hej hej klubowiczki!!!
Witam serdecznie i odrazu się przyznaję że wczoraj zgrzeszyłam - wróciłam z cmentarza taka zmarznięta i oczywiście wygłodniała że pierwsze co to musiałam coś zjeść, a potem wieczorem poszliśmy do mamy i zjadłam jabłecznika -
Tak więc zaczynam od dzisiaj bo wczorajszy dzień to jak widać porażka.
Soniqe to nie ważne jest kto ile ma z przodu czy 7, czy 9 czy 6 ważne jest to że chcemy to zmienić - i Nas naprawdę nie musisz się wstydzić - my mamy sie wspierać!!!
Jestesmy z Ciebie dumne i wierzymy w Ciebie.
Dzisiaj dzień zaczęłam od jabłuszka - jak owoce to owoce , zaraz zjem ukochaną zupkę
Agazpyzo dzięki za stronkę z przepisem szczególnie podoba mi się tekst 8 kg. Marzenie................
Pozdrawiam wszystkich pa pa