Strona 8 z 10 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 71 do 80 z 97

Wątek: Club XL Bmi od 23 do 25 ...ZApraszam :)

  1. #71
    anetta4 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam
    umnie tak sobie , jestem przed okresem więc bardzo trudno utrzymać mi dietę ale bardzo bardzo się staram. Z racji tego,że nadchodzą święta i wdomu dużo roboty (pranie, sprzątanie, gotowanie itp ) to naprawdę nie mam kiedy ćwiczyć wieczorem padam już zezmęczenia.Dobrze,że mój wspaniały mąż dzielnie mi pomaga bo inaczej w ogóle nie dałabym rady.boję się,że po świętach waga pokaże więcej niż przed mimo,że będę się ograniczać. mam nadzieję,żę ani mi ani Wam moje drogie nie przybędzie zbyt dużo. W kazdym razie mam nadzieję,że do 13.04 osiągnę wyznaczony cel
    Duże całuski dla wszystkich

  2. #72
    wendeta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    No wlasnie dziewczyny, wlasnie zerknelam w tabeleczke ktora przeslala mi Malinka, i chce wam przypomniec ze 13.04. sie wazymy. ja tego dnia powinnam wazyc 70 kg,ale nie wiem czy dam rade, moze byc ciezko,ale to jeszcze ponad 2 tygodnie,wiec do roboty!

  3. #73
    Guest

    Domyślnie

    Ja mam kryzysik silnej( a w moim przypadku słabej ) woli
    Wczoraj 2500 kcal i dziś też już jest 2200
    Nie mam pojęcia czemu się nażarłam , żle się teraz czuje i psychicznie i fizycznie ( jest mi niedobrze, ale jak zacznę haftować to wpadne w nałogowe jedzenie zakończopne haftowaniem, beznadzieja!!!!!)
    Obiecuje poprawę, a teraz idę zalać sobie jakąś mięte
    Ale jestem głupia

  4. #74
    AgnesLe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej,
    jomate nie przejmuj się chyba przesilenie wiosenne nas dopada, ja tez poniedziałek i wtorek zżarłam prawie po 2000 kcal, ale dziś obiecałam sobie że będzie lepiej i jest 1200 kcal, a to jest to na co mogę pozwolić sobie bez problemu
    weneda ja aż się boję ale właśnie chyba dlatego się zmobilizowałam i wróciłam do diety, bo co napiszę że nie dałam rady bo się obżerałam no właśnie sama sobie odpowiedziałm na to pytanie
    anetta4 chyba każda z nas pada ze zmęczenia przed świętami, gratuluję kochanego męża mój tylko siedzi w pracy i jak przychodzi to twierdzi że jest tak zmęczony że w niczym mi nie pomoże, a ja w końcu też pracuję i dużo więcej od niego , a przed okresem żucam się na jedzenie i wciągam wszystko jak odkurzacz
    pozdrawiam dziewczynki i motywujmy się bardzo, w końcu do 13.04 zostało już niewiele czasu, pokażmy sobie że jesteśmy silne

  5. #75
    wendeta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    i stalo sie.......dopadlo mnie wiosenne przesilenie ; nie mam na nic sily, jestem zla i nic mi sie nie chce, zatracilam gdzies optymizm i entuzjazm do odchudzania

  6. #76
    wendeta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzis sie wazylam,osiagnelam polowe swojego zamierzonego efektu. Do mojego targetu zostalo mi jeszcze kolejne 5 kilo.nie jest w sumie tak zle,
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  7. #77
    anetta4 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć moje kochane
    Jestem wykończona ale też trochę dumna z siebie bo w miarę się wyrobiłąm przed Swiętami resztę obiecał zrobić mój mąż. Z tego wszystkiego prawie w ogóle nie jadlam ale się nie ważę bo ciągle jestem przed okresem (który coś się opóźnia nie wiedzieć czemu ) i czuję się jak mały słoń a może nawet jak duży
    Życzę Wam dziewczynki wesołych ,spokojnych Świąt,mokrego dyngusz i bogatego zająca.

  8. #78
    AgnesLe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie


    Wesołego królika co po stole bryka,
    spokoju świętego i czasu wolnego,
    życia zabawnego w jaja bogatego
    i w ogóle wszystkiego kurcze najlepszego!

  9. #79
    kurnik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-11-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    WESOŁYCH ŚWIĄT

  10. #80
    Guest

    Domyślnie

    Dziewczyny, jak poświętach??
    Ja grzeszyłam zapychając serniczek i sałatke ziemniaczaną ( majonez light ale ziemniaczki )
    Dziś się ważyłam, na szczęście nic nie przytyła, ale czuję się jak napompowana , od dziś znów sumiennie liczę kalorie i pije herbatkę miętową i rumianek ( na zamianę) . Mój organizm trochę się zbuntował, 2 miesiące odchudzania , a tu nagle takie tłuściutkie folgowanie , teraz cierpię i zastanawiam się czy na prawdę warto było się tak opychać?/

Strona 8 z 10 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •