Harfa, Yagnah, Barbarka
dziewczyny, rzeczywiście macie trochę za dużo wagi ale wszelkie "szafy" czy "wiszące brzuchy" są efektem braku ćwiczeń, lub ćwiczenia zbyt mało czy niueregularnie. polecałabym cwiczenia na siłowni (mądry istruktor potrafi je odpowiedni, i zgodnie z życzeniami dobrać - niestety nie kazdy jest madry ) one wyrabiają mięśnie, ale nie odchudzją.
Ja jestem zwolenniczką fitnessu (aerobiku). mozna sporo spalić, a i mięśnie się ładnie zarysowują (bez zmiany wagi pospadały mi "obwody")
wam proponowałabym ABT (zestaw na posladki, uda brzuch) naprawdę warto !!
co do ćwiczonek domowych wrzucam linka sa tam opisane na każdą część ciałka
obecnie ważę 57 kg przy 164 - zostało jeszcze tylko 4

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Buziaki i życzonka powodzenia
WASZKA[/url]