Strona 2 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 31

Wątek: Jestem nowa

  1. #11
    damrade jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Skorek
    Ile razy w tygodniu wchodzicie na wagę?
    Jakieś 2, czasem 3 razy w tygodniu. Wszystko zależy od okazji: moja domowa waga kłamie, i to dość znacząco, więc ważę się, kiedy jestem u mojego faceta.
    Spróbuj, Skorku, to może być dobry pomysł. A jaka satysfakcja, kiedy zobaczysz, ile ubyło!

  2. #12
    kaczus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    dobrze skorek niech tak bedzie, dokladnie 30 kwietnia wskoczymy na wage ok??? i ani dnia wczesniej jak tylko bedzie cie kusilo - pisz na forum a wespre w trudnych chwilach, sama tez bede twarda

  3. #13
    Pomzie jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja waże się 3-4 razy w tygodniu, jest mi to poprostu potrzebne dla poczucia,że się kontroluje, i koniecznie ważcie się rano innaczej można tylko humor sobie zepsuć .

  4. #14
    konga Guest

    Domyślnie

    czesc wszystkim
    ja jestem na diecie od 12 kwietnia i mam takie same problemy jak wy??????? jestem na diecie 1000 a 1200 kalorii czasem jak sie zle czuje to jem 1200 (przewaga to owoce bo trudno mi wytrzymac bez czegos slodkiego) Caly czas sie zastanwiam czy ta dieta jest zdrowa ale wydaj mi sie ze tak bo w sumie jej duzo wazym i owocow, jogutrow itp. Staram sie tez ćwiczyć. Dla mnie najwieszym probleme jest rozłożenie posiłków az na 5 z czego powinny byc one jeszcze okolo 3 godziny. dla mnie to nie ralne. a wam jak to sie udalo????? prosze o jakies rady???????




    trzymam za wszystkich kciuki

  5. #15
    Pomzie jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Konga, ja jem ostatni posiłek około 18.00, zjadam 4, śniadanie (około 8.00), II śniadanie (około 11.30), obiad (około 15.00-16.00) i podwieczorek (j.w.). I chudne . Uwaga - nie zajadaj się nadmiernie owocami, bo one mają tendencje do pobudzania apetytu, i w nadmiarze wcale nie pomagaja chudnąć, 2-4 to raczej powinna być norma.

  6. #16
    damrade jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Konga --> 1000 kcal jest bardzo zdrową dietą, bo możesz jeść wszystko, co organizmowi potrzebne do prawidłowego funkcjonowania, w rozsądnych ilościach. A co do rozłożenia posiłków, nadal jest to dla mnie problem, ale udało mi się już tak zaplanować każdy dzień, żeby zjadać może nie 5 (na to nie mam czasu), ale 4 posiłki w ciągu dnia o stałych godzinach. Wiedząc, że wychodzę na długo, zabieram ze sobą coś do zjedzenia - to dobra metoda, żeby nie stołować się w fast foodach
    A 30 zważyłabym się z Wami, ale będę w Krakowie...

  7. #17
    Skorek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Damrade - Może w Krakowie znajdzie się jakaś waga?
    Kaczus - Mnie udało się dzisiaj rano zapomnieć o wadze. W ciągu dnia się nie waże, czekam cierpliwe do 30-tego.
    Ja zaplanowałam swoją dietę tak:,
    7.00 - ok. 300 kcal (podstawa to sniadanie)
    11.00 - ok. 150 kcal
    14.00 - ok. 300 kcal
    18.00 - ok. 250 kcal
    oczywiście i godziny i liczba kcal ma drobne odstepstwa, ale stram się planowac posiłki, bo inaczej to robi się znowu śmietnik. Czasami po 18.00 mam ochotę na jakieś jedzonko, ale stram się aby to było coś bardzo lekkiego. Kupiłam orbitrek ale to jest takie nudne...... po 5 minutach mam już dosyć jazdy. Papatki

  8. #18
    kaczus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    kochana, zazdroszcze ci orbitreka!!!! jak on moze byc nudny????? chcialam sobie tez kupic, ale mieszkam w kawalerce i po prostu nie mam miejsca na ten sprzet jak zmienie mieszkanko na wieksze to pewnie sobie kupie orbitreka bo jest fajniejszy niz rowerek, a i mojemu miskowi sie podoba, wiec tez pewnie na mim poszaleje no, ale teraz musza mi wystarczyc kasety video z cwiczeniami i bieganie...
    damrade szkoda ze nie zwazysz sie z nami, ale swietnie ze gdzies jedziesz

  9. #19
    damrade jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Orbitrek jest fenomenalny! Ech, chciałabym mieć takowy w domu. Zadowalam się rowerkiem stacjonarnym, który jest dość nudnawy, więc jeżdżąc na nim, oglądam sobie filmy
    Kaczus, ja wciąż gdzieś jeżdżę. Głównie na konwenty miłośników fantastyki, ale nie tylko. Czasem coś mi strzeli do głowy, wsiadam w pociąg i jadę, choćby na drugi koniec Polski

  10. #20
    kaczus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja jeszcze niedawno byłam taka napalona na rowerek stacjonarny że już prawie go kupiłam....tylko moj facet uświadomił mi że nie ma na niego miejsca nawet latałam z miarką i obliczenia wskazały na to że rowerek owszem ale nie w tym mieszkaniu jak ma się jeden pokój to tak jest
    damrade zazrdoszcze częstych wyjazdów ostatnio mnie roznosi a mojego miska ciężko wyciągnąć z domu, może macie jakiś sposób żeby wymusić na nim spacerek :P

Strona 2 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •