Wątek: IDEALNA WAGA Przy 171?

Cześć. Ja mam 173 i dwa lata temu ważyłam 60 kg i wyglądałam naprawdę świetnie a co się z tym wiąże moje samopoczucie też było znakomite. Teraz mam do zrzucenia 10kg i już powoli mi się udaje Narazie jestem na norweskiej a pozniej zobaczymy. Ale napewno nie przekroczę 1000 kcal

Dziewczyny nie obraźcie się, ale jak czytam niektóre z zamieszczonych w tym temacie postów, to się za głowę chwytam. Jakieś obsesje na punkcie odchudzania, idealna waga do danego wzrostu, przy wzroście 173 ktoś chce ważyć 52 kg. A co to wtedy będzie za kobieta?! Szkielet chyba. Moim zdaniem trochę przesadzacie. Acha i mam pytanie: co Wami kieruje, że aż tak chcecie się odchudzić?

Idealna waga przy 171 wynosi od 55 do 72. Taka duża rozpietość, bo przecież różne są typy budowy ciała. Od umięśnionej sportsmenki trudno wymagać, żeby ważyła 55. Natomiast dziewczyna o drobniutkim kośćcu ważąc 72 będzie miała już widoczne wałeczki tłuszczyku. Poniżej 55 to już niedowaga, powyżej 72- nadwaga. W obu przypadkach wzrasta ryzyko chorób, szczególnie stawów, kości, układu krążenia, układu odpornościowego.

Jeżeli przy wzroście 172 ktoś się chce odchudzić do 50 kilo, to powinien raczej porozmawiać o tym z lekarzem. Bo odchudzanie- TAK! ale niszczenie sobie zdrowia i doprowadzanie sie do niedowagi- NIE! Modelki wyglądają fajnie (mój pies jak patrzy w ekran to aż sie oblizuje- tyyyyle kości), ale wystarczy poczytać kilka biografii i autobiografii modelek i na ich podstawie zsumować godziny, które te panie poświęciły na wychodzenie z różnych chorób. Życia szkoda.

Ja bym chciała ważyć tyle co ty bo marzę o tym żeby schudnąć.Pozdrawiam.Ania

I waże aktualnie 62 kilo. Ale jeszcze cztery miesiące temu ważyłam 68, a nawet 69! w wakacje "samo zeszło", ale ku mojemu smutkowi różnicy prawie nie ma. Oczywiście nie jest to moja docelowa waga, dopiero teraz zaczęłam się naprawdę odchudzać. Chciałabym ważyć 54 kilo (tyle ważyłam jeszcze 2 lata temu), i wyglądałam bardzo dobrze, ponieważ mam bardzo drobniutkie kości, nawet mogłabym ważyć jeszcze troszkę mniej. Ale jaśli ktoś ma grubszą budowę ciała, to jak już tu ktoś wspominał, schodzenie poniżej 50 kg, to chyba samobójstwo dla organizmu. Ja teraz właśnie (5 dni temu) przeszłam na kopenhaską, ale coś nie chudnę może później... a wam wszystkim życze osiągnięcia wymarzonej wagi, byle nie "zaniżonej wymarzonej"

twoja prawidlowa waga przy 171cm wzrostu powinna wynosić 61-62kg.Pozdrawiam.Ania

Hej!
Trudno mówić o idealnej wadze, gdyż wszystko zależy od budowy ciała, kości i indywidualnych predyspozycji
Ja np jak miałam 174cm świetnie się czułam z wagą 57kg.

Tak jak pisaly moje poprzedniczki wszystko zalezy od budowy ciala!!
NIEPRZEJMUJCIE SIE TAK WAGA nie liczy sie to ile mamy cm w talii czy ile wazymy tylko jak wygladamy i jak sie czujemy!!!!

Niektore dziewczynki naprawde przesadzaja, jezeli bedziecie tak dalej myslec to moze sie to przerodzic w anoreksje!!!Tak tak w anoreksje bo to choroba przedewszystkim o podlozu psychicznym.nie chodzi tu o to ze jest sie wariatka tylko o to w jaki sposob myslimy np.dziewczyna przy wzroscie 175 wazy 42 kg wyglada jak zywy szkielet i uwaza ze jest gruba!!!!!(jakby ktos nie zczail )

ehhh niestety ja też tyle ważę .... i szczerze mówiąąc jestem ZAŁAMANA .... :9 w zeszłym roq udało mi się schudnąć nawet do 54kg niestety zaczęłam się objadać po nocach i skutek był taki, że po roku odchdzania wróciłam do tej okropnej liczby ... ;( tłumaczę sobie to stresem przedmaturalnym :P ale efekt jest niestety wdoczny ... ale właśnie dlatego sobie postanowiłam, że nie chcę się czuć tak jak się czuję....

naprawdę mimo że 64-65 to można powiedzieć, że norma ja się czuję okropnie ... jak na siebie patrzę w lustrze i porównuję z tym co było to patrzę na sibie z obrzydzeniem ... ;( dlatego zaczęłam znowu chodzić na aerobik, jeść dużo owoców, nie jeść słodyczy na kolację coś lekkiego (bo wieczór jest NAJGORSZY.... niestety a mi się właśnie wtedy najbardziej chce jeść ... ) i się nie poddam :]

za was też 3mam kciuki musimy być silne a i jeszcze jedno odnośnie tego, że jak się schudnie to później chce się więcej i więcej ... ja wiem o tym najlepiej ... więc uważajcie na siebie dziewczynki ... :*