Nie martw się, musisz sie po prostu zmobilizować, znależć jakiś bodziec Zacznij od redularnych ćwiczeń i wyrzucenia z jadłospisu slodyczy. Z każdym dniem będzie lepiej, a kg zaczną lecieć w dół Proponuję dietę 1000kcal, jest najrozsądniejsza i nie powiina mieć po niej jo-jo. Don't worry, będzie dobrze. Ale na to potrzeba czasu...
---------------------------
POZDROWIONKA