hej wszystkim.
Jesli nie macie nic przeciwko to chcialabym sie do was dolaczyc....spokojnie by mi odpowiadalio osiagniecie wagi tak jak ty to planujesz Pysiulka waze teraz chyba juz z 71 kilo przy 173 cm wzrostu ale powiem wam ze kiedys bylam az 86 kilkowa kobitkai sie mi udalo zrzucic i nie przytyc ale faktycznie jeszcze dyszka bo sie przydala...
ale wiecie co?najgorsze jest to ze wydalam kase na rower stacjonarny i co?i nic....stoi sobie i sie tylko kurzy musze sie zmobilizowac ale to nie jest latwe jak sie pracuje ehhh...
pozdrawiam
Kaska)))
Zakładki