-
Do BOJU!!
Witajcie..
Rozpoczelam nowy temat.. poniewaz od jutra zaczynam swoja walke z kg. Bedzie to dieta 1000 kcal + duzo ruchu i bede waczyc dzielnie ze swoim najwiekszym nalogiem jakim sa slodycze... Ma ktos ochote sie przylaczyc? start jutro 20 maja a koniec przewiduje na 20 czerwca - w sam raz na rozpoczecie wakacjii
Oto moje obecne wymiary:
wzrost: 170 cm
waga: 65 kg
pas: 76 cm
biodra 97,5 cm
udo: 55,5 cm
lydka: 36 cm
moj cel to pozbycie sie 5 kg.. moze 6 jesli sie uda..
Pozdrawiam
-
Re: Do BOJU!!
Witaj Vemona
Grunt to podejmować dobre decyzje
Będę Ci kibicować, opisuj swoje osiągnięcia
Ja już(?) trwam 11 dni na diecie na razie 2 kg spadly a trzeci się trochę jeszcze waha, raz jest raz go nie maTo jak desperacka walka o przetrwanie, ale nie daje mu więcej jak dwa dni i pojdzie w zapomienie a po nim nastepne i nastepne ... ogolnie sporo nie wchodzac w szczegoly
Vemonka tak więc narazie gratuluje decyzji i trzymam kciuki za to żeby za kilka (lub kilkanascie zalezy w jakim tempie chcesz zrzucać)dni mozna Ci było gratulować spadku pierwszego kg
Pzdr Aga
-
Trzymam kciuki Widzę, że babeczkom dobrze idzie tu ostatnio, więc Tobie też napewno się uda!
-
jak do boju to do boju
ja bojuje juz od jakiegos czasu i jestem zadowolona z wynikow, choc jak zwykle bywa - mogloby byc lepiej gdyby nie małe wpadki
tak jak Ty mam 170cm, aktualnie 64kg ale moja waga docelowa jest mniejsza. pragnę odzyskać figurę która się cieszyłam jeszcze 1,5 roku temu. siedzenie w domu i stres zwiazany z szukaniem pracy niekorzystnie wplynęły ma mnie. zaczęło sie podjadanie itp, zero ruchu.
no, ale wzięłam sie za sibei bo na moje urodzinki mam zamiar ubrać ukochaną spodniczkę ktorej nie nosze od czasu studiów.
mój sposób to 1000kcal i ćwiczenia. jak na razie idzie mi całkiem, całkiem, choć jak wszyscy miewam chwile załamania
-
hej moge sie przyłaczyc?? ja juz jestem na diecie prawie 2 tygodnie ale nie wychodzi mi ona za bardzo bo ciagle jem jakies slodycze, ale staram sie nie przekraczeac 1500 kcal. oczywiscie jem duzo mniej niz dotychczas. Rowniez mam 170 i 65 kg tezs chce schudnac 5 kg przez ten miesiąc. Mam nadzieje ze bedziemy sie wspierac wzajemnie?? Dzisiaj jeszcze przekrocze ten 1000 kcal, ale od jutra juz sie pilnuje. Dzisiaj mam jeszcze okres i mam ochote na slodycze, ale mam nadzieje ze jutro juz bedzie dobrze. Trzymajmy sie razem przez ten miesiac a napewno nam sie uda!!
-
Vemona, podoba mi się Twoje nastawienie, zwłaszcza ten nacisk na ruch. Wierzę w to, że Ci się uda i będę trzymała za Ciebie kciuki. Ja jestem na 1000 kcal od 31 marca i jak na razie mam 11 kg do tyłu Tobie życzę podobnych (albo i większych) sukcesów!
-
Ja też trzymam kciuki i walczę razem z Tobą
Pozdrawiam
-
z tego co widze 170 cm i 65 kg to popularne wymiary :P
jesczegrubasek - ja tez zwlaszcza przed okresem mam ochote na slodycze, zwlaszcza ciasteczka i ptasie mleczko ostatnio jednak zaczynam nad tym panowac i sie udaje :P
a co do tego ze nam sie uda, to nie mam najmniejszych watpliwosci
-
Helpppp zjadlam dzisiaj dwa 3 bity(((((((((((((((( nie naraz ale i tak zle, poza tym zjadlam tylko kalafiora, juz dzisiaj nic nie zjem bo wracam dopiero o 22 i naszczescie. a pzoa tym wlasny ojciec powiedzial mi ze jestem okrągła juz koniec podjadania , zadnych zakazanych rzeczy w mojej diecie. Fakt schudlam ok 2 kg w dwa tygodnie ale to i tak nic. Ale powierdzcie ze damy rade????? przeciez to tylko a moze az 5 kg do stracenia
-
mnie najbardziej zalamywaly uwagi znajomych lub rodziny w stylu" jak ty ladnie wygladasz", " chyab nasza kasienka nabrala cialka"... mialam ochote uciec teraz tych uwag juz nie slysze i po cichu licze na odmienne komentarze
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki