Jestem wściekła na siebie i zrozpaczona.Cały czas czuję się jak wielka słonina ,która toczy sie po mieście .Może i nie wyglądam jeszcze aż tak tragicznie alepoprostu jak patrzę w lustro i na te swoje fałdy tożyc mi sie odechciewa Jaka ja mam dietę już zastosować bo już nie wiem chodziłam na siłownie schudłam w czasie 3 miesięcy 17 kg później jeszcze chudłam no i co z tego jak dalej wygladam jak potwór z Lochness.Mam siebie dość.Chcę umrzeć załame się.Inni mówią że jestem ładna itp ale co z tego ja czuje się jak monstrum!!!!. Jestem zlaMam powodzenie ale i tak nic z tego bo to wszystko jest do niczego ja się w soim ciele czuje jak niewolnik i nie mówcie mi żebym siebie zaakceptowała bo tak nie będzie;(