Strona 5 z 10 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 95

Wątek: 100 (73) dni wojny z kilogramami - czesc. IV. Wygrajmy ja ra

  1. #41
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie Re: Re: Re: Re: glupio mi

    cześć - sobota rano hop do góry
    Maslanko
    preparat... hm, to najpierw spróbuj ja jestem raczej za naturą i tak samo nie dażę zaufaniem aptecznych tabletek, DC i innej chemii (zostało mi po naszym wydziale)
    Jej nie mogę doczekać się lata, bo wtedy mieszkamy na wsi i kupuję mleko, które uwielbiam. Chudnę wtedy blyskawicznie - prawdziwe mleko z platkami, dużo owoców własnych bez chemii, ryba z rzeki, albo ziemniaczki młode z koperkiem i mlekiem zsiadłym... rozmarzyłam się.
    Jeden jest w tym problem - do lata to ja chcę być już odchudzona, ale jak ta waga jescze postoi zrobię jakąś ostrzejszą dietę (bo ze się wezmę za ćwiczenia to się nie ma co oszukiwać)
    Waszka

    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  2. #42
    camille jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie Ważenie i mierzenie

    Hej , hej!
    bardzo, bardzo dziękuję za życzonka! Tak mi sie cieplutko na serduszku zrobiło... Naprawdę - bardzo, bardzo mi miło!

    Zgodnie z naszym terminarzem - dziś ważenie i mierzenie. Już się zważyłam, bo pewnie wieczorem po serniku i innych pysznościach będę trochę cięższa.

    Muszę przyznać, że nie widzę spektakularnych efektów - waże 57 kg, czyli 0,5 kg mniej niż ostatnio. W ogóle sie praktycznie nie ruszałam tylko leżałam w łóżku, więc i tak dobrze, że nie przytyłam. W związku z tym nie będę się mierzyć, bo przypuszczam, że pozostało bez zmian.
    Od poniedziałku idę już na siłownię, więc przy następnych pomiarach mam nadzieję bedzie lepiej.

    Życzę Wam miłego dnia, satysfakcjonujących rezultatów i dużo ciepełka!
    A ja idę po sernik!
    Pa!
    Camille

  3. #43
    jeni16 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    912

    Domyślnie Re: Ważenie i mierzenie

    HEj!
    U mnie fektów nie ma chyba żadnych. Bo to było kółko zamknięte. Dwa kilo w tą, dwa kilo w tamtą Tak więc waga -73kg
    biodra- 104cm
    udo-61cm (tu dół na całej linii, bo od samego początku nic nie schudło)
    -pas- 86 (no tu jest -1)
    Eh szkoda gadać, nawet 13tka jakoś mało mi daje.
    Pozdrówka,
    Ewka

  4. #44
    maslanka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: Ważenie i mierzenie

    Camille - jeszcze raz wszystkiego co piekne, mile i dobre dla Ciebie i moc urodzinowych buziaczkow.
    Jeni i Camille, ja tez mialam przez te 10 dni zastoj, bo moje wyniki
    waga 74,5 (- 0,5)
    talia 82 (-0,5)
    buodra 105,5 (-1 cm)
    bardzo niewiele na 10 dni, moze to wiec nieodpowiednia faza ksiezyca?
    Trzeba sie brac do dziela, co u mnie jest trudne, bo 3 dzien boli mnie glowa.
    Ale bedzie dobrze!!!
    Waszka, schudniesz, odwiedz post Ofelii ma fajna diete 10 dniowa zupelnie naturalna.
    Ja swoja z jednym sztucznym posilkiem zaczne jak tylko przestanie mnie meczyc ta glupia migrena!
    Enne, alez Ty chudniesz!!! Gratulacje, to napewno trwaly wynik. mam nadzieje, ze po osiagnieciu wymarzonych 60 kg nie zostawisz nas samych?!
    To tylr, postaram sie jeszcze wpasc.
    Oliwkaaa, co z Toba?
    A Big Baba?
    Grafitowy, Cinni Minis, Ofelia - pozdrowienia sredeczne!
    Maslanka

  5. #45
    Oliwkaaaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: Re: Ważenie i mierzenie

    witam 100dnioweczki a ze mna to ze az wstyd sie pokazac przytylam pare kilo juz nie wiem wsumie ile?? ale troche i wszystko w leb wzielo znowu tyle samo do zrzucenie ehhh ja to zawsze popsuje wszystko ( No ale wrocilam na dobra dietowa droge mam nadzieje ze wytrwam teraz do konca )))
    Zycze Wam wszystkim z calego serducha zebyscie nigdy nie polegly tak jak ja!!!!!!oj wstyd wstyd Oliwkaaaaa ://
    Maslanko jak boli glowka to pij magnez musujacy mi pomogal
    3majcie sie dzielnie i wytrwale Buziaki

    Oliwkaaaaa

  6. #46
    Enne jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: Re: Re: Ważenie i mierzenie

    Hej sloneczka
    Ja tak na chwilke tylko zeby nas utrzymac nieco na stronce Oliweczko nic sie nie przejmuj - musisz sie uzbroic w odrobinke slnej woli i nie bedzie dla ciebie rzeczy niemozliwych zobaczysz - uwierz w siebie - naprawde jestes silna osobka wiec osiagniesz swoj cel ) Wierze w to ogromnie ))
    Maslaneczko jakze bym mogla was opuscic ) Przeciez odchudzanie nie polega tylko na zrzuceniu balastu, pamietasz - trzeba jeszcze wage utrzymac a to tez nie jest latwe ;-P Bede z wami zebym nie wiem co i zawsze nawet jesli uda mi sie schudnac tyle ile chce bede dopingowac z calych sil tak jak wy dopingujecie mnie )) Jestesmy juz jak wielka internetowa rodzinka - tak latwo sie mnie nie pozbedziecie ;-P
    buziaczki moze uda mi sie odezwac pozniej )
    enne

  7. #47
    Ofelia* jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: Re: Re: Ważenie i mierzenie

    Hej dzieczynki wpadam na chwilke poniewaz juz w poniedziałek zaczyna sie szkola a wie i ja musze troszke wziac sie do kochanej nauki(((

    Oliwkooo powrócilas do dietowania i to jest twoj sukces!!!!! Jestem z ciebie dumna taka dzielna z ciebie dziewczyna!!!! BRAWO DLA OLIWKIII))

    Dziewczyny gratuluje sukcesów
    Pozdrówka
    Ofelia*

  8. #48
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie drgnęło

    Drgnęło Drgnęło 57,5 dziś pokazała waga wredna, nareszcie po prawie 10 dniach stania w miejscu! Waga mi się odczarowała pomimo piątkowej szarlotki (1600 wyszło) Może nareszcie zacznie spadać, bo już byłam podłamana - dieta ok, a tu nic i nic....
    Buziaczki Oliwkooo!!! Trzymaj się i miło że jesteś
    Szczęśliwa Waszka
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  9. #49
    Oliwkaaaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: drgnęło

    Dziekuje Wam za cieple slowa co ja bym bez Was zrobila ??dzieki Wam znowu pobudzil sie moj zapal do WALKI!! mam nadzieje ze bede dzielna przez dlugi czasssss ))))
    Enne gratuluje Ci z calego serducha i ciesze sie ze cel juz prawie osiagniety !!!! teraz zycze utrzymania wagi ... ))))
    Waszko Tobie tez gratuluje dobrych kontaktow z waga ) ktora laskawie ruszyla) uby tak caly czas Ci teraz szlo az do osigniecia idealnej figurki o ktorej marzysz)
    Maslanko Twoja waga tez napewno ruszy )) Tylko trwaj w dietce caly czas )
    U mnie juz lepiej ten przyplyw kg wtedy to pewnie przez wypchany brzuchol (nalesniki,budyn,kanapki) a teraz O. sie skrada tylko cos dlugo jakos juz powinnam miec tydz. temu jakos a on nic ... ojojoj... :/
    No nic zmykam zyczac Wam udanego radosnego dnia pelnego zapalu do walki )))
    Buziaki

    Oliwkaaaaa

  10. #50
    camille jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: drgnęło

    Cześć, Dzielne Dziewczyny!

    Gratulacje dla wszystkich! Najważniejsze jest to, że kolejne 10 dni za nami i nie porzucamy zamiaru schudnięcia i jesteśmy dobrej myśli. Tak naprawde to jesteśmy już na ostatniej prostej

    Już po urodzinach i po serniku! Nie napiszę co i ile zjadłam, bo noje się spojrzeć prawdzie w oczy, ale nie przeraża mnie wizja nowego tłuszczu na biodrach - jutro już ide na siłownię i "wychodzę " co nieco. Piekne jest to, że wczoraj założyłam spódnicę, która była zdecydowanie za ciasna, a teraz jest tak cudownie luźniutka....! Ale mam jeszcze kilka sztuk garderoby,do których muszę jeszcze trochę zrzucić.

    Trzymajcie się, Kochane! Maslaneczko, Enne - ściskam mocno!
    Camille

Strona 5 z 10 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •