-
Ratunku, mam kryzys!
Do przedwczoraj było dobrze, 1400 kcal dziennie, z tego minimum 600 spalone. Od wczoraj nie potrafię się oprzeć słodyczom. Wczoraj był to lód śniezka w coca- coli i irysy, dzisiaj irysy i pączek. I ciągle mam ochotę... pomóżcie, proszę.
-
spróbuj zając sie czym innym i nie myślec o jedzeniu. Ja ostatanio byłam bliska kryzysu i w ciągu 10 minut zebrałam sie i wyszłam do kina. Zadzwon do koleżanki, idź z psem, do kina, na spacer... zrób cokolwiek, co odpędzi cie od myśkli "musze cos zjeść". U mnie działa to tak, że zadna, nawet zdrowa przegryzka, typu owoc czy jogurt nie zaspokoi mojego napadu głodu, wręcz go podwoi. Jeśli zjadłaś tylko tyle, co napisałas, to preciez jeszcze nie jest źle, ale uważaj i pilnuj sie teraz
-
qwerq ma racje!
musisz coś zrobić!
pogadaj z przyjaciółką/chłopakiem/koleżanką/mamą/ciotką/
puśc sobie muzyke na ful i zrob coś zwariowanego... np. krzycz, biegaj, smiej sie tańcz...
to tylko moje propozycje
JA
JOJO
waga około 85 kg.
-
-
Cześć!
Słuchaj jeśli naprawdę chcesz schudnąć to musisz po prostu wyrzucić ze swojego jadłospisu słodycze i napoje gazowane w tym przypadku coca-colę.Zamiast słodyczy jedz więcej owoców i warzyw a colę zamień na niegazowaną wodę mineralną.Pij 2litry dziennie niegazowanej wody mineralnej.Wtedy napewno schudniesz.Napewno ci się uda schudnąć.Pozdrawiam.Ania
-
Marzycielka, wszystko fajnie... ale może by tak na temat??
-
chyab troche pniewczasie i jak udało sie opanowa głód.... bo jak widze to był problem z września
-
A pewnie, że sie udało
Po kilku dniach jak przyszło, tak i samo przeszło i od tego czasu spokojnie sobie chudnę
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki