Dzieki za pozdrowienia.
Fajnie, ze sie trzymacie, to mnie motywuje by zabrac sie samej do roboty -
bo niestety zupelnie ostatnio zawalilam odchudzanie, no a waga jest bezlitosna.
Moj synek czuje sie juz lepiej, ale musi jeszcze przez 10 dni byc w domu i sie kurowac.
Ja chce wiosny!!!
Pozdrawiam Was serdecznie
Maslanka