-
witam wszystkich!!!
mnie też zostało 8 kg (mam za sobą 12kg ) i mam nadzieje, że wspólnie pokonamy nasze słabości!!! najważniejsze jest powtarzanie sobie jak wiele ciężkiej pracy mamy już za sobą, ile kosztowały nas te wyrzeczenia i jak wiele musiałyśmy poświęcić aby tego dokonać!!! jeśli stać nas było na to wszystko to następne 2 lub 3 miesiące to pestka!!!
pomyślcie, jeżeli teraz odpuścicie to problem nie zniknie lecz jeszcze się powiększy i jeszcze więcej pracy będzie nas to kosztować!!! no dobra kazanie zakończone
dmx napisz więcej szczegółów(wiek, wzrost, waga, tryb życia i czego już prubowałeś), jestem pewna że wspólnie jesteśmy w stanie Ci pomóc i wesprzeć Cię!!!
W JEDNOŚCI SIŁA!!! -może brzmi to jak komunistyczny slogan, ale możecie mi wierzyć w tym przypadku to działa!
pozdrawiam i całuje!!!
-
Patka, ja też mam jeszcze 8 kg do zrzucenia :P Tyle, że na razie schudłam 4... Ale damy radę
-
No i znow wielka porazka caly dzien wczorajszy dieta i 1,5 godziny na silowni a na wieczor obzarstwo
-
wiolaczela1 nic sie nie martw tylko weź się w garść!!! tyle już przeszłaśże nie ma co się załamywać!!! wiem, ja też jestem zawsze strsznie zła na siebie w takich sytuacjach ale staram się jakoś temu przeciwdziałać. wczoraj też miałam taki mały "atak" wieczorem i przez to plułam sobie w brode, ale zawsze po czymś takim na drugi dzień staram się odkupić swoje winy podwójną porcją ćwiczeń. dla mnie to wystarczająca "kara" żeby następnym razem zastanowić się wpierw co robię. niestety nie działa to na długo ale zawsze sie pocieszam z powodu tych dodatkowych ćwiczeń.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki