-
Czesc.
Jezdze na wczasy do Hulewicza wlasnie,do roznych jego osrodkow,bylam we wszystkich,jakie mial(bo troche ich ubylo)jezdze od 10 lat,czasem nawet trzy razy w roku,zajecia wygladaja podobnie jak wyzej opisane,dodac moze jeszcze musze,ze dzien konczy sie zwykle w dyskotece,w kawiarnianym osrodku,gdzie wstep maja tylko uczestnicy wczasow.Atmosfera jast super,jak przestrzega sie rygorow diety(nie jest wcale to trudne)i czynnie wypoczywa efekty osiaga sie ok.tych 4 kg,ale cialo jest ladniejsze.Gorzej jest z utrzymaniem tego potem w domu.Ja jezdze na te wczasy juz nawet nie z mysla o odchudzaniu,ale czynny wypoczynek sprawia mi ogromna przyjemnosc.Moj ulubiony osrodek to AGA w Gąskach kolo Koszalina.Jest nad samiuchnym morzem,usypia i budzi szum fal,plaza jest pusta nawet latem,sam relaks.
Polecam ci z czystym sumieniem taki wypoczynek,wrecz namawiam.Jesli lubisz gory,to SMREK w Piwnicznej jest tez z daleka od cywilizacji.Las i gory i szemranie strumyka.
Pozdrawiam i napisz jak bylo.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki