Widze, ze wszystko sie kreci tutaj bardzo ladnie. Wszystkie emanujecie optymizmem i dobra enegia, a to sie udziela
Wczoraj niestety dopadl mnie jakis wisielczy humor. Moze to dlatego, ze tesciowa wrocila i zaczela od razu meczyc, na razie tylko telefonicznie.
Poniedzialek od samego rana jest sloneczny, ale mrozny niesamowicie. Nici z moich planow na dlugi spacer z kolezanka. Oczywiscie powiecie, ze mozna, ale ja przy prawie minus dwadziescia Celsjusza nie czuje sie zbyt wygodnie.
Pamietajac co nieco z wczorajszych Waszych postow musze dodac swoich pare groszy.
Jezeli juz poruszylysmy sprawe picia kawy, to wydaje mi sie, ze poranna na czczo pita nie powinna robic zadnych niechcianych problemow zwiazanych z tyciem. Jezeli wierzyc, ze kofeina podwyzsza poziom insuliny to jednoczesnie trzeba zauwazyc ze w momencie jej picia nie ma zadnych tluszczow, ktore ta moglaby magazynowac. Nie chce mi sie za bardzo zglebiac tematu bo do konca sama nie wiem dokladnie jak to dziala. Wiem natomiast, ze od dwoch tygodni w ogole nie pijam kawy i jakos przestala mi ona byc na razie potrzebna. Oczywiscie zamawiam w kawiarni bezkofeinowa czasami i calkiem mi smakuje. Ja lubie dodawac do kawy "half and half" bez dodatku tluszczu.
Alinko pytalas o maszyne do pieczenia chleba? Mozesz zobaczyc jak to wyglada wchodzac na jakakolwiek strone sklepow. Na przyklad Target, jest u Ciebie? Na stronce [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] wpisz w wyszukiwarke "bread machine" i wszystko bedziesz wiedziec. Oczywiscie "polskiego chleba" w niej nie upieczesz. Ma duzo zalet moim zdaniem, mimo wszystko.
A propos palenia. Ja rzucilam ten nalog juz jakis czas temu. Do dwoch lat jeszcze sie liczy czas niepalenia, a pozniej to juz calkowita wolnosc. Czasami zdarza mi sie zapalic cygaro, ale ostatnio bardzo zadko i to tylko jak popijam jakis alkohol.
Aia, "losos" to po prostu ryba, tylko ze ja nie uzywam polskich znakow i moze czasami wychodza takie rodzynki.
Poczytalam troche na temat Pu-erh i zaczne sie rozgladac za miejscem gdzie moglabym sie w taka herbate zaopatrzyc. Moze w chinskich sklepach takowa jest w sprzedazy. Szkoda, ze wczoraj nie mialam jej na spisie.
Przepraszam, ze tak duzo miejsca zajelam tym postem. Mam nadzieje, ze wybaczycie.
Pozdrawiam