Witaj Rybusie!
Ja rok temu byłam w podobej sytuacji, a mam tylko 168 cm wzrostu. Zaczęłam od tej diety na poprawę przemiany materii. Bardzo dobrze mi szło. Udało mi się jej nie przerwać, co jest ważne, bo tylko wtedy daje efekty. Pożniej jadłam 1000 kcal. Ćwiczyłam umiarkowanie. Schudłam. Dzis ważę 76 kg. Dużo lepiej wyglądam, dobrze się czuję. Sądzę, że jesteś dużo ode mnie młodsza, więc masz więcej kg do zrzucenia. Komputerek radzi mi teraz zrzucić ok. 4 kg. Ja jednak postanowiłam się nie podawać, chcę dojść do wagi 60 kg. Pozdrawiam! Pokrzywka
PS Polecam picie czrwonej herbaty i soku z 1 cytryny przed posiłkami. Staraj się nie jeść po 18.00. Głód oszukuj wodą lub herbatą.
W pierwszym trudnym okresie lepiej pójść wcześniej spać niż się skusić na dodatkowe jedzenie. Jeśli będziesz zbyt dużo jadła, będziesz chudła wolniej, brak szybkich efektów może Cię zniechęcić. To jest podstawowy błąd wszystkich rozpoczynających odchudzanie. Jeśli jednak nie wytrzymasz i skusisz się na coś, nie rób sobie wyrzutów, ale następnego dnia sprawuj się wzorowo!
Zakładki