Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 26

Wątek: Powitanie

  1. #1
    a27
    a27 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie Powitanie

    Witam wszystkich, jestem nowa.. jestem mamą 4.5l Konrada i 6m Alka.musze pozbyć się 25kg.niestety silns wola nie jest moją mocną stroną więć mam nadzieje że tu znajdę doping i wsparcie pozdrawiam

  2. #2
    halsza jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-07-2014
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj dziewczyno z Międzychodu! Fajne miasteczko! Pochodzę z wioseczki koło Drezdenka. I co.... zaczynasz odchudzanie?

  3. #3
    sLoNko89 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej;]]
    witam Cie cieplutko;* i 3mam za Ciebie kciuki, na pewno sie uda!

  4. #4
    AAnikAA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-09-2004
    Posty
    22

    Domyślnie

    witam kolejną nową forumowiczkę
    miło mi poznać ja tutaj już trochę siedzę i wiem co i jak, więc jak jakieś pytania to śmiało można do mnie wpadać. jak widzisz ja mam do zrzucenia jeszcze 20kg, a może już tylko, bo schudłam już 18kg. dla mnie to życiowy sukces , ale trzymam się dzielnie i nie zamierzam wykolejać mojego pociągu jadącego do stacji 65kg
    pozdrawiam serdecznie, trzymam kciuki i zapraszam do mnie na pamiętniczek
    http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=56613

  5. #5
    halsza jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-07-2014
    Posty
    0

    Domyślnie

    No kochana, i jak Ci idzie to odchudzanie? Napisz słówko! U mnie wzloty i upadki z dietą, ale waga jak zatrzymała sie na 70 (+,- kilka dag) tak stoi. Czekam na tańsze warzywa

  6. #6
    a27
    a27 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj to tak jak u mnie ostatnio to wogule katastrofa.tak jak pisaław nie jestem typem długo dystansowca.szukam wsobie mocnego postanowienia poprawy.narazie kiepsko mi to idzie.wogule dni mam tak nie poukładane że nawet nie mam kiedy poćwiczyć.chciałam zaczac chodzić na fitnes do klubu ale oczywiście nie miala bym z kim zostawic dzieci no i oczywiście jeszcze kwestia kasy(z tą ostatnio bardzo krucho-komunia za pasem-rower dla chrześniaczki zakupiony)niewiem czy tylko ja jakoś nie potrafie jakoś "zaprogramowac"sobie dnia.tak wogule to Alek daje mi ostatnio w kość ze nie wyrabiam(w nocy budzi sie po kilkanaście razy.dziąsła bola-a zadna cholera nie chce wyjść.zaczoł raczkować .wstawać w łózeczku)a jeszcze Konrad tez domaga sie zainteresowania i gdzie w tym wszystkim mam znaleść czas dla siebie.kurcze czy my naprawde musimy byś skazane tylko na dom .dzieci,pranie ,sprzątanie itd sory musiałam sie wyladować zastanawiam sie nad wspomagaczem:XENICALEM.ciekawa jestem czy ktoś to stosował

  7. #7
    damrade jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie stosowałam i nawet nazwy nie kojarzę.
    Ale nie o tym chciałam pisać. O czym chciałam? A, powitać Cię na forum chciałam, droga A27, i życzyć powodzenia

  8. #8
    kaczus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj a27
    moim skromnym zdaniem nie warto truć się prochami. nie znam tego leku, ale uwierz mi , można schudnąć bez tego. przyglądaj się tylko temu co jesz, licz kalorie i bądź aktywna. wierze ci, ze z 2 dzieci nie masz za dużo wolnego czasu,ale przecież to jest twoje życie i dla samej siebie wygospodaruj godzinke na ćwiczenia. zobaczysz że warto bo sport poprawia nie tylko figurę ale też samopoczucie
    no i zaglądaj na forum bo tutaj zawsze znajdziesz w nas wsparcie

  9. #9
    halsza jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-07-2014
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ten wspomagacz to chyba na szybsze wypróżnienie! Myślę,że schudniesz i bez tego! Ja w młodości ważyłam zawsze w granicach 63kg, a po urodzeniu drugiego dziecka (miałam rok po roku) schudłam do 53kg! Wszyscy mówili,że wyglądam starsznie!!! Syn tak mi dał w kość,że nie miałam czasu, ani na jedzenie, ani na spanie... Myślę,że wystarczy jak będziesz uważać na dietę to i ćwiczenia nie będą Ci potrzebne. Zamiast tracić czas na ćwiczenia to ponoś dziecko na rękach z drugim pobiegaj i już tracisz kalorie... Za rok zobaczysz, napewno będziesz ważyć mniej,czego Ci życzę z całego serca...Pa.

  10. #10
    a27
    a27 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    oby mam nadzieje ze bede mogła pochwalic się w krótce choć malym sukcesem

Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •