-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: zostaję przy 1000kcal
Hej! No co Ty opowiadasz? Ngdzie nie uciekaj! Ja tez mialam ostatnio na to ochote ale ktos mi wprost i dobitnie wytlumaczyl, ze to kiepskie wyjscie. Klopoty i tak Cie dogonia.
Co to odchudzania - ja tez jestem niezadowolona z moich nog, glownie z ud. Glodzenie sie nie jest wyjsciem, tu pomoga cwiczenia, a ja planuje jeszcze potraktowac je kuracja wyszczuplajaca i antycellulitowa preparatami Norel. Musi sie ud/a/ac!
I wiesz co? Z opinii znajomych, a mam bardzo szczerych znajomych, wiem, ze to jedynie ja widze te moje grube uda. Oni natomiast widza jak slicznie gubie kilogramy i wracam do sylwetki sprzed 4 lat.
Glowa do gory! Do rozbieranej wiosny jeszcze sporo czasu i z pewnoscia przywitamy ja szczuple i radosne jak skowronki!
P.
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: zostaję przy 1000k
Heh,no i co ja mam napisać,ze zaczynam od początku???Tak,właśnie...dokładnie tak...zaczynam od początku...No i co...znowu mam napisac,ze tym razem skutecznie??Tak pisze,ze tym razem skutecznie...))))))))))
No to do dzieła...!!!!!!
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: zostaję przy 1
MANDAALKO DZIĘKUJĘ ZA POMOC GDY BYŁO MI TAK SMUTNO.MAM OGROMNĄ NADZIEJĘ,ŻE TYM RAZEM CI SIĘ UDA.W KOŃCU MUSI SIĘ UDAĆ,CZEMU NIE TYM RAZEM ) POWODZENIA CI ŻYCZĘ BARDZO POZDRAWIAM I TRZYMAJ SIĘ DZIELNIE.BUZIAKI.
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: zostaję pr
Czesc dziewczyny!Mam na imie magda i zaczynam odchudzanie!Rok temu udalo mi sie schudnac 7 kilogramow!Od tego czasu waga waha mi sie caly czas miedzy 50-52.Mam 163 cm wzrostu.Bardzo chcialabym wazyc 48 kg!Wierze mocno,ze mi sie uda,tylko musze poskromic moj apetyt i zmobilizwoac sie do cwiczen.Przylaczam sie wiec do was.Mam nadzieje,ze nie macie nic przeciwko.Razem podobno latwiej!Zycze Wam i sobie wytrwalosci...Satruje od jutra!
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: zostaję pr
Czesc dziewczyny!Mam na imie magda i zaczynam odchudzanie!Rok temu udalo mi sie schudnac 7 kilogramow!Od tego czasu waga waha mi sie caly czas miedzy 50-52.Mam 163 cm wzrostu.Bardzo chcialabym wazyc 48 kg!Wierze mocno,ze mi sie uda,tylko musze poskromic moj apetyt i zmobilizwoac sie do cwiczen.Przylaczam sie wiec do was.Mam nadzieje,ze nie macie nic przeciwko.Razem podobno latwiej!Zycze Wam i sobie wytrwalosci...Satruje od jutra!
-
przyłączam się :-)
Cześć wam. Przyłączam się!
Mam 163 cm i ważę 54 kg... Według BMI to jest nawet norma ale chciałoby troszkę zrzucić P Mój cel to w tej chwili 52 a potem się zobaczy jak będzie wyglądać to coś w lustrze )) Chociaż znając siebie wystarczy mi właśnie 52. trzymajcie kciuki!
-
Re: przyłączam się :-)
Witajcie dziewczątka!!!!)))))
Miło ze wpadłyscie,ale dlaczego tak cichutko,no pisac,pisac jak Wam idzie,bo mi poki co opornie,ale wierze,ze sie uda.Rowniez chce tak do 52,no to tylko 4 kilogramy,ale jak ciezko sie zebrac...((((No nic,czekam na Wasze sposoby..))Pa,pa!!))))))
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki