Wątek: Najpierw oczyszczanie a od 7.02. dieta SB...Co Wy na to?? :)

kochane....
mam problem...od dwoch dni mam straszne problemy z zoladkiem...nie wiem czym to jest spowodowane...tak bardzo boli...jadlam wszystko z dozwolonej listy SB...moze cos mi zaszkodzilo...nie wiem, ale na weekend zawieszam moje dietkowanie na SB...oczyszcze sie i jak mi sie poprawi to od poniedzialku wracam do I fazy...a jak nadal cos sie bedzie dzialo to przechodze na 1000kcal...moze za duzo jajek jem...sama nie wiem...
czy wy tez tak macie albo mialyscie??
jak wam idzie dietka??
duzo schodkow na drodze??
pozdrawiem i wpadne wieczorkiem

Dziewczyny nie wygłupiajcie sie co tak łatwo sie poddajecie chcecie mnie tutaj zostawić samą
Ja wam zabraniam macie mnie nie zostawiać.Dieta jak dla mnie jest super i jestem zadowolona.Czuje sie rewelacyjnie i dawno juz nie miałam tyle wigoru.
Wspólnie damy rade.Jak wam nie słuzy to chociaz na 1000kalorii przejdzcie .Zobaczycie bedzie dobrze.Pozdrawiam Ania

hey dziewczynki
miałam dużo nauki i dlaetgo nie wpadałam ale jush jestem i będę co dzień,bo zaczęły się feryjki
do SB wróciłam jeszcze tego samego dnia,w którym zrezygnowałam...
choć dziś zrobiłam powtórkę z rozrywki...bo zjadłam 3 toffifi i 3 wafelki i garstkę płatków czekoladowych ale wiem,że musze schudnąć...do końca ferii przynajmniej do 60 kilosków,dlatego................SB REKTYWACJA....................
od jutra jem zgodnie z nakazami diety...choć właściwie jush od dziś zacznę
nio i piszceie co jecie...bo mnie te jajka jush się nudzą

pozdrawiam

tak tutaj i na podawancyh przez was linkach czytam i zastanawiam sie czy nie przejsc na SB
ja staram sie stosowac 1000kCl, ale jakos mi nie wychodzi przez 2 ostatnie dni

mam problem bo u mnie w domu mleko jest zawsze 2%, ale z reszta jest raczej ok
tylko chyba najwiekszy problem to bedzie nie picie piwa i nie jedzenie owocow przez te dwa tygodnie i nie wiem jak poradze sobie z niejedzeniem chleba (teraz jem tylko razowy)
ale z tego co jest napisane na stronce o tej diecie ile mozna schudnac w I fazie to chyba warto sie poswiecic
jeszcze sie zastanowie i poczekam jeszcze na wasze efekty dlatego zycze powodzenia

a jak jest z tym oczyszczaniem przed

Drugi raz zaczynam SB ale mam problemik - wiem ze na SB mozna jesc wszystkie ryby ale czy mozna jeść np. wędzoną makrele??Acha i jeszcze jedno pytanko- czy mozna jesc siemie lniane i otręby pszenne??

Witam plażowiczki. Jestem tu nowa, ale chętnie dołącze do towarzystwa
Jutro zaczynam SB, tylko mam problem z ustalaniem posiłków. Jestem zapracowana i czesto nie mam czasu na gotowanie. Jak wobec tego wybrnac z obiadkow i kolacji (pracuje zazwyczaj do 21)?
Bardzo prosze o rady i ewentualne przepisy. Trzeba zrzucic ze 20 kg, wiec do dziela. trzymam za was kciuki i cieplutko pozdrawiam

i jak wam idzie dieta??
a jak rozwiazujecie sprawe posilkow "na wynos"??
ja sie staralam stosowac diete modyfikowana i w sumie to mi tak nie dokonca to wyszlo (wychodzi), jutro mina dwa tygodnie, jak zaczelam, ale tym czasie byl barszczyk czerwony dwa jabluszka, dwa cisteczka, czekolada gorzka w duzych ilosciach, troszke za tlusto jadlam jak na ta dietke, a dzisiaj zjadlam platki poduszkowce(jaski)-same w duuużżżeeeejjjj ilości, to ze czasami zjadlam troche musztardy, czy ketchupu to chyba normalne, ale oprocz tego raczej trzymalam sie diety(bez chleba,makaronow,zabielania, innych slodyczy niz te ktore wymienilam,alkoholu) i zamierzam jeszcze, tylko ze teraz bedzie ciezko bo jade na weekend i nie wiem jak ta sprawe rozwiaze...w sumie to nie wiem czego mi najbardziej brakuje

czesc dziewczyny

jesli moge to sie do was chetnie przylacze bo od dzis po raz drugi zaczynam dietke sb bo dla mnie jest chyba najlepsza

trzymam za nas kciuki powodzenia

Ja najcześciej rano robię sobię sałatkę i pakuje w pojemniczek. jestem poza domem przynajmniej 12 godzin, wiec nie mam mozliwosci pichcenia. Dzis sprobowałam Sałatke szefa w McDonaldzie. Tyle ze bez sosu. Calkiem smaczna. tylko za taka porcje 6,50 to troche duzo. W dodatku natknełam sie na stado dzeciakow i wyczekalam sie z pol godziny.
Załuje ze na tygodniu nie ma czasu na ruch, choc z drugiej strony biegam gdzies caly dzien.No i karate dwa razy w tygodniu. Jutro kupie wreszcie wage, bo nawet nie wiem czy i ile schudla, zwlaszcza ze SB dzien 7 jdkby nie bylo. Ale potrzymam 1 faze do konca marca
Pozdrowionka