYYKA co do tej sałatki to raczej więcej było w niej właśnie kalorii niż witamin, bo i jajka się w niej znalazły i majonez, no ale od czasu do czasu można sobie na coś takiego chyba pozwolić :D
No a w szkole dobrze. Ludzie są ok i można się z nimi dogadać :)
zuza001 sałatka była bardzo dobra :lol: Kumpela mi oczywiście przepis dała, więc muszę uważać jakby mnie tak coś naszło na zrobienie tej dobroci, żeby nie zrobić za dużo :lol:
Renia19 zapewniam Cię, że nigdzie się znów nie zapodziałam :lol: Jestem tu i napewno się mnie nie pozbędziecie :lol:
Nio to pozdrawiam Was serdecznie i oczywiście TRZYMAJCIE SIĘ DIETY :D Ten tekst jest naprawdę świetny :lol:
-
No juz wszystkie w komplecie :)
-
witam znowu :)
dzisiaj u mnie pochmurny dzien a ja wlasnie wybieram sie na silownie, niestety konczy mi sie karnet i bede miala problem bo od pazdziernika przeprowadzam sie do innego miasta gdzie bede studiowac, no ale coz tam na pewno tez znajdzie sie jakis fitness club i troche czasu wiec sie nie lamie
dziekuje dziewczyny za mile przyjecie bardzo sie ciesze ze bede miala kogos kto czasem powie mi pare slow prawdy zebym nie zmarnowala tego co juz osiagnelam, obiecuje ze bede sie przyznawac do kazdego grzeszku, ale oby bylo ich jak najmniej
co do wazenia to mam wielki problem wchodze na wage doslownie za kazdym razem jak jestem w lazience tak jakby mialo to cos zmienic, juz nie wspomne o ciaglym ogladaniu sie w lustrze i wtykaniu paluchow w oponke na brzuchu - matko jak ja bym chciala to zgubic!
moim celem jest takze odchudzic nogi bo niestety wstydze sie zalozyc krotka spodniczke a tak bardzo bym chciala zaczac chodzic w sukienkach :(
no nic to wezme z was przyklad i powiem TRZYMAJCIE SIE I DIETY :) do napisania![/b]
-
a jeszcze zapomnialam dodac ze ja tez mam haslo :) takie bardziej pocieszajace na ktore natknelam sie gdzies w necie
BABA BEZ BRZUCHA JEST JAK GARNEK BEZ UCHA i tego sie trzymajmy :D
-
wiesz ja juz wolałabym byc tym garnkiem bez ucha :(
Wiecie tak wczesniej pisałam ze nie ma co sie poddawac , ze lepiej nie jesc czegos zeby pozniej nie było wstyd sie do tego przyznac a sama ??? uuuuuuuu wybaczcie zjadłam 2 duze placki ziemniaczane po węgiersku czyli z pysznym sosikiem z mieskiem i pieczarkami i papryką a do tego salatke z buraczków uuuuuuuuuuuuuuu mam wyzuty i to jak cholera wecie co teraz zrobie ???zaczne sprzątac w pokoju jak posprzatam racezj wezme sie za cwiczenia i postaram sie juz nic dzis nie zjesc uuuuuuuu ciezko bedzie !!! musze poloeciec po piwniczanke :( ale ze mnie łasuch :evil: :evil: :evil: :evil: i po co było to jesc o kurde mam doła!!!!!!!!!
-
renia19 teraz nie ma co sie dolowac, trudno zjadlas i juz, ale zapamietaj sobie to uczucie ktore masz teraz, a wiecej nie zjesz takiej rzeczy :) i nie martw sie ja przedwczoraj zjadlam CAŁĄ czekolade, no bez jednego tafelka ktory zjadl moj chlopak, co prawda byla to czekolada "light" ale i tak miala kupe tluszczu wiec a fe! a teraz wlasnie wrocilam z zakupow i przezornie nie kupilam nic slodkiego nawet light bo by mnie kusilo, juz i tak mialam ochote napakowac do koszyka 3 kilo chipsow, 10 czekolad i 50 batonikow :D ale coz teraz wlasnie za chwile bede piekla ciasteczka owsiane, podobno jedno ma tylko 40 kcal, obawiam sie ze z moimi piekarskimi zdolnosciami nic dobrego z tego nie wyjdzie ale sprobuje
a tak w ogole to zycie jest niesprawiedliwe, moja rok starsza siostra je ogromne ilosci roznych kielbasek, zapiekanek, sosow, slodyczy i innych smakolykow, ja od samego patrzenia przybieram na wadze a ta malpa ( :evil: ) jest chuda jak patyk, juz wolalabym byc za chuda niz za gruba :(
-
Ciociu-mroofko :))) ja tyję jak mój men zjada słodycze i pizze :))) on pochłania tonami smakołyki a ja za niego tyje :)))
Reniu :)) placki ... a fe :)))
Jaką normę ustalamy z tymi ćwiczeniami???
-
Zuza001 ty złosniku !!! widzisz przez ciebie mam wiekszego doła z tymi plackami !!!!no dobra przyjmijmy ze placki sa feeeeeeeee uuuuuu:( becec mi sie chce bleeeeeeeeeee ale wiesz musze cie zagiac !!!! o 12 57 jadłam te placki i od tej pory juz niccc hehehhehe nic nie zjadłAM hehehhe !!!!! i nic nie zjem !!!
-
Renia :))) grzeczna z Ciebie dziewczynka :)) nie dołuj się :)) głuptasie mały :)))