Czuje sie juz lepiej (a to dzieki nocnej interwencji mojej mamy). Ale na koncie mam kilka tabletek septolete z cukrem ((
Dzien ogolnie zaliczam do udanych.
Mam pytanko do Chaney. Zrobilam sie wielkim pożeraczem owoców i wcinam je przed kazdym posilkiem, no i sie zastanawiam czy tak mozna. Czy moge jesc owoce nawet przed posilkiem, ktory bedzie białkowo-tluszczowy???