-
-
kopenhaska
Witaj!
Stosowałam ta diete jakos rok temu i przyznam ze w dwa tygodnie zmienilam sie i to bardzo. Straciłam bardzo duzo na wadze. To bylo w kwietniu. Czułam sie naprawde swietnie, ale dopiero po zakonczeniu diety. W jej trakcie bylam jak zwłoki. Nic mi sie nie chciało, poprostu złapało mnie wielkie osłabienie, ale meczyłam sie z tym, bo widzialam efekty. Jednak po czterech miesiacach kiedy wyjechalam do skzoly zaczełam jesc regularnie posiłki na stołówkach i wróciłąm do starej wagi. Wiele zalezy od organizmu.
Pozdrawiam!
-
już nie daję rady sama ze swoim obżarstwem
Cześć wszystkim, którzy tu wpadają!
Mam nadzieję, że nie spotkam się z dezaprobatą z Waszej strony.
Jest mi ostatnio bardzo ciężko, ponieważ non stop obżeram się i to czym popadnie - ale nie wymiotuję tego. Po urodzeniu pierwszego dziecka w przeciągu roku wróciłam do wagi sprzed ciąży, chociaż kosztowało mnie to dużo wysiłku. Rok temu urodziłam drugie dziecko i znowu przytyłam. Do tego dochodzi fakt, że dopadła mnie depresja poporodowa, z której się leczyłam, po czym sama stwierdziłam, że przestanę brać leki bo to nie ma już sensu. A teraz to z jedzeniem. Wiem i zdaję sobie sprawę z tego, że nie powinnam rzucać się na co popadnie, ale czasami nie potrafię tego kontrolować. Już kilka razy po urodzeniu dziecka zapisywałam się na aerobik, siłownię i rozpoczynałam dietę ale ciągnę również studa więc wszystko razem powoduje to że zaprzestaję ćwiczeń - bo akurat muszę uczyć się do egzaminu, a to dzieciaki są chore i tak na przemian.
Byłam z tym problemem u psychiatr, przepisał mi coś na poskromienie apetytu (leki psychotropowe) ale one powodowały we mnie agresję, braki snu itp.
Może mój problem jest głupi ale sama nie umiem sobie z nim poradzić. Pomóżcie co ja mam zrobić.
Dodam jeszcze, że starsze dziecko ma zespół ADHD i często doprowadza mnie do stanów skrajnego wyczerpania, nerwów no i w konsekwencji do żarcia.
-
-
Witam serdecznie
Zapraszamy wszystkich bywalców do ustanowienia nowego rekordu Forum...
Miło zrobić coś razem... skoro potrafimy sie wspaniale wspierać w trudnych chwilach, doradzac sobie w przeróżnych kwestiach to na pewno wirtualne spotkanie w większym gronie może okazać sie interesujące
Czas bicia rekodru ustalono na:
9 maj 2005 (poniedziałek) godz. 19:00
Szczegóły i idee przedsięwzięcia można prześledzić w temacie: Termin bicia rekordu ustalony 9 maja 19:00!
Zatem zapraszamy wszystkich do logowania się na Forum między 18:30 a 19:30
Do zobaczenia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki