Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 32

Wątek: Schudłam już ponad 50 kg

  1. #21
    Nataela1974 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hejka Aga Gratulacje Wszyscy znajomi, którym udało sie wytrwać na Montignacu dłużej niż 3 miesiące niesamowicie pochudli ... genialne jest przede wszystkim to, ze na tej dietce da sie tak długo wytrzymac

  2. #22
    AgaB2 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    3

    Domyślnie

    Hej, jak dla mnie to dietka wymarzona ten monti, bo nie trzeba liczyć kalorii co zawsze doprowadzało mnie do szewskiej pasji i po drugie je się normalne posiłki tylko odpowiednio skomponowane, a poza tym to tak jak wszędzie: zakaz słodyczy, białej mąki, białego cukru (dozwolona fruktoza) i białego ryżu, należy zrezygnować z ziemniaczków bo to sama skrobia ale to tylko w pierwszej fazie, bo w drugioej to i nawet można ziemniaczkiem zgrzeszyć i winko wypić i makaroniku zwykłego troszkę... Poprostu zdrowa dietka nie pozwalająca się głodzić a jednocześnie działa. Polecam książki pana Montignac albo forum jakieś...
    Pozdrawiam i trzymajcie się zdrowo... żadnego ulegania pokusom a zwłaszcza wieczorem trzymam za was wszystkich kciuki...
    Papa

  3. #23
    Nataela1974 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Aga, ja chetnie bym sobie postosowała tą dietkę, ale mam wrażenie, że tam jest dosyć ścisła klasyfikacja tego co wolno, a czego nie, co z czym, po czym i bez czego. Do tego kiedy, i jak.. Jakoś ciężko mi to zapamiętać. Zapamiętałam tylko te ziemniaki, gotowaną marchewkę i wątróbke jako zakazane. winko dopuszczalne, pifko już raczej nie. no i gorzka czekolada chyba jest tam dopuszczalna... Jak sobie z tym radzisz, co wg Ciebie jest najważniejsze??

  4. #24
    kaczorynka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja muszę poczytać dokładnie o tej diecie Montignaca,tak dużo się o niej mowi,może po BIKINI wezmę się za nią ,przecież będę rutyniara ,co nie??

  5. #25
    Nataela1974 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Właśnie! jeżeli chodzi o metodę montignaca (MM) to słyszałam, że wcale nie jest to żadna dieta, ale styl życia Ktoś mógłby zrobić jakieś małe streszczonko..

  6. #26
    ChudneSkutecznie jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    małe streszczonko Montiabga......
    i ja też poproszę

  7. #27
    Nataela1974 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    O Boże, dlaczego życie wystawia mnie na takie próby ??? Jadę na urlop na tydzień. Cieszyłam się przede wszystkim na dobrą kuchnię... To jest właśnie meritum wakacji.. Plażka, knajpki, winko o zmierzchu i brydżyk nocną porą. A teraz?? teraz kombinuję jakie przekąski zabrać ze sobą, żeby kontrolować te przeklęte 1000 kcal... No cóż, do zobaczenia za tydzień! Mam nadzieję, że nie będę się nikomu wypłakiwała potem w rękaw

  8. #28
    Awatar siba
    siba jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Sopot
    Posty
    744

    Domyślnie

    Moje pierwsze 20 kg trzy lata temu schudlam wlasnie na montim. Rzeczywiscie dieta jest wspaniala bo jadlam to co lubilam i nie czulam glodu chociaz z przyzwyczajenia i tak liczylam kcal, staralam sie nie przekraczac 1500 czyli dosc duzo jak na odchudzanie. Dlugi czas potem waga sie utrzymywala bez wiekszych staran mojej strony . Niestety jak kazda dieta wymaga pewnego skupienia , planowania i regularnego trybu zycia. Jak bede miec troszke czasu to opisze moj system, ale jak sie nie myle to na topicu Fleuve i jescze czyims jest duzo o montim ze strony praktycznej. Jest to napewno bardzo rozsadna dieta i jeszcze nie slyszalam aby kous zaszkodzila.

    Natalea- zycze wspanialego wypoczynku, cieplej i slonecznej pogody i aby wszystkie budki z nalesnikami i goframi byly nieczynne

  9. #29
    nova22 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    czytam i podziwiam

  10. #30
    AgaB2 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    3

    Domyślnie

    Hejka, widzę żeście babki trochę zaintrygowane montim dlatego polecam stronę [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] , stronka doktora medycyny, na której w skrócie o metodzie i co z czym. Jest tego trochę, wiem, ale czy liczenie kalorii, walka ze sobą, żeby nie zjeść jeszcze jednego kartofelka, wyrzucanie słodyczy i katowanie się głodem nie wymaga wysiłku, determinacji i silnej woli???? Czy tych wszystkich cech osoby odchudzającej się nie można wykorzystac do skomponowania sobie takiego menu na dzień, aby się porządnie najeść i nie robić błędów żywieniowych...???? A na dodatek jeszcze schudnąć naście kilo???? Chyba warto się trochę pomęczyć przez kilka miesięcy?
    Pozdrówka i nie dajcie się...
    Aga

Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •